Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Unia Europejska zgadza się na ustalenie pułapu cen rosyjskiej ropy po zielonym świetle dla Polski

Unia Europejska zgadza się na ustalenie pułapu cen rosyjskiej ropy po zielonym świetle dla Polski

Ambasador Polski przy Unii Europejskiej, Andrzej Sados, powiedział w piątek, że Polska zgodziła się na unijną umowę dotyczącą limitu 60 dolarów za baryłkę rosyjskiej ropy morskiej, co pozwala UE na formalne zatwierdzenie umowy w weekend.

Warszawa wyraziła zgodę na transakcję w celu zbadania mechanizmu dostosowawczego w celu utrzymania pułapu poniżej ceny rynkowej – nalegając w negocjacjach, aby pułap był jak najniższy, aby obniżyć przychody do Rosja limit MoskwaMożliwość jej sfinansowania wojna w Ukraina.

Sados powiedział, że mechanizm ostatecznej transakcji utrzyma pułap cenowy 5% poniżej ceny rynkowej.

Pułap cenowy, pomysł G7, ma na celu zmniejszenie dochodów Rosji ze sprzedaży ropy, zapobiegając jednocześnie wzrostowi światowych cen ropy po wejściu w życie 5 grudnia unijnego zakazu importu rosyjskiej ropy.

Po zatwierdzeniu przez Polskę w piątek, UE uruchomiła pisemną procedurę dla wszystkich 27 krajów UE w celu formalnego zielonego światła dla umowy, której szczegóły zostaną opublikowane w niedzielę w Przeglądzie Prawnym UE.

Pułap cenowy G7 pozwoliłby krajom spoza UE na dalszy import rosyjskiej ropy drogą morską, ale uniemożliwiłby firmom żeglugowym, ubezpieczeniowym i reasekuracyjnym obsługę przesyłek rosyjskiej ropy na całym świecie, chyba że zostaną one sprzedane poniżej pułapu cenowego. .

Ponieważ największe światowe firmy żeglugowe i ubezpieczeniowe są zlokalizowane w krajach G7, pułap cenowy bardzo utrudniłby Moskwie sprzedaż ropy po wyższej cenie.

Więcej informacji na stronie France 24 English

Przeczytaj także:
Zastępca sekretarza skarbu USA powiedział, że sankcje nałożone na Rosję „przynoszą rezultaty”
Rosyjski minister ds. ropy „spada na śmierć z okna szpitala” w Moskwie
Rosyjska gospodarka słabnie w obliczu sankcji – ale czy to potrwa?