Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Sojusznik Putina wskazuje na Polskę „następną” w wojnie na Ukrainie, podnosi implikacje dla NATO

Sojusznik Putina wskazuje na Polskę „następną” w wojnie na Ukrainie, podnosi implikacje dla NATO

New Delhi: rosyjski prawodawca blisko powiązany z prezydentem Władimir PutinZwrócił uwagę w niedawnym programie telewizyjnym Polska Kolejnym celem Moskwy może być trwający konflikt na Ukrainie. To stwierdzenie brzmi następująco Inwazja rosyjska Rozpoczęta przez Putina w lutym 2022 r. Ukraina bez uchwały zbliża się do drugiej rocznicy. Pomimo niepowodzeń ukraińskiej „specjalnej operacji wojskowej” rosyjscy urzędnicy w dalszym ciągu sugerują możliwe inwazje na inne regiony, głównie na terytoria byłego Związku Radzieckiego, w tym na Mołdawię. i państw bałkańskich, jak podaje raport „Newsweeka”.
Polska, bez ex terytorium sowieckie, w czasie zimnej wojny wchodziło w skład bloku wschodniego. Jest to istotne w kontekście ekspansjonistycznej retoryki Rosji. Julia Davis, założycielka Russian Media Monitor, udostępniła klip z rosyjskiej telewizji państwowej przedstawiający Aleksieja Żurawlowa, członka Dumy Państwowej znanego ze swoich nacjonalistycznych poglądów. W nagraniu Żurawlow kwestionuje reakcję Zachodu na możliwą eskalację konfliktu, wskazując na bezbronność Polski i gotowość innych regionów, takich jak Szwecja i Bałkany, do kolejnej fazy wojny.
Istotną różnicą Polski od Ukrainy jest to, że od 1999 roku jest członkiem NATO. Atak na Polskę wywołałby zbiorową reakcję członków NATO, w tym głównych mocarstw, takich jak Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Francja i Niemcy, zgodnie ze statutem sojuszu. 5.
Niedawne wydarzenia zwiększyły napięcie w regionie. W zeszłym miesiącu Polska zmobilizowała wojska po przedostaniu się niezidentyfikowanego obiektu z Ukrainy. Wydarzenie zbiegło się z serią ataków rakietowych i dronów dokonanych przez Rosję, opisanych przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Ponadto incydenty takie jak eksplozja ukraińskiego rakiety przeciwlotniczej w Polsce w listopadzie 2022 r. i odkrycie rosyjskiego pocisku KH-55 w Polsce w kwietniu 2023 r. wzbudziły obawy NATO w związku z zagrożeniami, jakie stwarza zabłąkana amunicja rosyjska i ukraińska.

Brytyjski premier Rishi Sunak zapowiedział zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy

READ  Polska ujawni płytę Eurowizji 2021 w porannym programie telewizyjnym „Pitani na Snitani” 12 marca

Brytyjski premier Rishi Sunak złożył przełomową wizytę w Kijowie w związku z trwającym konfliktem, gdzie podpisał nowe porozumienie w sprawie obronności i zapowiedział zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy. Zwiększenie finansowania, mające na celu zakup różnych dronów, w tym dronów obserwacyjnych, dronów uderzeniowych dalekiego zasięgu i dronów morskich, oznacza znaczny wzrost wsparcia.
Jako jeden z najzagorzalszych sojuszników Ukrainy w obliczu rosyjskiej inwazji prezydenta Władimira Putina, Wielka Brytania zobowiązała się zwiększyć swoje wsparcie do 2,5 miliarda funtów (3,19 miliarda dolarów) w nadchodzącym roku budżetowym. Jak zauważył Sunak, oznacza to wzrost o 200 milionów funtów w porównaniu z poprzednimi dwoma latami.
Sunak na konferencji prasowej podkreślił wyzwania stojące przed światową opinią, mówiąc: „Nasi przeciwnicy na całym świecie uważają, że nie mają ani cierpliwości, ani zasobów na długie wojny. Zatem działajcie teraz, ośmielimy nie tylko Putina, ale także jego sojuszników w Korei Północnej, Iranie i gdzie indziej.”
Moment przybycia Sunaka był kluczowy i zbiegł się z kluczowym momentem prawie dwuletniej wojny. Opóźnienia w pomocy ze Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej wynikające z różnic politycznych nie pozostają bez wpływu na sytuację w Kijowie.
Od czasu rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r. Ukraina w dużym stopniu uzależniła się od zachodniego wsparcia wojskowego i finansowego.
(z danymi agencji)