Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Czy tak wygląda twarz psa z Polski o imieniu Chiaponio, który wpadł w szał za rzekome zjedzenie 100 główek kapusty z gospodarstwa sąsiadów?

Czy tak wygląda twarz psa z Polski o imieniu Chiaponio, który wpadł w szał za rzekome zjedzenie 100 główek kapusty z gospodarstwa sąsiadów?

Notatki z Polski Polaków ze zdziwieniem i rozbawieniem śledziło transmitowane w telewizji publicznej śledztwo w sprawie psa oskarżonego o zjedzenie 100 główek kapusty z sąsiedniego gospodarstwa.

Podejrzany Chabonyo, widoczny powyżej, otrzymał deklaracje wsparcia i solidarności, stając się jednocześnie tematem internetowych memów.

Sprawę nagłośniono w Sprawie dla reportera, programie nadawanym od 1983 roku przez państwową TVP. Prezenterka programu, dziennikarka Elizabeta Javorović, stara się interweniować w konfliktach, aby pomóc dziennikarzom. Strony znajdują rozwiązanie

W finałowym odcinku, który wyemitowano w zeszłym tygodniu, odwiedziła Janiszów, liczącą około 400 mieszkańców wieś w południowo-wschodniej Polsce, gdzie od dawna trwa konflikt między dwiema sąsiednimi rodzinami.

Wśród zarzutów jest to, że jeden z sąsiadów zabił kaczkę należącą do drugiego, co doprowadziło do wezwania policji. Uwagę widzów przykuł jednak przede wszystkim Chiaponio, który pojawił się na ekranie z podpisem, że jest „podejrzany o zjedzenie 100 główek kapusty”.

Właściciele psa powiedzieli Jaworowiczowi, że ich sąsiad poprosił policję o pobranie odcisków łap Ciapunio na dowód, że jadł kapustę.

Wśród różnych ekspertów zaproszonych do omówienia sprawy przez Sprawa della reportera był były przełożony policji, który potwierdził, że w ramach śledztwa możliwe jest pobranie odcisków psich łap.

Spór doprowadził do lawiny poparcia dla Chiabunyo w mediach społecznościowych.

Piotr Kaszwiak – prawnik regularnie występujący w telewizji, m.in. w programie Sprawa della reportera – zamieścił wśród 71 tys. obserwujących na Instagramie zdjęcie, w którym deklaruje swoją solidarność z Chabuniewem i wiarę w niewinność psa.

Hashtag, którego używał, #muremzaciapuniem (co można z grubsza przetłumaczyć jako #SolidarityWithCiapunio), został przechwycony przez innych użytkowników mediów społecznościowych.

Wczoraj prowadziłam bloga Pies Miesiąca we wrześniu i choć bardzo chciałam podarować go mojemu małemu Chiaponio, tutaj, nie mogłam. Nie tylko dlatego, że Yoda jest amerykańskim bohaterem i bardziej na to zasługuje.

Ale odpowiadając na moje pytanie z tytułu Czy tak wygląda twarz psa z Polski o imieniu Chiaponio, który wpadł w szał za rzekome zjedzenie 100 główek kapusty z gospodarstwa sąsiadów? – Tak, tak.

Spójrz na tego małego żarłoka!

Wyglądasz na bardziej winnego, Chiapponio; Nie możesz.

Ale tu jest problem, nie wiem, jak w Polsce działa wymiar sprawiedliwości, ale gdyby w ogóle mieli mieć wolność, musieliby ponad wszelką wątpliwość udowodnić, że ten mały człowieczek był domem dla stu główek kapusty .

Bez obrazy dla ciabunyo, jestem pewien, że może przebywać z najlepszymi, ale wydobycie tak wielu rzeczy z kapusty zajęłoby około 5-6 lat.

A jeśli jakimś cudem On jest Odpowiedzialny za zniknięcie wielu kapusty, nie masz innego wyjścia, jak tylko uchylić kapelusza. Podobnie jak Baxter SpikerNawet nie można się złościć, trzeba być pod wrażeniem Polski.

To nie jego wina, że ​​głupi rolnik postanowił uprawiać tę pyszną kapustę w pobliżu domu Chiapponio. Te zmysłowe zapachy kapusty unoszące się codziennie na wietrze z jego pyska. Czego się spodziewałeś, rolniku? To zależy od ciebie, nie od tego dobrego chłopca.

Dlatego musisz uniewinnić.

#FREECIAPUNIO

#SolidarnośćzChiabunyo