Zimna pogoda utrudnia akcję ratunkową po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło prowincje Gansu i Qinghai w północno-zachodnich Chinach, zabijając co najmniej 118 osób i raniąc ponad 500 innych.
Silne, płytkie trzęsienie ziemi miało miejsce tuż przed północą w poniedziałek, co skłoniło mieszkańców do ucieczki na zewnątrz, gdy temperatura była poniżej zera. Zgłoszono uszkodzenia tysięcy domów, a media państwowe podały, że infrastruktura publiczna została uszkodzona „w różnym stopniu”.
Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła we wtorek rano, gdy ratownicy przybyli na dotknięte obszary. Władze Gansu podały, że w prowincji zginęło 105 osób, a 397 innych zostało rannych. Qinghai zgłosił, że 13 zabitych, 182 zostało rannych, a 20 nadal uznano za zaginione.
To najbardziej śmiercionośne trzęsienie ziemi w Chinach od trzęsienia ziemi w Yushu w 2010 r., które nawiedziło Gansu i Qinghai, o sile 6,9 i zginęło co najmniej 2698 osób.
Media państwowe określiły akcję ratunkową jako „wyścig z czasem” w związku z falą zimna, która przetoczyła się przez Chiny. We wtorek rano na położonym na dużej wysokości obszarze dotkniętym trzęsieniem temperatura sięgnęła -14 stopni Celsjusza.
„Z wcześniejszych akcji ratowniczych wynika, że największą trudnością w tej operacji jest lokalna niska temperatura” – powiedział Wang Duo, lider zespołu z Centrum Ratownictwa Katastrofowego w Gansu Hutian, według China News Weekly.
Chiński przywódca Xi Jinping wezwał do „całkowitych wysiłków” w akcjach poszukiwawczo-ratowniczych. Oddelegowano lub postawiono w gotowości ponad 3000 strażaków, a na teren wysłano setki żołnierzy. Xinhua poinformowała, że rannych do szpitali przewozi się taksówkami, a cywilne zespoły humanitarne założyły obozy w parkach publicznych.
Media państwowe podały, że Ministerstwa Finansów i Zarządzania Kryzysowego przeznaczyły 200 milionów juanów (22,1 miliona funtów) na fundusze pomocy doraźnej.
Nadawca państwowy China Central Broadcasting Corporation (CCTV) poinformował, że na obszar katastrofy wysłano namioty, składane łóżka i kołdry. Do akcji ratowniczej wysłano co najmniej 4000 strażaków, żołnierzy i policjantów, a Zachodni Teatr Armii Ludowo-Wyzwoleńczej utworzył centrum dowodzenia, które kierowało jego pracą.
Han, rzecznik Gansu, powiedział, że prace ratownicze przebiegają w sposób zorganizowany i poprosił ludzi, aby unikali udawania się do obszarów dotkniętych trzęsieniem ziemi, aby zapobiec zatorom drogowym, które mogłyby utrudniać te wysiłki.
Film opublikowany przez Ministerstwo Zarządzania Kryzysowego pokazał, jak ratownicy w pomarańczowych mundurach próbowali w nocy przenosić ciężkie kawałki czegoś, co wyglądało jak gruz betonowy. Inne nocne filmy rozpowszechniane przez media państwowe przedstawiają pracowników wydobywających ofiarę i pomagających lekko potykającej się osobie chodzić po obszarze pokrytym lekkim śniegiem.
Na nagraniu z miejsca zdarzenia widać ratowników pracujących z pochodniami, aby pomóc ludziom wydostać się z zawalonych domów.
Zdjęcia i filmy opublikowane przez studenta Uniwersytetu w Lanzhou przedstawiają studentów pospiesznie opuszczających budynek akademika i stojących na zewnątrz w długich kurtkach narzuconych na piżamy.
„Trzęsienie ziemi było bardzo silne” – powiedział Wang Xi, uczeń, który opublikował zdjęcia. „Nogi mi osłabły, zwłaszcza gdy uciekaliśmy z akademika do piwnicy”.
„Ludzie są nieistotni w obliczu klęsk żywiołowych” – powiedział mieszkaniec Gansu na Weibo. „Byłam w epicentrum i moja matka i ja nie mogłyśmy uciec. Dom trząsł się tak mocno, że nie mogłam nawet wstać, a wszystko się waliło. Na zewnątrz było bardzo zimno, ponad dziesięć stopni poniżej zera. Nie wróciłem przez całą noc i były drżenia „Ciągłe odbicie”.
Mieszkańcy powiedzieli później, że wrócili do swoich domów, ale sytuacja w pobliskich wioskach, gdzie domy były bardzo stare, była „bardzo niebezpieczna”.
Władze chińskie zmierzyły siłę trzęsienia ziemi na 6,2. Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGS) podała wcześniej, że jej wielkość osiągnęła 5,9.
Trzęsienie ziemi miało miejsce na głębokości 10 kilometrów, około 100 kilometrów na południowy zachód od Lanzhou, stolicy prowincji Gansu.
Wstrząsy wtórne trwały we wtorek, a kilka z nich miało siłę od 3,0 do 4,5 stopnia. Oddzielne trzęsienie ziemi o sile 5,5 w skali Richtera nawiedziło we wtorek także północno-zachodnią prowincję Xinjiang.
Trzęsienia ziemi są dość powszechne w górzystym regionie zachodniego Chenam, który wznosi się, tworząc wschodnią krawędź Płaskowyżu Tybetańskiego.
W sierpniu trzęsienie ziemi o sile 5,4 w skali Richtera nawiedziło wschodnie Chiny, raniąc 23 osoby i powodując zawalenie się dziesiątek budynków.
Najbardziej śmiercionośnym trzęsieniem ziemi, jakie odnotowały Chiny w ostatnich latach, było trzęsienie o sile 7,9 w skali Richtera, które miało miejsce w 2008 roku, w wyniku którego zginęło prawie 90 000 ludzi w Syczuanie.
Trzęsienie zniszczyło miasta, szkoły i społeczności wiejskie poza Chengdu, zapoczątkowując wieloletnie wysiłki na rzecz odbudowy przy użyciu bardziej odpornych materiałów.
(Dodatkowe raporty Chi Hui Lin, Associated Press i AFP)
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce