APremier Tony Blair nadzorował kilkuset pracowników na Downing Street i w jednym kraju. Szesnaście lat później jest obecnie odpowiedzialny za ponad 800 pracowników, którzy pomagają w opracowywaniu polityk w około 40 krajach.
Od czasu opuszczenia numeru 10 były premier prawdopodobnie zyskał na władzy dzięki pracy Instytutu Globalnych Zmian Tony’ego Blaira (TBI), którego wielkość i przychody podwoiły się w ciągu ostatnich kilku lat. Pojawiają się jego obliczenia W 2021 r. wygenerował przychody w wysokości ponad 81 mln dolarów (65 mln funtów), co oznacza wzrost o 78% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Ponieważ przywódca labourzystów Keir Starmer coraz częściej zwraca się do Blaira jako nieformalnego źródła porad, wpływ zarówno byłego premiera, jak i jego instytutu może wkrótce wzrosnąć jeszcze bardziej.
„Inne organizacje na całym świecie pomagają rządom myśleć o wdrażaniu, ale nie dysponują takim samym poziomem wiedzy specjalistycznej, jaki możemy zaoferować dzięki byłemu premierowi” – powiedział Benedict Macon-Cooney, główny strateg polityczny w instytucie.
samego Blaira Powiedział „Financial Times”.: „Chcę [the institute] „Być przedsiębiorczym, sprawnym i dawać rządom dobre, solidne rady” – powiedział, dodając, że chce, aby TBI przetrwało go.
Krytycy zarzucają jednak Blairowi wykorzystywanie instytutu do promowania swoich poglądów ideologicznych i idei niektórych wspierających go firm.
Rzecznik lewicowej grupy wyborczej Momentum powiedział: „To głęboko niepokojące, gdy słyszymy o powszechnym wpływie Instytutu Tony’ego Blaira w Partii Pracy Keira Starmera.
„To organizacja finansowana przez miliarderów, która nadal doradza i bierze pieniądze od morderczego rządu Arabii Saudyjskiej. Co gorsza, ich rozwiązania odzwierciedlają interesy korporacji, a Tony Blair ze śmiesznością stwierdził, że kryzys gospodarczy w Wielkiej Brytanii był wynikiem nadmiernych podatków i wydatków.
Po opuszczeniu Downing Street Blair zajmowała się szeregiem różnych działań biznesowych i charytatywnych. Wśród nich było doradzanie amerykańskiemu bankowi JPMorgan za 1 milion dolarów rocznie oraz grupie ubezpieczeniowej z Zurich za sześciocyfrową pensję.
Jednak to jego lukratywna praca konsultingowa za granicą spotkała się z najostrzejszą krytyką, np. pomaganie należącej do Arabii Saudyjskiej PetroSaudi w prowadzeniu interesów w Chinach za miesięczną pensję w wysokości 41 000 funtów plus 2% prowizji.
Blair postanowił połączyć wszystkie swoje działania biznesowe i charytatywne – w tym Tony Blair Faith Foundation, Tony Blair Sports Foundation, Tony Blair Governance Initiative i Tony Blair Partners – w 2017 r. w jedną organizację, znaną jako Tony Blair Institute for Global Rozwój. To się zmienia.
Nowa organizacja będzie wykorzystywać pieniądze pochodzące z darowizn i prowadzić działalność komercyjną, w tym doradzając rządom na całym świecie w zakresie finansowania działalności charytatywnej i analizy polityki. Generalnie organizacja nie jest nastawiona na zysk, a Blair nie otrzymuje wynagrodzenia.
Od tego czasu Instytut stale rozwijał się pod względem finansowym i wpływowym. Działa na całym świecie, w tym w Wielkiej Brytanii, USA, Europie Wschodniej, Afryce Subsaharyjskiej i na Bliskim Wschodzie.
W zeszłym tygodniu TBI mianowało byłą premier Finlandii Sannę Marin, która po dołączeniu powiedziała: „Myślę, że mogę służyć tym wyborcom”. [in Finland] No cóż, a może nawet lepiej w nowej misji”. Marine, Blair i Starmer spędzili weekend w Montrealu w ramach spotkania przywódców centrolewicy i byłych przywódców z całego świata.
