Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Rada Europy skrytykowała cięcia Polski w nauczaniu języka niemieckiego jako języka mniejszości

Rada Europy skrytykowała cięcia Polski w nauczaniu języka niemieckiego jako języka mniejszości

Rada Europy (RE) wezwała Polskę do zwiększenia wsparcia dla języków mniejszościowych i skrytykowała zmniejszenie o dwie trzecie liczby godzin nauki języka niemieckiego w szkołach dla mniejszości etnicznych w kraju.

Zalecenia zawarte są w raporcie na temat wdrażania przez Polskę Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych Rady Europy, która weszła w życie w Polsce w 2009 roku.

W przypadku Polski Karta dotyczy 14 języków historycznie używanych w kraju: ormiańskiego, białoruskiego, czeskiego, niemieckiego, karaimskiego, kaszubskiego, łemkowskiego, litewskiego, romskiego, rosyjskiego, słowackiego, tatarskiego, ukraińskiego i jidysz.

Choć polski porządek prawny zapewnia ramy dotyczące stosowania języków mniejszości w edukacji, administracji, mediach i kulturze, a polskie władze finansują takie wysiłki, w raporcie wskazano luki we wdrażaniu statutu Rady Europy.

W raporcie szczególnie podkreślono „wyraźnie negatywne konsekwencje” zeszłorocznej decyzji Polski o obniżeniu środków na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości i skróceniu czasu nauczania o dwie trzecie.

Rząd polski uzasadniał wówczas swoją decyzję „przywróceniem równowagi”, gdyż nie było środków z budżetu federalnego na nauczanie języka polskiego jako mniejszości w Niemczech.

Berlin kwestionuje tę tezę, zauważając, że finansowanie edukacji w Niemczech pochodzi z budżetów poszczególnych państw, a nie rządu centralnego. Jednak później Berlin przyjął budżet federalny, który po raz pierwszy obejmował finansowanie nauczania języka polskiego.

Inne rekomendacje zawarte w raporcie Rady Europy – oparte na obserwacjach zespołu ekspertów, który odwiedził Polskę w marcu – obejmują przeszkolenie odpowiedniej liczby nauczycieli i aktualizację podręczników.

READ  Lizzo potwierdziła udział w polskim festiwalu „Open” w 2023 roku

Wzywa do promowania świadomości i tolerancji w społeczeństwie polskim w zakresie języków i kultur regionalnych i mniejszościowych, umożliwienia ich wykorzystania w administracji, „tam, gdzie tradycyjnie wystarczająca jest liczba mówców” oraz rozszerzenia nadawania w tych językach.

Autorzy zwracają uwagę, że pomimo wcześniejszych zaleceń, w Polsce wymaga się, aby co najmniej 20% mieszkańców powiatu posługiwało się językiem mniejszości w celach urzędowych.

„Tylko cztery języki spełniają wymogi prawne dotyczące ich stosowania w odniesieniu do gmin, ale nawet w tych przypadkach wdrażanie nie jest jednolite, a ich stosowanie w praktyce jest rzadkie” – zauważyła Rada Europy, podczas gdy przepisy dotyczące dwujęzyczności są bardziej elastyczne i nazwy są nadal używane tylko w pięciu językach.

Według spisu powszechnego z 2021 r. 1,3 mln osób w Polsce (3,5% populacji) jako swoją pierwotną (1,3%) lub wtórną (2,3%) identyfikuje narodowość lub pochodzenie etniczne inne niż polskie.

Spis pokazuje, że od ostatniego spisu liczba użytkowników języka śląskiego (który wielu uważa za język, ale niektórzy za dialekt) spadła z 529 400 do 457 900, a kaszubskiego z 108 100 do 87 600.

W rezultacie język kaszubski został wyprzedzony jako trzeci najczęściej używany język przez niemiecki, a liczba ta podwoiła się z 96 500 do 199 000. Wzrost ten może jednak wynikać raczej z migracji z Niemiec, a nie ze zwiększonego wykorzystania przez ustaloną mniejszość niemiecką.

Główny autor obrazu: Aotearoa/Wikimedia Commons (poniżej CC BY 3.0)