Entuzjaści kosmosu nie muszą już polegać na fantastyce naukowej ani czekać na obrazy przesyłane z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, aby badać najgłębsze zakątki wszechświata.
Astronomowie z Johns Hopkins University stworzyli nową interaktywną mapę, która pozwala przewijać wszechświat.
Wykorzystując dane pozyskiwane przez dwie dekady przez Sloan Digital Sky Survey, mapa pozwala społeczeństwu doświadczyć części wszechświata, które wcześniej były dostępne tylko dla naukowców.
Mapaktórą można przeglądać i pobierać bezpłatnie, przedstawia rzeczywiste położenie i prawdziwe kolory 200 000 galaktyk, z których każda zawiera miliardy gwiazd i planet.
Astronomowie z Johns Hopkins University stworzyli nową interaktywną mapę, która pozwala przewijać wszechświat
Mapa, którą można przeglądać i pobierać za darmo, przedstawia rzeczywiste położenie i prawdziwe kolory 200 000 galaktyk, z których każda zawiera miliardy gwiazd i planet.
„Byłem bardzo zainspirowany zdjęciami astronomii, gwiazd, mgławic i galaktyk, a teraz nadszedł czas, aby stworzyć nowy rodzaj obrazu, który zainspiruje ludzi” — powiedział projektant map Bryce Maynard, profesor na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa.
Astrofizycy na całym świecie analizują te dane od lat, czego efektem są tysiące artykułów naukowych i odkryć.
Ale nikt nie poświęcił czasu na stworzenie mapy, która byłaby piękna, dokładna naukowo i dostępna dla ludzi, którzy nie są naukowcami. Naszym celem jest pokazanie wszystkim, jak naprawdę wygląda wszechświat.
W ramach tego imponującego projektu naukowcy zebrali dane z Sloan Digital Sky Survey, pionierskiej próby uchwycenia nocnego nieba za pomocą teleskopu znajdującego się w Nowym Meksyku.
Od jego wystrzelenia w 2000 roku naukowcy stopniowo uzyskiwali tak szeroki obraz Wszechświata, kierując teleskop w nieco inne miejsca każdej nocy.
Z pomocą Nikity Shtarkman, byłej studentki informatyki na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, dr Maynard był w stanie zwizualizować „kawałek” wszechświata.
Ten „slajd” zawiera 200 000 galaktyk, gdzie każda kropka reprezentuje galaktykę, a każda galaktyka zawiera miliardy gwiazd i planet.
Nasza galaktyka, Droga Mleczna, jest tylko małą kropką na ogromnej mapie i jest schowana na jej dole.
Tymczasem górna część mapy przedstawia krawędź widzialnego wszechświata.
Kolory na mapie zmieniają się wraz ze stopniowym przewijaniem w górę od Drogi Mlecznej.
Pierwsza część wszechświata, rozciągająca się na zewnątrz Drogi Mlecznej, przedstawia tysiące galaktyk spiralnych reprezentowanych przez niebieskie kropki.
Dalej od mapy widzimy galaktyki eliptyczne sprzed 1,6 miliarda lat, które są żółte i jaśniejsze niż galaktyki spiralne.
Kiedy cofniemy się 4,5 miliarda lat temu, zobaczymy „przesunięte ku czerwieni galaktyki eliptyczne”, które wydają się bardziej czerwone, gdy fotony rozciągają się wraz z rozszerzaniem się wszechświata.
Ilustracja Drogi Mlecznej, która znajduje się na dole mapy i zawiera około 100 000 milionów gwiazd
„Tak jest w przypadku galaktyk eliptycznych” – wyjaśnił zespół. Z tej odległości wydaje nam się czerwona. Ponieważ nie wykrywamy już słabszych galaktyk spiralnych, włóknista struktura jest mniej zauważalna.
Około 6,2 miliarda lat galaktyki stają się nieco trudniejsze do zobaczenia. Jednak nadal możemy dostrzec kwazary, które są znacznie jaśniejsze i bardziej niebieskie.
Na mapie szeroki wachlarz czerwonych kropek został stopniowo zastąpiony przez ocean niebieskich kropek reprezentujących kwazary, masywne czarne dziury znajdujące się w centrum niektórych galaktyk.
Zespół dodał: „Gdy gromadzą otaczające je gazy i gwiazdy, stają się bardzo jasne i widoczne w całym wszechświecie. Ich światło jest niebieskie.
Po 10 miliardach lat niebieskie kwazary stają się coraz mniej pełne na mapie, ponieważ pojawiają się teraz „czerwone kwazary przesunięte w czerwień”.
„W tych odległościach ekspansja Wszechświata jest tak wielka, że niebieskie fotony z kwazarów są rozciągnięte i wydają się bardziej czerwone” – wyjaśniają naukowcy.
Nieco dalej mamy do czynienia z erą, w której wszechświat wypełniony jest gazowym wodorem, który uniemożliwia propagację światła widzialnego, którą możemy dziś obserwować. Ta epoka nazywana jest „wiekami ciemnymi”.
To rzeczywiste zdjęcie pierwszego błysku światła wyemitowanego wkrótce po Wielkim Wybuchu, 13,7 miliarda lat temu, uchwycone przez Sloan Digital Sky Survey.
Ten tajemniczy okres wszechświata rozciąga się od około 400 000 lat po Wielkim Wybuchu i trwa przez setki milionów lat.
Poza tą ogromną pustką widzimy jasnoniebieską i żółtą granicę wyznaczającą granicę widzialnego wszechświata.
Zespół powiedział: „To rzeczywisty obraz pierwszego błysku światła, który został wyemitowany wkrótce po Wielkim Wybuchu, 13,7 miliarda lat temu.
To światło zostało rozszerzone przez ekspansję wszechświata i dociera do nas jako fale radiowe. To jest krawędź widzialnego wszechświata.
Dr Maynard kontynuował: „Na tej mapie jesteśmy tylko plamką na dole, zaledwie jednym pikselem. A kiedy mówię my, mam na myśli naszą galaktykę, Drogę Mleczną, która ma miliardy gwiazd i planet.
Jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania astronomicznych obrazów przedstawiających pojedynczą galaktykę tutaj, pojedynczą galaktykę tam, a może grupę galaktyk. Ale to, co pokazuje ta mapa, to zupełnie inna skala.
Ma nadzieję, że ludzie doświadczą niezaprzeczalnego piękna i niesamowitej skali mapy.
Doszedł do wniosku: „Z tego najniższego punktu możemy mapować galaktyki w całym wszechświecie, a to mówi coś o potędze nauki”.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
Nowo odkryty dinozaur Iani może być „ostatnim tchnieniem” gatunku na zmieniającej się planecie
NASA w końcu otrzymuje swoją najbardziej ambitną misję: i to kosztowną!
NASA obawia się zbliżających się cięć budżetowych po tym, jak Biden podpisze przepisy