Ministerstwo Obrony ZEA poinformowało, że ZEA przechwyciły dwa pociski balistyczne wymierzone w Abu Zabi.
Buntownicy Huti w Jemenie Przyznał się do ataku, mówiąc, że celowali w bazę lotniczą Al Dhafra i inne obszary stolicy Emiratów – wraz z lokalizacjami w regionie Dubaju oraz w regionach Jizan i Asir Arabii Saudyjskiej.
Rzecznik wojskowy Houthi, Yahya Saree, ostrzegł, że Zjednoczone Emiraty Arabskie będą nadal celem „tak długo, jak będą trwały ataki na Jemeńczyków”.
To już drugi atak rebeliantów Abu Dabi W ciągu tygodnia po bezprecedensowych uderzeniach dronów, w których w zeszły poniedziałek zginęły trzy osoby.
Zjednoczone Emiraty Arabskie są częścią koalicji kierowanej przez Arabię Saudyjską, która od ponad sześciu lat prowadzi wojnę ze wspieranymi przez Iran Huti i uważa się, że jest odpowiedzialna za Naloty zabiły ponad 80 osób zeszły tydzień.
Ministerstwo Obrony ZEA poinformowało, że rakiety zostały zniszczone i nie było ofiar.
W mediach społecznościowych pojawiły się filmy pokazujące niebo rozjaśniające się przed wschodem słońca w poniedziałek, z pociskami przechwytującymi poruszającymi się przez chmury, by namierzyć nadchodzące płomienie.
Oficjalna agencja informacyjna Emirates (WAM) poinformowała, że później w całym mieście słychać było dwie eksplozje, a odłamek pocisku spadł na ziemię.
Ministerstwo Obrony Zjednoczonych Emiratów Arabskich opublikowało na Twitterze czarno-białe wideo, które według niego przedstawiało F-16 uderzające w wyrzutnię pocisków balistycznych użytą w ataku.
Miejsce to zostało zidentyfikowane jako znajdujące się w pobliżu Al Jawf, jemeńskiej guberni położonej 1400 km na południowy zachód od Abu Zabi.
Oficjalne media saudyjskie podały w niedzielę wieczorem, że kraj przechwycił pocisk, a odłamek wylądował i zranił dwóch cudzoziemców, powodując szkody w strefie przemysłowej w pobliżu obszaru południowego.
Ministerstwo Obrony ZEA stwierdziło, że jest „gotowe do radzenia sobie z wszelkimi zagrożeniami” i „podejmuje wszelkie niezbędne środki, aby chronić kraj przed wszelkimi atakami”.
Dowództwo sił powietrznych USA na Bliskim Wschodzie w Al Dhafra, które gości siły amerykańskie i brytyjskie, powiedziało, że amerykańscy żołnierze schronili się w schronach podczas ofensywy.
Ruch na międzynarodowym lotnisku w Abu Zabi został zakłócony na godzinę po ataku.
Ambasada USA w Abu Zabi wydała później alarm bezpieczeństwa dla Amerykanów mieszkających w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, prosząc obywateli o „utrzymanie wysokiego poziomu świadomości bezpieczeństwa”.
Przekazano instrukcje, jak radzić sobie z atakami rakietowymi, które są prawie niespotykane, biorąc pod uwagę popularność ZEA jako bezpiecznego celu turystycznego.
„Ostrzegamy zagraniczne firmy i zagranicznych inwestorów przed opuszczaniem Zjednoczonych Emiratów Arabskich” – powiedział w telewizyjnym przemówieniu Yahya Saree, rzecznik wojskowy Huti.
„To stało się niebezpiecznym krajem”.
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Wenezuela i Gujana spotykają się 14 grudnia w atmosferze sporu terytorialnego
Wojna między Izraelem a Gazą: Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzega, że połowa populacji Gazy głoduje
Rosyjskie śledztwo utrzymuje, że Putin korzysta z „dublera” i posiada „strefę czystą”, w której pracownicy muszą poddać się kwarantannie przed zbliżeniem się do niego