MORIUKA, Japonia (Associated Press) – Kilka dni po tym, jak irańska himalaistka Elnaz Rakabi spowodowała międzynarodowy incydent, nie nosząc obowiązkowej chusty dla swojego kraju podczas rywalizacji za granicą, jej los jest priorytetem dla najlepszych wspinaczy na świecie.
„Zachorowałam” – powiedziała agencji Associated Press Amerykanka Brooke Raboto w piątek podczas imprezy wspinaczkowej Pucharu Świata w północnej Japonii.
„Popieram to w 100 procentach i chciałabym myśleć, że mogę mówić w imieniu większości sportowców” – dodała. „Skontaktowałem się z nią i po prostu zapytałem, czy możemy coś zrobić, aby pomóc, wesprzeć. Wiem, że toczy naprawdę trudną bitwę i robi, co może, aby reprezentować kobiety w swoim kraju”.
Roboto powiedział, że nie otrzymała odpowiedzi.
33-letnia Rekabi wystartowała w niedzielę bez chusty w Seulu podczas finałów AFC Asian Championship. Od razu została przyjęta przez zwolenników trwających kilka tygodni demonstracji W swoim kraju z powodu chust, które coraz częściej zawierały wezwania do obalenia rządów religijnych w kraju.
wrócił do domu Naprzeciw tłumu wiwatujących demonstrantów, w tym kobiet nie noszących wymaganego nakrycia głowy. W niemym wywiadzie przed opuszczeniem poczekalni na lotnisku powiedziała państwowej telewizji, że konkurowanie bez zakrywania włosów było „nieumyślne”.
Na początku soboty na Instagramie Rekabi powiedziała, że jest „nieskończenie wdzięczna za wsparcie, wszystkim mieszkańcom Iranu, najbardziej godnym ludziom na świecie, sportowcom i nie-sportowcom, oraz za całe wsparcie w społeczności międzynarodowej”.
„Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przybyli na lotnisko za powitanie mnie i kocham cię” – napisała. Nie zajęła się swoją obecną sytuacją w Iranie.
Sporty w Iranie, od lig piłkarskich po wyczynowe wspinaczki w rugby, działają na szeroką skalę w ramach szeregu organizacji quasi-rządowych. Zawodniczki rywalizujące w pomieszczeniu lub na świeżym powietrzu, niezależnie od tego, czy grają w siatkówkę, czy biegają na bieżni, powinny mieć zakryte włosy na znak pobożności. Iran nakłada obowiązek noszenia chust na głowę dla kobiet, jak ma to miejsce w kontrolowanym przez Talibów Afganistanie.
Akt Rekabi, który wydawał się być jawnym sprzeciwem, został opisany jako wydarzenie piorunowe w Iranie. Aktywiści twierdzą, że popiera protesty antyrządowe wywołane śmiercią 22-letniej Mahsy Amini, zatrzymanej przez krajową policję moralności za to, jak miała na sobie.
W zwartej społeczności wspinaczkowej stała się inspiracją dla wielu sportowców, którzy ledwo ją znają – lub tylko o niej wiedzą.
„Czuję, że nie mogę zrozumieć, jak się czujesz” – powiedział francuski wspinacz Orian Burton. Sportowcy z tego kraju (Iran) są zobowiązani do noszenia czegoś. Czuję, że zrobiła to, wiedząc doskonale, że coś ryzykuje. A to musi być naprawdę trudne.
„Staramy się być jej głosem, ponieważ nie chodzi tylko o nią, chodzi o wszystkich w kraju” – dodał Bertone.
Zapytano Burton, czy uważa, że moi pasażerowie są bezpieczni.
„Zdecydowanie nie jest. Teraz nie jest bezpiecznie”, powiedział Burton. „Kiedy widzieliśmy jej wywiad w telewizji, drżała”.
Sprawa Rakabiego przyniosła porównania z przypadkiem chińskiego tenisisty Peng Shuai.
Rok temu Peng napisał publicznie o napaści seksualnej przez byłego wysokiego rangą urzędnika Komunistycznej Partii Chin. Szybko zniknęła z pola widzenia, próbowała się wycofać i podobno znajdowała się pod miażdżącą presją, gdy Chiny przygotowywały się do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022 w Pekinie. Rzadko widuje się ją publicznie i nie opuszcza Chin, chociaż brała udział w niektórych wydarzeniach organizowanych wokół igrzysk olimpijskich.
Potem jest sprinterka Krystsina Tsimanousksya. Skrytykowała przedstawicieli swojej białoruskiej drużyny, a następnie została zmuszona do ucieczki do Polski podczas ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio. Bała się wrócić do domu i teraz posiada obywatelstwo polskie.
Irańscy sportowcy nie rywalizowali we wspinaczce w Japonii. Plac składał się głównie z Europejczyków, Amerykanów i Japończyków. Jedynymi sportowcami z kraju o muzułmańskiej większości są dwaj bracia z Indonezji.
Międzynarodowa Federacja Wspinaczki Sportowej, organ rządowy, powtórzyła podobne oświadczenia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, mówiąc, że ma zapewnione, że moi kolarze „nie poniosą żadnych konsekwencji i będą dalej trenować i rywalizować”.
Ani MKOl, ani federacja wspinaczkowa nie powiedziały, w jaki sposób będą śledzić sposób traktowania moich pasażerów w Iranie.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski i jego prezes Thomas Bach powtórzyli podobne komunikaty w sprawie Binga i białorusko-polskiego sprintera. Bach został skrytykowany za trzymanie się z daleka od dobrze udokumentowanych naruszeń praw człowieka w krajach goszczących Olimpiadę, takich jak Chiny i Rosja. Oba kraje wydały miliardy na organizację ostatnich Zimowych Igrzysk Olimpijskich, podczas gdy inne wstrzymały oferty ze względu na rosnące koszty.
Amerykanka Natalia Grossman powiedziała, że inni wspinacze biorący udział w imprezie w Japonii myśleli o Rekapi i próbowali znaleźć sposób na jej wsparcie. Powiedziała, że nie znała dobrze moich jeźdźców i „nie rozmawiała z nimi zbyt wiele. Ale wszyscy w społeczności wspinaczkowej są w jakiś sposób blisko”.
Grossman powiedziała, że nie jest pewna, czy moje strzemiona celowo rywalizują bez chusty. Ale ma wątpliwości.
„Nie mogę wiedzieć, ponieważ nie jestem nią i nie rozmawiałem z nią” – powiedział Grossman. „Ale każdego dnia go nosisz i któregoś dnia nie zapominasz”.
Podobnie jak wielu innych wspinaczy, Grossman twierdził, że sportu i polityki nie da się oddzielić – i nie powinny.
„Naprawdę nie sądzę, że można je rozdzielić” – powiedziała. „Nie sądzę, że powinniśmy je rozdzielać. Powinieneś być w stanie złożyć jakiekolwiek oświadczenie. „
Japońska himalaistka Miho Nonaka, która rok temu zdobyła srebrny medal olimpijski w Tokio, powiedziała, że próbuje zrozumieć trudną sytuację Rekabi.
„Istnieje pewien dystans fizyczny, więc jeśli chodzi o faktyczne wsparcie, myślę, że jedyne, co mogę zrobić od razu, to udostępnić je w (mediach społecznościowych) tak często, jak to możliwe, lub uzyskać odpowiednie informacje i przekazać je jak największej liczbie osób ”, powiedział po japońsku.
Marco Vittoretti, rzecznik Stowarzyszenia Wspinaczkowego, określił wspinaczy jako „młodą, zwartą i różnorodną grupę”.
„Mamy muzułmańskich sportowców rywalizujących prawie wszędzie” – powiedział. „Ale czasami jest większa od nas. Próbujesz wszystkich szanować. Czasami on jest większy od sportowców. Jest większy od nas, jeśli chodzi o religię i politykę”.
Vittoretti powiedział, że stowarzyszenie wspinaczkowe spodziewa się, że Recapi powróci do rywalizacji na półkuli północnej tej wiosny.
Japońska wspinaczka Ai Mori wydaje się mieć te same oczekiwania, kierując swoje najlepsze życzenia do Irańczyka.
– Nie mylisz się – powiedziała po japońsku. „Więc zrób wszystko, co w twojej mocy, aby wrócić na wspinaczkę i ponownie rywalizować. Będziemy na ciebie czekać.”
___
Associated Press pisarz John Gambrill w Dubaju, Zjednoczone Emiraty Arabskie przyczynił się do powstania tego raportu.
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Najlepsi bukmacherzy na Euro 2024: Twój kompletny przewodnik po zakładach na piłkę nożną
Zakłady sportowe dla początkujących: kompletny przewodnik
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności