Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Węgry prowadzą rozmowy z Francją w sprawie swojej roli w kierowanej przez Rosję elektrowni jądrowej

Węgry prowadzą rozmowy z Francją w sprawie swojej roli w kierowanej przez Rosję elektrowni jądrowej

Węgry rozpoczęły rozmowy z Francją w sprawie zwiększenia swojej roli w programie nuklearnym, co może ostatecznie doprowadzić do zastąpienia Rosji w jedynej elektrowni atomowej.

Zmiana, jeśli zostanie zakończona, oznaczałaby znaczącą zmianę w prorosyjskim stanowisku premiera Viktora Orbána, w obliczu ciągłej presji ze strony innych krajów UE, by nałożyć sankcje na rosyjski eksport broni jądrowej za wojnę na Ukrainie, czemu Orbán się opiera.

Podkreśliłoby to również ciągłą otwartość Orbana na pragmatyczną współpracę z jego sojusznikami z UE i NATO w kluczowych kwestiach strategicznych, pomimo jego zjadliwej eurosceptycznej retoryki, krytyki Brukseli i ciągłej wrogości wobec innych mocarstw UE wobec jego prawicowego nacjonalistycznego reżimu.

Budapeszt zaczął ponownie oceniać sztandarowy projekt trwającej kontrowersyjnej współpracy gospodarczej z Rosją, rozbudowę pakistańskiej elektrowni jądrowej o wartości 12 miliardów euro, projekt prowadzony przez moskiewski państwowy Rosatom i finansowany głównie z rosyjskiej pożyczki państwowej, wysoki rząd powiedzieli urzędnicy.

Framatome, francuski państwowy producent reaktorów jądrowych, jest teraz podwykonawcą Rosatomu na Węgrzech, którego zadaniem jest dostarczanie systemów sterowania do elektrowni wraz z niemieckim Siemensem.

„Zwiększymy rolę Framatome w inwestycjach PAC” – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Peter Sijarto w zeszłym tygodniu po wizycie we Flamanville, francuskim mieście, w którym Framatome buduje elektrownię jądrową.

Framatome jest obecnie podwykonawcą Rosatomu i otrzymał zadanie dostarczenia systemów sterowania do zakładu na Węgrzech. © Jeff Pachoud / AFP / Getty Images

Budapeszt oparł się naciskom Zachodu, by rozluźnić bliskie związki z Moskwą i próbował dodać dwa nowe rosyjskie reaktory do istniejącej elektrowni jądrowej w Pakistanie, zwiększając jej moc o 2 gigawaty.

Orban zgodził się rozszerzyć porozumienie, które zawarł z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w 2014 roku, na krótko przed inwazją na Krym. Do tej pory trzymał się planu pomimo poważnych opóźnień i nalegał, aby został ukończony do 2030 r.

Jednak wojna, którą Orbán przewidywał w zeszłym roku w krótkim czasie, nie wydaje się mieć końca, co rodzi pytania o terminarz Bakasa i możliwość długoterminowej współpracy z Moskwą, zmuszając Węgry do poszukiwania możliwych alternatyw.

Podczas gdy Węgry i Francja blokowały starania innych państw członkowskich UE o bezpośrednie nałożenie sankcji na Rosatom, na blok rośnie presja, aby znaleźć sposoby na ograniczenie przyszłej działalności firmy i znaleźć alternatywy dla krajów, które polegają na firmie w zakresie obsługi swoich elektrowni.

Trwa dyskusja [over rethinking Paks] „Bo się martwimy” – powiedział Palaz Orban, dyrektor polityczny premiera, który nie ma z tym nic wspólnego. Ale Urban powiedział, że eksperci zasugerowali, że zmiana projektu cofnęłaby projekt o lata: „Więc jeśli zaczniemy coś nowego, to tylko strata lat, a potem będziemy mieli problem w 2030 roku”.

Rząd niemiecki był jednak niechętny przyznaniu Siemensowi niezbędnych pozwoleń na udział w projekcie, co skłoniło Węgry do rozważenia, czy Framatome mógłby odegrać większą rolę.

Orbán i prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiali o projekcie PAX i współpracy w zakresie energii jądrowej podczas kolacji w Paryżu w zeszłym tygodniu.

Zarówno niemiecki rząd, jak i Siemens odmówiły komentarza. Framatome nie odpowiedział na prośbę o komentarz.

Węgry nie są jeszcze gotowe do całkowitej rezygnacji z projektu lub zastąpienia głównego projektu rosyjskiego reaktora innym. Ma na celu udostępnienie jak największej liczby już zatwierdzonych planów, aby uniknąć konieczności ich ponownego zatwierdzania przez krajowe organy regulacyjne, a także unijne i Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej – proces, który może zająć lata.

Ale źródła powiedziały Financial Times, że im dłużej wojna się przeciąga, a reżim sankcji trwa, tym bardziej prawdopodobne jest, że rosyjski udział w projekcie będzie stopniowo wycofywany. Nie jest jasne, czy oznacza to zastąpienie Rosatomu innym dużym partnerem, czy też budowę zupełnie nowej elektrowni.

Węgry podlegają ograniczeniom czasowym, ponieważ polegają na energii jądrowej, aby ukończyć zieloną transformację, a także na źródłach odnawialnych i innych.

Pak to jedyna działająca elektrownia jądrowa na Węgrzech, której cztery reaktory z czasów sowieckich zostały zmodernizowane i wyposażone w zachodnie systemy sterowania, co wydłużyło ich żywotność do lat 30. XX wieku. Zgodnie z rządową strategią energetyczną Budapeszt chce polegać na energii jądrowej przez większość pozostałej części stulecia.

„Aby mieć zachodni system kontroli w pakistańskiej elektrowni jądrowej, dalej wzmacniamy współpracę węgiersko-francuską” – powiedział Szijjártó.

Francuski urzędnik powiedział, że obie strony są otwarte na bliższą współpracę w zakresie energii jądrowej, ale nie jest jasne, czy będzie to projekt rozbudowy PAC, czy inny projekt.

„Nie wiemy w tym momencie, czy istnieje sposób, aby Francja uzyskała większy udział w biznesie w PAC” – dodała osoba.

Maxim Samorokov, ekspert ds. Rosji w Carnegie Endowment, powiedział, że utrata projektu PAX byłaby poważnym ciosem dla Rosatomu, który w ostatnich latach stracił pozycję we wszystkich innych krajach UE.

„Rosatom bardzo zależało na utrzymaniu obecności w Europie Zachodniej” – powiedział Samorokow. „Usilnie lobbował za projektami czeskimi i bułgarskimi, ale przegrał już te projekty oraz projekt fiński, co uczyniło Węgry jedynym krajem UE, w którym Rosatom nadal prowadził interesy. Tak naprawdę jedynym krajem zachodnim”.

Dodatkowe raporty Laury Bittle w Berlinie i Sarah White w Paryżu

READ  Wybór Trumpa: Sąd Najwyższy stanu Michigan odrzuca wniosek o dyskwalifikację karty do głosowania