Rosyjski kosmonauta Walery Poliakow zmarł w wieku 80 lat.
Polyakov spędził 437 dni między styczniem 1994 a marcem 1995 na stacji kosmicznej Mir.
Przed powrotem okrążył Ziemię ponad 7000 razy.
Poliakow wyszkolony jako lekarz i chciał udowodnić, że ludzkie ciało może wytrzymać długie okresy w kosmosie.
Po wylądowaniu Polyakov odmówił noszenia kapsuły Sojuz, jak to jest w zwyczaju, aby umożliwić ponowne dostosowanie się do siły grawitacji.
Zamiast tego pomógł mu wydostać się z kapsuły i udał się do pobliskiego pick-upa.
Wcześniej spędził osiem miesięcy w kosmosie na misji między sierpniem 1988 a kwietniem 1989 roku.
Poliakow otrzymał wiele nagród i medali za zasługi dla sowieckich i rosyjskich programów kosmicznych, w tym tytuły Bohatera Związku Radzieckiego i Bohatera Federacji Rosyjskiej, a także odznaczony Orderem Lenina.
Jego śmierć została ogłoszona przez Rosyjską Agencję Kosmiczną w poniedziałek.
„Jego badania pomogły udowodnić, że ludzkie ciało jest gotowe do podróży nie tylko na orbitę Ziemi, ale także w głęboką przestrzeń kosmiczną” – powiedział Roscosmos w oświadczeniu, zgodnie z Moscow Times.
Przyczyna śmierci nie została wymieniona.
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce