Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Polska rozwiązuje izbę dyscyplinarną sędziów w odpowiedzi na postulaty UE

Polska rozwiązuje izbę dyscyplinarną sędziów w odpowiedzi na postulaty UE

Ze scenariuszem Alice Bird

WARSZAWA (Reuters) – Polska zrezygnuje z systemu dyscyplinarnego dla sędziów, który Sąd Najwyższy Unii Europejskiej orzekł z naruszeniem prawa Unii Europejskiej, powiedział szef PiS, próbując rozładować awanturę, która może doprowadzić do kary niezgodne z prawem. kraj.

Polska stoi przed 16 sierpnia wyznaczonym przez Komisję Europejską terminem rozwiązania izby dyscyplinarnej, która według UE jest wykorzystywana do wywierania nacisku na sędziów lub sprawowania politycznej kontroli nad orzeczeniami sądowymi i podważa prawo bloku.

Jarosław Kaczyński, szef rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość i wicepremier, powiedział w wywiadzie opublikowanym w sobotę dla państwowej agencji prasowej PAP.

Na mocy ustawy Prawo i Sprawiedliwość Polska ścierała się z Unią Europejską na wielu frontach, takich jak niezależność mediów oraz prawa imigrantów, kobiet i gejów.

Niektórzy eksperci prawni twierdzą, że rozwiązanie izby dyscyplinarnej byłoby kosmetyczną zmianą, która nie wystarczyłaby do zadowolenia Sądu Najwyższego UE.

– Samo rozwiązanie izby dyscyplinarnej nie rozwiązuje problemu wcześniejszych bezprawnych decyzji i sankcji przyjętych przez ten organ – powiedział Laurent Beech, profesor prawa europejskiego na Middlesex University w Londynie.

„Jeśli chcą przestrzegać prawa UE, jest to bardzo proste. Muszą cofnąć wszystko, co zrobili w ciągu ostatnich pięciu lat, i nie ma innego wyjścia” – dodał Beech, odnosząc się do szeregu środków, takich jak reformy Trybunał Konstytucyjny, który osądzi, czy polska konstytucja ma pierwszeństwo, traktaty UE w tym miesiącu.

bezwzględna postawa

Choć sąd jest nominalnie niezawisły, większość jego sędziów została nominowana przez PiS, inni w miejsce kandydatów wybranych przez opozycję, których nominację odrzucił sojusznik partii prezydent Andrzej Duda.

Rządząca koalicja kierowana przez PiS jest podzielona co do tego, czy twardo obstawać przy reformach prawnych, czy iść na kompromis, aby uniknąć ryzyka kar finansowych.

A posłowie młodszego partnera koalicji, Jedna Polska, kierowanego przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, architekta reform, zajęli stanowisko bezkompromisowe.

Zapytany w opublikowanym w piątek wywiadzie, czy zjednoczona Polska pozostanie w koalicji, jeśli Polska zaakceptuje orzeczenie Sądu Najwyższego UE, Sziobro powiedział, że istnieją „granice ustępstw”.

Kaczyński powiedział, że reforma sądownictwa, w tym propozycja zmiany izby dyscyplinarnej, była już planowana, ale odrzucił orzeczenie Sądu Najwyższego UE.

„Nie uznaję tego rodzaju orzeczeń, ponieważ wyraźnie wykraczają one poza traktaty i rozszerzają jurysdykcję sądów unijnych” – powiedział Kaczyński, dodając, że rząd przedstawi swoje pierwsze propozycje reformy izby we wrześniu.

Rzecznicy PiS nie od razu odpowiadali na pytania o szczegóły planowanych reform.

Prezes polskiego sędziego częściowo zamroził w czwartek Izbę Dyscyplinarną, mówiąc, że nie będą do niej wnoszone żadne nowe sprawy, dopóki nie zostaną wprowadzone zmiany legislacyjne lub dopóki Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) nie wyda ostatecznego orzeczenia w tej sprawie.

(Sprawozdawczość Eliasza Ptaka; Edytowanie przez Alana Sharlisha i Davida Holmesa)