Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Serbia, tradycyjny sojusznik Rosji, jest świadkiem protestów przeciwko wojnie Kremla na Ukrainie

Serbia, tradycyjny sojusznik Rosji, jest świadkiem protestów przeciwko wojnie Kremla na Ukrainie

Erywań – minister spraw zagranicznych Armenii Ararat Mirzojan odrzucił krytykę swojego rosyjskiego odpowiednika Siergieja Ławrowa w związku z odwołaniem rozmów z Azerbejdżanem, podkreślając, że strona rosyjska została należycie poinformowana o jej prośbie o „przełożenie” trójstronnego spotkania ministrów spraw zagranicznych na początku tego tygodnia.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Armenii ogłosiło 22 grudnia, że ​​Mirzojan „odłożył” zaplanowane na 23 grudnia rozmowy z Ławrowem i ministrem spraw zagranicznych Azerbejdżanu Jeyhunem Bajramowem, ponieważ jego głównym priorytetem jest teraz pomoc w ponownym otwarciu obszaru znanego jako Korytarz Lachin.

Jedyna droga łącząca Górski Karabach z Armenią została zablokowana 12 grudnia przez grupę demonstrantów z Azerbejdżanu, domagających się pozwolenia Baku na inspekcję karabaskich kopalni rudy, zwracając uwagę na to, co Azerbejdżan uważa za nielegalne wydobycie w Górskim Karabachu i korzystanie z trasy transportu minerały do ​​Armenii.

Władze w Erewaniu i Stepanakercie potępiły blokadę jako rażące naruszenie porozumienia o zawieszeniu broni z 2020 r., które oddało korytarz Lachin pod kontrolę rosyjskich sił pokojowych.

Na wspólnej konferencji prasowej z Bajramowem w Moskwie 23 grudnia Ławrow wyraził „zaskoczenie” faktem, że o odmowie przybycia Armenii na rozmowy dowiedzieli się z komunikatu służby prasowej armeńskiego MSZ.

„Nie wykorzystano kanałów dyplomatycznych, które są zwykle stosowane w takich przypadkach” – powiedział, dodając, że „ta metoda ze strony armeńskiej rodzi pytania”.

Ławrow powiedział, że rosyjscy żołnierze rozmieszczeni w Górskim Karabachu i wzdłuż korytarza Lachin zgodnie z warunkami zawieszenia broni z 2020 r. „pracują dosłownie co godzinę, aby rozwiązać sytuację”.

„Takie incydenty, które są nieuniknione w każdym sporze i które oczywiście należy natychmiast rozważyć i rozwiązać, będą trwały przez coraz dłuższy okres, jeśli jedna ze stron odchodzi od uzgodnionych rund negocjacji po każdym takim incydencie. się nie wydarzy” – dodał wysoki rangą rosyjski dyplomata.Nikomu to nie służy.

READ  Wybory w Bawarii: Toksyczna kampania wyborcza zwiastuje duże głosy na populistów w Niemczech

w Wywiad ze służbą ormiańską w RFE/RL 24 grudnia Mirzojan wyraził zdziwienie reakcją strony rosyjskiej.

„Wyrażam również zdziwienie zaskoczeniem mojego szanownego kolegi Siergieja Ławrowa” – powiedział Mirzojan.

„Biorąc pod uwagę kryzys humanitarny spowodowany nielegalną blokadą korytarza Lachin przez Azerbejdżan, prośba strony ormiańskiej o przełożenie zaplanowanego w Moskwie spotkania z ministrami spraw zagranicznych Rosji i Azerbejdżanu została skierowana przez MSZ Armenii i ambasady Armenii w Rosji przedstawicielom Ormian” – powiedział Mirzojan Centralny aparat rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ambasady Federacji Rosyjskiej w Armenii.

Dodał: „W przeciwnym razie nie można wyjaśnić, w jaki sposób rosyjskie MSZ mogło ogłosić, że strona ormiańska nie opuściła Moskwy w swoim komunikacie prasowym na długo przed ogłoszeniem tego przez MSZ Armenii i podaniem powodów”.

Przemawiając na wspólnej konferencji prasowej z Ławrowem, Azerbejdżan Bayramov oskarżył Armenię o niedotrzymanie zobowiązania do przekazania Azerbejdżanowi ośmiu wiosek, które były niegdyś enklawami Azerbejdżanu na terytorium sowieckiej Armenii.

Jednak Mirzojan powiedział, że dziewięć punktów dokumentu podpisanego przez przywódców Rosji, Azerbejdżanu i Armenii w celu zakończenia 44-dniowej wojny o Górski Karabach w listopadzie 2020 r. nie zawierało wzmianki o takim zobowiązaniu.

Jak już wielokrotnie mówiliśmy, strona armeńska nie wywiązała się z tego zobowiązania ani w ramach trójstronnego oświadczenia z 9 listopada 2020 r., ani w żaden inny sposób. „Nie ma innej umowy niż ta napisana, podpisana i opublikowana” – powiedział Mirzoian.

„Uważamy, że mówiąc o takich wyimaginowanych umowach, minister spraw zagranicznych Azerbejdżanu próbuje usprawiedliwić ciągłe i rażące naruszanie przez jego kraj warunków oświadczenia z 9 listopada 2020 r.

„Jednocześnie uważam za konieczne przypomnieć, że Armenia wielokrotnie proponowała wycofanie wojsk i rozmieszczenie sił zbrojnych Armenii i Azerbejdżanu wzdłuż granicy administracyjnej między Armeńską i Azerbejdżańską SRR” – podsumował minister.

Armenia oskarża Azerbejdżan o zajęcie dziesiątek kilometrów kwadratowych suwerennego terytorium Armenii w serii najazdów od maja 2021 r. Azerbejdżan zaprzecza temu oskarżeniu.

READ  Szwedzki lider opozycji ma za zadanie utworzyć nowy rząd | Szwecja

Prawie 300 żołnierzy z obu stron zginęło w dwudniowych starciach granicznych między Armenią a Azerbejdżanem we wrześniu, które okazały się najbardziej krwawą bitwą między Armenią a Azerbejdżanem od czasu wojny w Górskim Karabachu w 2020 r., w której zginęło prawie 7 tys.