Wyniesienie fabryki na orbitę to nie lada wyczyn – Jest zwodniczy i drogi, co z kolei oznacza, że „hale produkcyjne” muszą być małe.
Pierwsze jednostki Space Forge są mniej więcej wielkości kuchenki mikrofalowej, ale na kartach jest roślina wielkości lodówki. Przestrzeń kosmiczna jest również dość odległym miejscem, więc wózki widłowe nie mogą tak po prostu wjechać z zapasami lub częściami zamiennymi. I wszystko, co stworzysz, musi zostać odkupione w taki czy inny sposób.
Powodem jest w rzeczywistości bardzo prosta ekonomia. Jeśli to, co produkujesz w swojej małej fabryce orbitalnej, ma wielką wartość, może warto ponieść koszty odesłania tego, a następnie odzyskania towarów.
Taka jest logika przemysłu kosmicznego. Pomaga to, że koszt wyniesienia czegoś na orbitę radykalnie spadł dzięki prywatnemu boomowi w pojazdach nośnych, projektowaniu i produkcji satelitów.
Wraz z pojawieniem się pierwszych generacji satelitów koszt parkowania wynosił około 1 miliona dolarów za kilogram ładunku. Dziesięć lat temu było to 35 000 dolarów. Teraz to mniej niż 5 tys. Branża zrewolucjonizowała.
Po drugie, jeśli możesz pracować w próżni i bardzo słabej grawitacji, możesz zacząć robić niesamowite rzeczy, których nie możesz zrobić na Ziemi, na przykład wytwarzać bardzo egzotyczne i zaawansowane materiały. Cena wysokiej jakości węglika krzemu może sięgać 80 000 USD za kilogram. Mikrograwitacja przestrzeni, próżnia, to świetne miejsce do robienia rzeczy.
„Materiał, który zamierzamy wyprodukować, to szafran świata półprzewodników — wystarczy niewielka ilość, aby wywrzeć ogromny wpływ” — mówi Joshua Western, dyrektor generalny i współzałożyciel Space Forge.
Czyste kryształy wytwarzane w kosmosie są znacznie bardziej wydajne, więc w przypadku produktu takiego jak stacja bazowa 5G materiały wytwarzane w kosmosie mogą zwrócić się w ciągu miesięcy i przynieść ogromne oszczędności w ciągu dekady, wyjaśnia Western.
Kable światłowodowe wykonane na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej sprawdziły się w biznesie: przewyższają wszystko, co wykonano na Ziemi.
To historia, która łączy dwa sektory, które według naszej elity laptopów nigdy nie powinny istnieć: sektor lotniczy i sektor produkcyjny.
Oba były bardzo niemodne przez dziesięciolecia. Co jest niefortunne, z których każdy produkuje wysokomarżowe firmy i dobrze płatne miejsca pracy. Wyróżniamy się w obu – są poligonem doświadczalnym połączenia świetnych umiejętności improwizacji i wybitnego wykształcenia technicznego, które inżynier otrzymuje tutaj.
Mówimy po angielsku, a nasze doktoraty są relatywnie tanie – i nie ukradniemy Twojego adresu IP. Dlatego dziś przemysł kosmiczny przybywa do Wielkiej Brytanii, aby rozwiązać swoje problemy.
„To miejsce, w którym można robić rzeczy, których nikt na świecie nie wymyślił” — mówi Western.
Ponad 150 firm w Wielkiej Brytanii zostało utworzonych, aby skorzystać z rewolucji kosmicznej. Dołączają do wysoko cenionych firm, takich jak Surrey Satellite Technology, obecnie należąca do Airbusa, oraz AAC Clyde Space, naszego największego producenta małych satelitów.
Inne to zagraniczne firmy, takie jak japońska AstraScale, które są zajęte rekrutacją dla Westcott. Brytyjski przemysł lotniczy to gobelin małych firm, z których każda pracuje nad niewielką częścią problemu.
Produkcja i doradztwo w zakresie naszych stacji naziemnych – Jak Goonhilly – A umiejętności służby kosmicznej są poszukiwane na całym świecie”, mówi Mike Curtis Ross z Catapult Satellite Applications.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
Nowe ważne badanie wykazało, że wszechświat wyparowuje na naszych oczach
Fantagio i pogrążona w żałobie rodzina Astro Moonbin otwierają publiczne miejsce pamięci w buddyjskiej świątyni w prowincji Gyeonggi
Jeden z najfajniejszych elementów technologii science fiction stał się rzeczywistością