WARSZAWA, Polska (AP) – W środę premier RP spotkał się z pytaniami o zakup polskich obligacji skarbowych o wartości 4,6 mln zł (ponad 1 mln USD), wśród wątpliwości, że dokonuje inwestycji, która tradycyjnie zapewniała ochronę przed inflacją w czasie, gdy władze były oficjalnie powiedzenie. Ryzyko inflacji było niskie.
Posłowie opozycji zażądali od premiera Mateusza Morawieckiego wyjaśnienia, czy kupił obligacje w 2021 roku, wiedząc, że mimo oświadczeń rządu nadciąga wysoka inflacja.
Ceny w maju wzrosły o około 14% w porównaniu z rokiem ubiegłym, obniżając standard życia zwykłych Polaków. W szczególności wzrosły koszty energii, a oprocentowanie kredytów hipotecznych rośnie, a bank centralny znacznie bardziej podniósł oprocentowanie kredytów niż depozytów.
Donald Tusk, lider głównej partii opozycyjnej, powiedział, że w działaniach Morawieckiego, który przez lata pełnił funkcję prezesa dużego banku w Polsce, było coś „niesłychanie niemoralnego”.
Kilka miesięcy temu nie powiedział Polakom, że będzie inflacja. „Zadbał o siebie i kupił obligacje skarbowe, które chronią jego pieniądze przed inflacją” – powiedział w tym tygodniu Tusk, lider prorynkowej platformy obywatelskiej.
Morawiecki zapowiedział zakup obligacji w obowiązkowym rocznym sprawozdaniu finansowym.
Rząd odrzucił prośby polskich mediów o podanie szczegółów inwestycji. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy we wtorek Morawiecki powiedział, że inwestowanie w obligacje państwowe leży w interesie kraju.
Jednak rzecznik rządu Peter Mueller przyznał we wtorek, że obligacje mogą zapewnić pewną ochronę przed inflacją.
Każdy obywatel ma prawo go kupić. „Obligacje są budowane w sposób, który można wykorzystać do zwalczania skutków inflacji” – powiedział Mueller.
Morawiecki obwinia wysoką inflację za wojnę Rosji z Ukrainą, ale ekonomiści zwracają uwagę, że inne czynniki również odgrywają rolę, w tym niedobory i problemy z dostawami spowodowane pandemią blokady.
Polski bank centralny przez kilka miesięcy w ubiegłym roku upierał się – mimo podwyżek cen – że inflacja nie będzie problemem, zanim w końcu jesienią ruszy w kierunku podwyżek stóp procentowych. Tymczasem polski rząd również obniżył podatki od paliw i energii oraz wprowadził premie pieniężne, aby dać obywatelom ulgę, ale nie na tyle, aby zrównoważyć poziom inflacji.
Inwestycje Morawiki i jego rodziny były wcześniej badane.
Jego żona, Iona, zarobiła ponad 14 milionów złotych (3,5 miliona dolarów) ze sprzedaży działek, które para kupiła za 700 tysięcy złotych w 2002 roku od Kościoła katolickiego, podała telewizja TVN.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
Najważniejsze Wyzwania i Trendy Gospodarcze 2025: Co Czeka Polską Ekonomię?
DogeCoin – Historia, Popularność i Znaczenie w Świecie Kryptowalut
GIP i KKR należą do firm chcących przejąć udziały w polskim oddziale Cellnex