Nowa restauracja w Guelph oferuje autentyczny polski smak.
Pierogi House otwiera się na Clairfield Commons Square przy 5 Clair Rd. w.
To już trzecia lokalizacja firmy, która rozpoczęła swoją działalność w 2015 roku w Kitchener. Po krótkim czasie ekspansji do Waterloo, współwłaścicielka Lila Hejmej stwierdziła, że ludzie przyjeżdżają z bardzo daleka.
„Mieliśmy ludzi przybywających z Guelph, a potem wybuchła pandemia” – powiedziała GuelphToday.
„Przestaliśmy robić wszystko. Po pandemii znaleźliśmy tu piękną lokalizację. Trochę to trwało i jest”.
Podają też sznycel, kiełbasę, różne dodatki i polski sernik cernik. Opcją są zajęcia rodzinne.
Hejmej przeprowadziła się do Kanady 30 lat temu z rodzinnej Polski wraz z mężem Jackiem.
Mniej więcej dekadę później jej matka, Irena Kotas, również zrobiła ten krok, przywożąc ze sobą rodzinny przepis na pierogi, które są podstawą w południowo-wschodniej Polsce.
Sama receptura jest tajna, ale prosta, powiedziała: jest zrobiona z miłością i prawdziwymi składnikami, z ciasta, ziemniaków, sera i wszystkiego pomiędzy.
Tak więc, chcąc udostępnić kuchnię nie tylko rodzinie i przyjaciołom, gwiazdy są zgodne z biznesem.
„Mój mąż myślał, że nikt nie robi ich tak, jak my” – powiedział Hejmaj. „Więc kiedy stracił pracę, powiedział, że zamierza otworzyć restaurację z moją mamą, więc tak zrobili”.
Dołączyła do zespołu około sześć miesięcy później i nie ogląda się za siebie. Po osiedleniu się w rejonie Waterloo, powiedziała, że Guelph był naturalnym kolejnym krokiem do ekspansji, miejscem przyciągającym więcej klientów i łatwym, krótkim dojazdem od jej domu w Kitchener.
„Jeżdżę tu codziennie i jest to bardzo przyjemna jazda” – powiedziała. „Nie jeżdżę autostradą, więc jeżdżę bocznymi drogami i wiejskimi drogami i są świetne”.
Nowa lokalizacja została otwarta dwa tygodnie temu w dawnej lokalizacji Magicuts, pomiędzy Subway i Shoeless Joe’s.
To mniejsza lokalizacja, z kilkoma stolikami po prawej stronie. Same wieże są wykonane ręcznie — Kotas, które nazywają Papia, czyli babcia po polsku — nadal trochę pracują, chociaż Hejmej powiedziała, że na razie jest na zasłużonym wypoczynku w Polsce.
I choć wstawanie o 5 rano do robienia każdego pieroga nie zdarza się już tak często jak kiedyś, w rodzinnym biznesie wszystko układa się pomyślnie.
„To niesamowite” – powiedział Hejaj. „Piękna okolica, wspaniali ludzie, tacy wspierający, mili, uśmiechnięci i wyluzowani. To były piękne 2 tygodnie (od otwarcia), tak pracowite”.
W firmie wszystko idzie dobrze i trwają prace nad czwartą lokalizacją.
Gdzie wyląduje, nikt nie wie. Hejmaj powiedział, że nie spieszą się, aby zobaczyć, gdzie to będzie.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
Najważniejsze Wyzwania i Trendy Gospodarcze 2025: Co Czeka Polską Ekonomię?
DogeCoin – Historia, Popularność i Znaczenie w Świecie Kryptowalut
GIP i KKR należą do firm chcących przejąć udziały w polskim oddziale Cellnex