Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Sejm uchwalił ustawę o powołaniu komisji do zbadania rosyjskich wpływów

Sejm uchwalił ustawę o powołaniu komisji do zbadania rosyjskich wpływów

Partia rządząca przeforsowała ustawę mającą na celu utworzenie nowej, potężnej komisji, która byłaby uprawniona do zbadania domniemanych rosyjskich wpływów w Polsce i ukarania osób uznanych za działające w interesie Rosji.

Ustawa, która trafiła teraz do prezydenta Andreja Dudy do zatwierdzenia, spotkała się z krytyką opozycji i wielu ekspertów, którzy przekonują, że jej prawdziwym celem jest pomoc partii rządzącej w wygraniu tegorocznych wyborów lub, w przypadku przegranej, utrudnienie jej prac . Potem nowy rząd.

Plany powołania komisji zostały po raz pierwszy zatwierdzone przez większość rządową w izbie niższej parlamentu, Sejmie, w kwietniu. Następnie wysłano ich do kontrolowanego przez opozycję Senatu izby wyższej, który je odrzucił.

Jednak w głosowaniu wczoraj wieczorem silniejszy Sejm uchylił decyzję Senatu i uchwalił ustawę. Prezydent Duda, na co dzień sojusznik rządu, może teraz podpisać ustawę, uchylić ją lub zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę jej konstytucyjności.

Jeśli zostanie zatwierdzony przez Tudę, Prawo Powołać komisję z uprawnieniami do karania „rosyjskiego wpływu na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022” oraz „funkcjonariuszy publicznych, którzy pod wpływem rosyjskim działali na szkodę interesów RP”.

Kary, jakie może nałożyć, to m.in. zakaz prowadzenia działalności związanej z wydatkowaniem środków publicznych przez okres do 10 lat oraz zakaz uzyskiwania poświadczenia bezpieczeństwa na ten sam okres.

READ  Kijów mówi, że Stany Zjednoczone nie mają nic przeciwko dostarczaniu samolotów bojowych do Polski”

Komisja może unieważnić decyzje administracyjne uznane za podjęte pod wpływem Rosji. Będzie mieć również szerokie uprawnienia w zakresie dostępu do materiałów niejawnych, przeszukiwania i zajmowania oraz zamawiania dowodów. Ci, którzy odmówią stawienia się na rozprawę, mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 50 000 złotych (11 000 euro).

Dziewięciu członków organu wybiera Sejm, w którym rząd ma większość, a jego przewodniczącego wybiera premier Mateusz Morawiecki.

Opozycja – wszyscy posłowie głosowali wczoraj przeciwko ustawie – przekonywała, że ​​prawdziwym zamiarem komisji było zaatakowanie ich przed jesiennymi wyborami.

Największa partia opozycyjna, Platforma Obywatelska (PO), liczy na to, że zostanie wykorzystana w szczególności przeciwko swojemu liderowi Donaldowi Tuskowi, który był premierem w latach 2007-2014. Rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) często obwinia Tuska. interesy Rosji za jego kadencji.

W listopadzie, kiedy po raz pierwszy dyskutowano nad pomysłem komisji, Janusz Kowalski, poseł i wiceminister klubu PiS, powiedział, że chce, aby został on wykorzystany do „postawienia prorosyjskiego Tuska przed trybunałem państwowym, a następnie wtrącenia go do więzienia”. .

„To prawo reprezentuje czyste tchórzostwo [PiS chairman Jarosław] Kaczyński chce się pozbyć swojego największego rywala – mówił Borys Budka, szef klubu parlamentarnego PO, podczas wczorajszej burzliwej debaty nad ustawą w Sejmie. Jego partia nazwała ustawę „Legs Dusk”.

READ  Polak David Gadzik wygrywa sobotnie zawody slopestyle w Big White - Kelowna News

W odpowiedzi Łukasz Schreiber, poseł PiS i minister rządu przekonywał, że „to nie jest ugrupowanie”. [intended] nie powinno być skierowane przeciwko nikomu”, a raczej „wołaniem o prawdę” i próbą „umocnienia konstytucji i suwerenności” – donosi Polsat News.

W rozmowie z telewizją TVN były rzecznik praw człowieka Adam Bodnar przyznał opozycji, że komisja miała „czysto polityczny cel związany z wyborami”. Ma na celu „poniżenie kogoś, a następnie pozbawienie go możliwości uczestniczenia w życiu publicznym”.