Instytut swoją wielkością i zakresem przypomina nie tyle brytyjski think tank, ile rodzaj globalnej fundacji, którą czasami zakładają amerykańscy prezydenci po odejściu ze stanowiska – brytyjską wersję Fundacji Clintonów. Ktoś, kto dobrze zna instytut Niedawno opisane Jako „McKinsey dla światowych liderów”.
Jednym z jego najbardziej kontrowersyjnych klientów jest Arabia Saudyjska, której Iracki Bank Handlu nadal doradza nawet po zamordowaniu dziennikarza Jamala Khashoggi w 2018 roku. „Jeśli nie będziemy pracować w żadnym kraju, w którym występują problemy z prawami człowieka” – powiedziała Blair „Financial Times”. Będzie działać z małą listą krajów.
„Osąd, jaki wydajemy na temat dowolnego kraju, jest zgodny z tym, w jakim kierunku zmierza” – powiedział Macon Kony, który pracował dla Irackiego Banku Handlu w Rwandzie jako doradca autorytarnego prezydenta Paula Kagame. „W Rwandzie bardzo duży nacisk kładzie się na próbując promować stabilność i wzrost gospodarczy.”
TBI zyskało na popularności w Wielkiej Brytanii podczas pandemii Covid-19, kiedy wydało szereg propozycji politycznych, które często zapowiadały działania rządu. Obejmowało to uruchomienie szybkich testów na dużą skalę i skrócenie odstępu czasu między pierwszą a drugą dawką szczepionki, aby szybciej zapewnić pełne zaszczepienie ludzi.
Jednakże obszarem polityki stanowiącym podstawę większości działań Instytutu jest technologia. Cały instytut promuje przekonanie Blaira, że rządy mogą obniżyć koszty, stosując najnowocześniejsze technologie, i wzywa kraje do wprowadzenia cyfrowych dowodów osobistych i znacznych wydatków na sztuczną inteligencję.
Instytut wzywa także rządy na całym świecie do digitalizacji dokumentacji medycznej, co jest zgodne z interesami korporacyjnymi jednego z największych darczyńców, Larry’ego Ellisona.
Ellison, współzałożyciel powiązanej z Donaldem Trumpem firmy technologicznej Oracle, od dawna jest gorącym zwolennikiem TBI. Dyrektor wykonawczy Oracle ds. relacji zewnętrznych, Owo Abloo, jest także jednym z czterech dyrektorów w TBI.
Ellison przekazał TBI 33,8 miliona dolarów Poprzez swoją fundację charytatywną w 2021 r. i obiecał kolejne 49,4 mln dolarów w 2022 r. Był to także rok, w którym Oracle kupił za 28 miliardów dolarów firmę Cerner z branży IT związaną z opieką zdrowotną.
Macon Cooney upiera się, że stanowiska polityczne instytutu nie są kształtowane przez interesy darczyńców korporacyjnych. Dodał: „Nie ma konfliktu interesów, a darowizny są zabronione”.
Powiedział jednak, że TBI pomogło urzędnikom rządowym skontaktować się z firmami, które jego zdaniem mogą pomóc im we wprowadzeniu zmian, które zalecał. „Czasami najlepszym rozwiązaniem jest państwo, ale gdybyśmy się rozejrzeli i zobaczyli prywatnych dostawców, którzy lepiej poradziliby sobie z naprawami, powiedzielibyśmy tak” – stwierdził.
Starmer wejdzie na Downing Street w przyszłym roku jako drugi przywódca Partii Pracy, który wygrał wybory od pół wieku. Przygotowując się do możliwości utworzenia rządu, zbliżył się do tego pierwszego.
Podczas swoich ostatnich przetasowań Starmer wypromował szereg osobistości ze skrzydła Blairite w partii, w tym Liz Kendall na sekretarza cienia opieki społecznej i Pata Macfadyena na koordynatora wyborów. Żona McFaddena, Marianna, również została niedawno zatrudniona w TBI, aby pomóc w planowaniu kampanii wyborczej, a wielu laburzystów spodziewa się, że wkrótce podążą nią inni.
Jedno ze źródeł Partii Pracy powiedziało: „Jeśli uważasz, że TBI ma obecnie wpływy, po prostu poczekaj, aż dojdziemy do władzy i będziemy musieli zatrudnić tam połowę naszego personelu”.
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce