Zwiastować
Elena Reid
Starszy reporter sportowy
Sztafeta mężczyzn 4 x 100 m ZIMBABWE ma nadzieję na lepszy widok po powrocie na Mistrzostwa Świata 1 i 2 maja do Polski.
Kraj brał udział w poprzedniej edycji, z czasem 38,95 sekundy, w Lekkoatletycznych Mistrzostwach Klubów Iveka w Gaborone w Botswanie.
Podczas występu zespół złożony z Tatindy Tsumby, Ngoni Makusha, Dickson Camungirimo i Itai Vampi ustanowił nowy rekord kraju.
Narodowa Federacja Lekkoatletyczna Zimbabwe zapowiedziała, że w przyszłym miesiącu wyśle tę samą drużynę na zawody w Polsce. Ale mają nadzieję dodać jeszcze jednego lub dwóch zawodników, a obecnie Roduel Ndlovu z RPA jest jednym z oczekiwanych sportowców, którzy dołączyli do składu.
Ndlovu był częścią zespołu, który reprezentował swój kraj na Mistrzostwach Afryki Seniorów w Nigerii w 2018 roku.
Szef NAAZ, Tendai Tagara, ma nadzieję, że będą mogli budować na podstawie swojego doświadczenia w poprzedniej wersji i robić to lepiej.
„Liczymy na lepsze wyniki, tym razem myślę, że poradzą sobie lepiej, ponieważ w 2019 roku była to krzywa uczenia się” – powiedział Tajara.
To było ich pierwsze doświadczenie w tamtym momencie.
„Wszyscy byli nieaktywni przez długi czas i nie ma wymówki. Różnica może tkwić w treningu, niektórzy zaczęli wcześnie.”
„Dlatego mamy nadzieję, że będziemy wystarczająco silni, aby awansować do finału.
„Mamy nadzieję dodać jednego lub dwóch graczy do zespołu w przypadku kontuzji”.
Chociaż Narodowa Federacja jest podekscytowana kwalifikacją, apeluje również o fundusze na zaspokojenie potrzeb podróży.
Tajara powiedział, że zajęcie pierwszej ósemki zapewni im awans na igrzyska olimpijskie.
Przyłączyli się do rządu i Komitetu Olimpijskiego Zimbabwe, aby pomóc.
Nasz apel to bilety lotnicze dla co najmniej pięciu sportowców i trenera, to minimum, a do tego potrzebujemy około 12 000 $.
„Chcielibyśmy wysłać sześciu do siedmiu sportowców.
„Wysłaliśmy naszą prośbę do rządu, za pośrednictwem Komisji Sportu i Komitetu Olimpijskiego w Zimbabwe.
„Dojście do finału, który jest w pierwszej ósemce, oznacza, że automatycznie kwalifikujemy się do igrzysk olimpijskich.
W międzyczasie staramy się o wizy, to duże wyzwanie, aby uzyskać wizy z powodu Covid-19.
„Jednak naszym największym wyzwaniem są bilety lotnicze. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi od Komisji Sportu i ZOC, ale liczymy na pozytywną odpowiedź.
„Nieliczne zasoby, które mamy, wystarczą na opłacenie wyżywienia i zakwaterowania. Wysłaliśmy również apel do życzliwych”.
Szef NAAZ powiedział, że ich kwalifikacje zostały potwierdzone zbyt późno, co utrudnia im zaangażowanie partnerów.
Lekkoatletyka wciąż walczy o kwalifikacje olimpijskie, a lokalne matki lekkoatletyki chcą wykorzystać każdą nadarzającą się okazję.
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Auger-Aliassime pokonał Brazylijczyka Monteiro i awansował do trzeciej rundy Miami Open
Obrońca Arsenalu i Polski Jacob Kuyor skrytykował jego „przegrany” występ przeciwko Czechom
Struthers jest przekonany, że rozpocznie drugi rok pod okiem Otto | Wiadomości, sport, praca