Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Swedersky wraca do Polski przeciwko Walii w meczu otwarcia Ligi Narodów Ligi Narodów

Swedersky wraca do Polski przeciwko Walii w meczu otwarcia Ligi Narodów Ligi Narodów

Dla Walii ten otwierający Ligę Narodów zawsze będzie odpowiednikiem treningu, aby zbudować postać, która rozgrzeje się przed ich największym meczem od 64 lat i spektakularnym pokazem we Wrocławiu na kilka dni przed zakończeniem play-offów Pucharu Świata, pomimo porażki z Polską. .

Rob Page przyznał, że podczas niedzielnego starcia w Cardiff jednoznacznie nazwał zespół eksperymentalny jednym okiem, który przebił się przez lusterko wsteczne.

Walia poprowadziła drugą bramkę Johnny’ego Williamsa dla swojego kraju po wspaniałym trafieniu z 20 jardów, ale polscy rezerwowi Jacques Kaminsky i Karol Svitersky wykorzystali zwycięstwo gospodarzy.

Page powiedział, że byłoby szaleństwem narażać na niebezpieczeństwo któregoś z kluczowych zawodników Walii, więc Gareth Bale, Aaron Ramsay, Joe Allen i Ben Davis byli w szatni przed i po meczu, ale całkowicie zrelaksowani, mając na uwadze ogólny obraz.

„Upewniłem się, że są w szatni”, powiedział walijski menedżer. „Mają ogromny wpływ na tę grupę i chciałem, żeby tam byli. Chciałem, żeby byli jej częścią nawet przez połowę czasu.

Uderzenie Williamsa jest piękne, z wykończeniem przypominającym strzałkę od krawędzi latającego pudełka w górnym rogu. Po odbiciu strzału Roberta Lewandowskiego, Kvinsky strzelił swojego pierwszego polskiego gola zgodnie z ruchem wskazówek zegara w 72. minucie, po czym ucztował na skrawkach Schwitzersky’ego.

„Objęliśmy prowadzenie przeciwko dobremu polskiemu zespołowi i pomyślałem, że zasłużyliśmy na punkt” – powiedział Page. „Drugi gol był zły; zabrał dwóch nurków, spadł do niego z czterech jardów i oczywiście miał zamiar strzelić.

Niespójność składu Walii jest nieunikniona i nie ma nikogo większego niż wolny agent Chris Gunder po odejściu z Charlton Athletic w League One. Umowa ustna z klubem hiszpańskim.

Chris Gunder (z prawej) wygląda smutno po późnym powrocie Polski. Fot. Rafał Oleksiewicz / PA

Zbir, który w zeszłym roku jako pierwszy wygrał 100 meczów dla Walii, poprowadził swój kraj i grał na prawo od trzyosobowej obrony. Skrzydłowy obrońca Ipswich, Wes Burns, zadebiutował w seniorskiej drużynie na lewym skrzydle, wyprzedzając Williamsa, Kiefera Moore’a i Daniela Jamesa, którzy ostatni sezon spędzili w League Two ze Swindonem.

READ  Administracja Bidena wysłała Kamalę na Węgry i do Polski, aby pokazać „jedność” z Ukrainą

21 minut po rekordowym golu Polski, bramkarz Danny Ward popisał się szerokim łukiem i wyprowadził Lewandowskiego na prowadzenie, trafiając 130. bramkę, Dylana Levitta w środku pola, a następnie odbijając obronę Walii, po czym został wezwany do strzelenia Chrisa Memby. .

Na pięć minut przed przerwą Polacy stracili kolejną szansę, ale Adam Buxa nie zmieścił się w polu karnym. Ale Wales był bystry i wesoły, a Burns pokonał salwę z eleganckiego Dead Cross Williamsa. James również oddał strzał na szerokość słupka, przed przerwą wyraźnie obrócił się w polu karnym, ale nie mógł znaleźć Moore’a.

James i Moore, jedyni otwierający z pola z realną szansą na rozpoczęcie niedzielnego meczu, grali tylko w pierwszej połowie, a Ward rozpoczął swoją pierwszą Premier League w Leicester cztery miesiące po dołączeniu do klubu w zeszłym miesiącu. Wayne Hennessy, inny gracz w 100-klubie, został zastąpiony. Inny były bramkarz Liverpoolu zadebiutował w seniorskiej drużynie Kamila Grabary z Kopenhagi, Matteo Casha z Aston Villi i Arcadiusa Milika z Napoli z powodu kontuzji.

Jak sprawić, by był to największy sport w karierze Walii? „Chcemy, aby środowisko było takie samo” — powiedział Page. „Nie ma nic innego w tym, jak zamierzamy planować, jak zamierzamy trenować. Nie musimy wywierać tej dodatkowej presji. Nie potrzebujemy tego, nie chcemy tego. Nie naprawiaj”. Będziemy rzucić wszystko, co mamy, aby wygrać tę grę.