Boisko 974 (Doha): Ponieważ ich nazwiska zostały wyciągnięte z miski, aby stać przy niej Argentyna w grupie C, Meksyk chwyta Polska Miała to być druga walka dwóch borsuków. We wtorek, w ciągu kilku godzin, szybko podnieśli rachunek, po tym jak zmierzyli się z szokującą Argentyną z rąk Arabii Saudyjskiej wcześniej po południu.
Nie żeby jakakolwiek zmiana status quo zrobiła różnicę dla tysięcy meksykańskich fanów, którzy przybyli na Doha, jak to robią na każdym mundialu, i dla hałasu, jaki robili, ale tak, to pomogło. W ich krokach była ta dodatkowa sprężystość, gdy szli do Court 974, łatwego do demontażu miejsca zbudowanego z kontenerów towarowych.
Robert LewandowskiJest po drugiej stronie Gerarda MartinoJego zespół miał na myśli wypożyczanie procedur z pewnym aspektem klinicznym. To był ciekawy mecz, Polska na to liczyła LewandowskiegoSprawność techniczna w polu karnym i meksykańska pasja połączona z pragmatyzmem Martino.
Przez chwilę tak to wyglądało, kiedy Polska robiła wczesne wypady, a później, kiedy Meksyk biegł i biegł, jak zwykle, ale donikąd. Udało im się wyrwać odrobinę kontroli nad meczem, ale to nic, różnica punktowa dała trochę nadziei obozowi argentyńskiemu, który bez wątpienia obserwowałby to z godną podziwu mieszanką strachu i zainteresowania. .
To uczucie załamania było widoczne, gdy wypuścił Lewandowskiego Sebastiana Szymańskiego Z inteligentnym kliknięciem na początku mówiłem o ekonomicznym rozmiarze ruchu. Ale ten ruch został przerwany przez Jezusa Gallardo przed Guillermo Ochoaktóry ostatnio cieszy się kultowym statusem wśród swoich fanów na Mistrzostwach Świata, również zostaje włączony do równania.
Dokładnie też, ponieważ Ochoa, gdy naprawdę został zmuszony do działania, zrobił dokładnie to, co kochał, aby jego ludzie zasłużyli na ten status bohatera. Rzut karny VAR sprawdził, co długo wyrównało po tym, jak Hector Moreno i Lewandowski zaplątali się w polu karnym Meksyku, bez widocznego ruchu i puszczenia drugiej strony w 54. minucie meczu, co oznaczało, że Polska miała uzasadnioną szansę na zdobycie punktów w meczu. . Napastnik Barcelony nie spieszył się i niewiele zrobił Neymara Shuffle — rzecz, która od razu mówi ci, że błąd jest bliski — i strzela prosto w Ochoa, która była tam, by ją uratować.
Sędzia VAR uciszył dużą meksykańską publiczność – powinieneś był usłyszeć, jak śpiewali swój hymn narodowy przed piosenką – na kilka wstrząsających chwil, ale kiedy Ochoa zrobił swoje, ożyto, a stadion – we wszystkich 974 kontenerach – trząsł się i grzechotał hałasem. Nie słyszysz własnych myśli, a dla Lewandowskiego okazało się to dobrą kryjówką, gdy wychował Meksykanów i zmusił drugiego starego psa do bitwy, Wojciecha Szeczęsnego Żeby zejść mu z drogi i pokazać mu kilka jego starych sztuczek.
Nie żeby jakakolwiek zmiana status quo zrobiła różnicę dla tysięcy meksykańskich fanów, którzy przybyli na Doha, jak to robią na każdym mundialu, i dla hałasu, jaki robili, ale tak, to pomogło. W ich krokach była ta dodatkowa sprężystość, gdy szli do Court 974, łatwego do demontażu miejsca zbudowanego z kontenerów towarowych.
Robert LewandowskiJest po drugiej stronie Gerarda MartinoJego zespół miał na myśli wypożyczanie procedur z pewnym aspektem klinicznym. To był ciekawy mecz, Polska na to liczyła LewandowskiegoSprawność techniczna w polu karnym i meksykańska pasja połączona z pragmatyzmem Martino.
Przez chwilę tak to wyglądało, kiedy Polska robiła wczesne wypady, a później, kiedy Meksyk biegł i biegł, jak zwykle, ale donikąd. Udało im się wyrwać odrobinę kontroli nad meczem, ale to nic, różnica punktowa dała trochę nadziei obozowi argentyńskiemu, który bez wątpienia obserwowałby to z godną podziwu mieszanką strachu i zainteresowania. .
To uczucie załamania było widoczne, gdy wypuścił Lewandowskiego Sebastiana Szymańskiego Z inteligentnym kliknięciem na początku mówiłem o ekonomicznym rozmiarze ruchu. Ale ten ruch został przerwany przez Jezusa Gallardo przed Guillermo Ochoaktóry ostatnio cieszy się kultowym statusem wśród swoich fanów na Mistrzostwach Świata, również zostaje włączony do równania.
Dokładnie też, ponieważ Ochoa, gdy naprawdę został zmuszony do działania, zrobił dokładnie to, co kochał, aby jego ludzie zasłużyli na ten status bohatera. Rzut karny VAR sprawdził, co długo wyrównało po tym, jak Hector Moreno i Lewandowski zaplątali się w polu karnym Meksyku, bez widocznego ruchu i puszczenia drugiej strony w 54. minucie meczu, co oznaczało, że Polska miała uzasadnioną szansę na zdobycie punktów w meczu. . Napastnik Barcelony nie spieszył się i niewiele zrobił Neymara Shuffle — rzecz, która od razu mówi ci, że błąd jest bliski — i strzela prosto w Ochoa, która była tam, by ją uratować.
Sędzia VAR uciszył dużą meksykańską publiczność – powinieneś był usłyszeć, jak śpiewali swój hymn narodowy przed piosenką – na kilka wstrząsających chwil, ale kiedy Ochoa zrobił swoje, ożyto, a stadion – we wszystkich 974 kontenerach – trząsł się i grzechotał hałasem. Nie słyszysz własnych myśli, a dla Lewandowskiego okazało się to dobrą kryjówką, gdy wychował Meksykanów i zmusił drugiego starego psa do bitwy, Wojciecha Szeczęsnego Żeby zejść mu z drogi i pokazać mu kilka jego starych sztuczek.
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Najlepsi bukmacherzy na Euro 2024: Twój kompletny przewodnik po zakładach na piłkę nożną
Zakłady sportowe dla początkujących: kompletny przewodnik
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności