Znajomi Krzysztofa Szuberta spędzili wtorkowy wieczór na szukaniu go i rozwieszaniu ulotek kilka dni po tym, jak zaginął po przyjęciu świątecznym w centrum Chicago.
Zubert, który mieszka w Tychach i pracuje w IT, od listopada pracuje w Chicago, mówią znajomi.
– Boimy się o niego – powiedział Michał Wojasiński. „Jego rodzina boi się o niego”.
Przyjaciele mówią, że Zubert zatrzymał się w hotelu Juliet, ale kiedy się wyprowadził, był na przyjęciu w pierwszym budynku West Hubbard w sobotę wieczorem.
Ostatni raz widziano go opuszczającego imprezę około 21:45, ale wyszedł nagle.
„Zobaczyłem go stojącego tam, a potem już go tam nie było” – powiedział Wojasiński. „Nikt nie widział, jak wychodził. Następnego dnia, w niedzielę, poszedłem do jego pokoju i zapukałem do drzwi – były puste – nie było go”.
NBC 5 rozmawiała z siostrą Szuberta w Polsce i powiedziała, że takie zachowanie jest całkowicie nie na miejscu.
„Ciągle dzwoni do mamy i taty – codziennie” – opowiada Anna Szubert. „Próbowaliśmy dzwonić na jego telefony, ale moje telefony są całkowicie wyłączone… Jest taki mądry i hojny. Chcemy tylko, żeby wrócił do domu”.
Chicagowska policja twierdzi, że Zubert był ostatnio widziany w ciemnej kurtce i niebieskiej koszulce, kiedy opuszczał imprezę w Howl at the Moon, pod adresem 26 West Hubbard.
Jeśli ktokolwiek ma informacje na temat jego miejsca pobytu, zachęcamy do skontaktowania się z detektywami policji w Chicago pod numerem 312-744-8266.
„Miłośnik podróży. Miłośnik alkoholu. Przyjazny przedsiębiorca. Coffeeaholic. Wielokrotnie nagradzany pisarz.”
More Stories
Kto gra Sookie w serialu aktorskim „Avatar: Ostatni władca wiatru”?
Kinopolis – Festiwal Filmów Polskich w Dublinie (7-10 grudnia) – Polska w Irlandii
Wstyd: Więzy rodzinne rapu i Cyganów w dramacie Netfliksa – Romea.cz