- Holly Honderich i Max Matza na Maui
- wiadomości BBC
Źródło obrazu, Holly Honderich / BBC
Wielu turystów z Maui posłuchało wezwań do opuszczenia wyspy. Inni zostali
Po tym, jak pożary spustoszyły część hawajskiej wyspy Maui, jednego z najpopularniejszych miejsc turystycznych w Stanach Zjednoczonych, urzędnicy ostrzegli odwiedzających, aby trzymali się z daleka. Ale tysiące zostały, a inne nadal latały, rozgniewając mieszkańców po tragedii.
Na plaży Wailea na wyspie Maui niebo było jasne i czyste. Nad brzegiem morza stały luksusowe hotele, których goście rozłożyli się na piasku. Niektórzy brodzili w oceanie, inni siedzieli pod parasolami z białymi ręcznikami z monogramami na krzesłach.
Wewnątrz hotelu, za basenem, dwupoziomową fontanną i przeszklonym siedliskiem papugi, znajdował się drewniany ekran informujący o funduszu pomocowym dla pracowników kurortu – pierwsza oznaka zniszczeń w Lahaina, 30 mil (48 km ) z wybrzeża.
W następstwie pożarów, najbardziej śmiercionośnych we współczesnej historii Stanów Zjednoczonych, wzrosła frustracja turystów, którzy zdecydowali się kontynuować wakacje. Wielu mieszkańców Maui twierdzi, że zniszczenia uwydatniły tak zwane „dwa hawajskie samoloty” – jeden zbudowany dla wygody gości, a drugi, pozostawiając Hawajom bardziej surowe Hawaje.
„W branży turystycznej chodzi o motyle i tęcze”, powiedział 21-letni mieszkaniec Maui i pracownik hotelu, który poprosił o zachowanie anonimowości. „Ale to, co jest pod spodem, jest naprawdę przerażające”.
Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego
Szybko rozprzestrzeniający się pożar spustoszył w zeszłym tygodniu historyczne miasto Lahaina
W ubiegłą środę, dzień po szalejących pożarach, hrabstwo poprosiło odwiedzających o jak najszybsze opuszczenie Lahainy i całej wyspy.
Urzędnicy wkrótce wezwali ludzi do całkowitego unikania wyspy, z wyjątkiem niezbędnych podróży. „W nadchodzących dniach i tygodniach nasze wspólne zasoby i uwaga muszą być skupione na odbudowie mieszkańców i społeczności zmuszonych do ewakuacji” – powiedział Urząd Turystyki Hawajów.
Wielu podróżnych posłuchało rady. Bezpośrednio po pożarach wyspę opuściło około 46 000 osób. Trawiaste pole, które oddziela lotnisko od otaczającej je autostrady, zostaje nagle otoczone rzędami przepełnionych wypożyczonych samochodów.
Ale tysiące nie. Niektórzy zignorowali prośby o natychmiastowe opuszczenie Maui, podczas gdy inni przybyli po pożarze – decyzje, które niektórych rozgniewały.
„Gdyby to działo się w twoim mieście, czy chciałbyś, żebyśmy przyjechali?” powiedział mieszkaniec Chuck Enomoto. – Najpierw musimy zadbać o siebie.
Źródło obrazu, Holly Honderich / BBC
Wailea na Maui jest domeną zamożnych gości wyspy
Inny mieszkaniec Maui powiedział BBC, że turyści pływali „w tych samych wodach, w których zginęli nasi ludzie trzy dni temu” – oczywiste odniesienie do wyprawy nurkowej w piątek, zaledwie 11 mil od Lahaina.
Firma nurkowa przeprosiła później za zorganizowanie wycieczki, mówiąc, że najpierw oferowała „nasz statek przez cały tydzień dostarczający zapasy i ratujący ludzi, ale jego projekt nie był dostosowany do tego zadania”.
Ale sprzeciw turystów nie jest bez komplikacji, ponieważ wyspa jest ekonomicznie zależna od tych podróżników. Rada rozwoju gospodarczego Maui ma Ocenił branżę turystyczną wyspy Cztery na pięć dolarów zarobionych tutaj, nazywając tych gości „ekonomicznym motorem” hrabstwa.
„Dorastałem w nienawiści do turystów” — powiedział młody pracownik hotelu. „Ale to jedyny sposób na pracę na wyspach. Jeśli to nie jest gościnność, to jest konstruktywna”.
Źródło obrazu, Holly Honderich / BBC
Przepełnione samochody do wynajęcia stoją przed lotniskiem Maui po tym, jak tysiące gości opuściło wyspę
Wielu właścicieli firm wyraziło zaniepokojenie, że rosnące nastroje antyturystyczne mogą jeszcze bardziej zaszkodzić Maui.
powiedział Daniel Kalahecki, właściciel food trucka w Wailuku. Powiedział, że sprzedaż spadła już o 50% od czasu pożaru. „A wtedy wyspa straci wszystko”.
Jednak w kilka dni po pożarze ujawniła się dysproporcja między mieszkańcami Maui – którzy ponieśli katastrofalne straty – a odizolowanymi punktami turystycznymi.
Na jednym z Hawajów miejscowi stoją w obliczu ostrego kryzysu mieszkaniowego. Wielu mieszka w skromnych parterowych domach w dzielnicach takich jak Kahlui i Kihei, a niektórzy w rezydencjach wielorodzinnych, gdzie każda rodzina jest oddzielona zasłoną lub cienką ścianą ze sklejki.
Lokalni mieszkańcy powiedzieli BBC, że praca na wielu etatach jest powszechna, aby nadążyć za rosnącymi kosztami. Jane Alcantara zlekceważyła zaskoczenie, że pracuje dla kanadyjskiej linii lotniczej, a także na wyższym stanowisku kierowniczym w szpitalu na Maui. – To Hawaje – powiedziała.
Na tych Hawajach skutki pożarów są wszędzie. W sklepach i sklepach spożywczych ewakuowani szukają niezbędnych rzeczy, próbując zastąpić utracone rzeczy wszelkimi dostępnymi pieniędzmi. W restauracjach można zobaczyć pracowników w kuchniach i za barami, powstrzymujących łzy i wykonujących telefony koordynujące działania pomocowe.
Tutaj grupy ocalałych zostały zabrane prawie wszędzie, gdzie spojrzysz. Ekskluzywna kawiarnia w Kahului oferowała schłodzenie oddanego mleka matki. Właściciele food trucków zgłosili się na ochotnika do pierwszej linii frontu, a rolnicy nieśli kiście bananów do schronów.
Daniel Kalahiki mówi, że turyści są „niezbędni”, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się katastrofy w Lahainie
Na innych Hawajach jest inaczej.
Kiedy dotrzesz do końca 30-minutowej jazdy samochodem z miejskiego centrum wyspy do Wailea, domu luksusowych domów wakacyjnych i kurortów Maui, ziemia nagle zmienia kształt, suche brązowe trawy stają się bujnie zielone od wody.
„To niegrzeczna kwestia” – powiedział lokalny mieszkaniec i inny pracownik hotelu, który poprosił o zachowanie anonimowości.
W Wailea zamknięte osiedla graniczą z polami golfowymi połączonymi z luksusowymi hotelami. W tych hotelach uczynny personel oferuje lekcje surfingu i posiłki przy basenie, w tym burgera za 29 USD.
Personel powiedział BBC, że wielu gości sympatyzowało z kryzysem na zachodzie wyspy. Inni skarżyli się na zaplanowane zajęcia w Lahaina – jazdę konną, tyrolkę – które zostały odwołane, powiedziała 34-letnia Brittany Pounder, pracownica Four Seasons.
Dzień po pożarach gość z Kalifornii zapytał, czy nadal ma dostęp do rezerwacji kolacji w Lahaina Grill — restauracji w jednej z najbardziej dotkniętych dzielnic miasta. — To niezupełnie w porządku — powiedziała pani Pounder.
Rośnie obawa, że ewentualna odbudowa Lahainy zaspokoi więcej potrzeb drugich Hawajów.
Już teraz zamożni goście przyczynili się do gwałtownego wzrostu cen domów, zakupu gruntów i nieruchomości w miejscu, w którym posiadanie domu jest poza zasięgiem wielu stałych mieszkańców. Znani miliarderzy Peter Thiel i Jeff Bezos mają domy na Maui. Oprah Winfrey jest największym właścicielem ziemskim na wyspie.
Krążyły pogłoski, że pośrednicy w handlu nieruchomościami zwracają się do hawajskich pośredników w Lahainie, pytając o potencjalne oferty.
Kilku mieszkańców powiedziało BBC, że martwią się, że Lahaina zostanie przerobiona na kolejne Waikiki, ekskluzywne nabrzeże Honolulu, zdominowane przez wieżowce nad oceanem i sklepy z luksusowymi markami.
„Nie potrzebujemy kolejnego Waikiki” – powiedział Chuck Enomoto. – Ale to jest nieuniknione.
Źródło obrazu, Holly Honderich / BBC
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Strajk UAW: pięść pracownika związkowego uderzyła Bidena, ale może głosować na Trumpa
Justin Trudeau przeprasza za uhonorowanie w parlamencie weterana nazizmu
Niemcy zaostrzają kontrole na granicach z Polską i Czechami