Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Postępy w technologii kosmicznej stymulują zainteresowanie inwestorów

Kiedy Lisa Rich zadzwoniła w marcu do inwestorów, aby zebrać pieniądze dla Aurvandil Acquisition, firmy, która kupuje startupy skupione na technologii kosmicznej, jej celem było zarobienie kilku milionów dolarów.

Pani Rich, członek zarządu Aurvandil, prawie osiągnęła swój cel w ciągu godziny.

– To się nie dzieje – powiedziała ze śmiechem.

Richard Branson poleciał w niedzielę na skraj kosmosu na pokładzie statku zbudowanego przez jego firmę Virgin Galactic. Jeff Bezos, który właśnie zrezygnował z funkcji CEO Amazona, ma odbyć lot kosmiczny 20 lipca w statku kosmicznym zbudowanym przez jego firmę, Blue Origin. Firma SpaceX Elona Muska ma umowę z Narodową Agencją Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej na lądowanie Amerykanów na Księżycu. Ale cesarze nie są jedynymi ludźmi, których oczy wpatrują się w niebo.

Inwestorzy inwestują więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej w technologię kosmiczną. Startupy kosmiczne zebrały w 2020 roku ponad 7 miliardów dolarów, dwukrotnie więcej niż zaledwie dwa lata temu, Według firmy analitycznej BryceTechce. Ten trend utrzyma się w tym roku, powiedziała Carissa Christensen, dyrektor generalny BryceTech.

Największe umowy trafią do firm, które wystrzeliwują rakiety w kosmos, takich jak SpaceX i Relativity Space, które ogłosiły w zeszłym miesiącu 650 milionów dolarów nowych pieniędzy, dzień po tym, jak Bezos powiedział, że poleciał w kosmos.

Ale start-upy w każdym sektorze przemysłu kosmicznego – w tym wystrzeliwaniu, komunikacji satelitarnej, podtrzymywaniu ludzkiego życia, łańcuchach dostaw i energii – zyskują zainteresowanie inwestorów. Astranis, firma zajmująca się internetem satelitarnym, zawarła w kwietniu umowę o wartości 280 milionów dolarów. Axiom Space, którego celem jest budowa pierwszej komercyjnej stacji kosmicznej, pozyskał w lutym 130 milionów dolarów.

„Nigdy nie widziałem takiego rynku” – powiedział Gabi Dominocello, współzałożyciel Umbra, startupu, który opracowuje satelity zaprojektowane do przechwytywania obrazów bez względu na pogodę i warunki oświetleniowe. „Od zeszłego roku liczba telefonów, które miałem, wzrosła – jako startup zwykle dzwoni do inwestora. Teraz jest odwrotnie”.

READ  Sony buduje lasery kosmiczne z nową jednostką usług kosmicznych

Wielu prezesów, analityków i inwestorów twierdzi, że boom jest częściowo napędzany przez wydarzenia, które ułatwiły prywatnym firmom – nie tylko narodom – rozwój technologii kosmicznych i wprowadzanie produktów w kosmos.

Dzięki technologii opracowanej na przykład dla telefonów komórkowych startupy takie jak Planet mogą budować i wdrażać satelity, które każdego dnia mogą obrazować całą Ziemię. Możliwości analityczne umożliwione przez uczenie maszynowe, sztuczną inteligencję i przetwarzanie w chmurze zwiększyły zapotrzebowanie na dane wytwarzane przez te satelity.

„Możesz wiele zrobić z mniejszym satelitą i wystrzelić ich więcej, co ostatecznie umożliwia nowe rodzaje zadań, których nie mógłbyś wykonać, gdybyś budował tylko jednego satelitę wielkości autobusu szkolnego” – powiedział Mike Savian, wiceprezes w Planet. Ma kosztowną technologię kosmiczną”.

Ponadto firmy satelitarne mogą teraz płacić za powiązanie technologiczne z pociskiem, co znacznie zmniejsza bariery ekonomiczne. Na przykład, jeśli ładowność rakiety wynosi 500 kilogramów, a ładunek początkowy 300 kilogramów, to inna firma może użyć 200 kilogramów.

Astra, startup założony w 2016 roku, ma na celu ułatwienie przejścia w kosmos poprzez oferowanie mniejszych, częstszych startów – i pozycjonowanie się jako element konstrukcyjny dla przemysłu kosmicznego, wzorowany na roli przetwarzania w chmurze w umożliwianiu start-upów internetowych. konkuruje na rynku małych startów z innymi, bardziej ugruntowanymi start-upami, takimi jak Rocket Lab, ale mają nadzieję wyróżnić się, skupiając się na mniejszych, tańszych startach. Astra zaplanowała swój pierwszy start z ładunkiem latem tego lata i ma na mocy umowy 50 startów, w tym dla Planet i NASA.

„Astra wypełnia tę lukę na rynku, na którym są setki takich firm i wszystkie mają nowe technologie do opracowania, a nie chcesz czekać do przyszłego roku, kiedy SpaceX będzie mógł do ciebie dotrzeć” – powiedział Chris. Kemp, dyrektor generalny Astry. „Nawet jeśli to nic nie kosztuje, nawet jeśli SpaceX płaci mi za czekanie przez rok, wartość możliwości dostania się w kosmos w przyszłym miesiącu jest niezwykle cenna dla startupu, który spala miliony dolarów miesięcznie”.

READ  Naukowcy twierdzą, że ponowne zamrożenie biegunów Ziemi jest zarówno możliwe, jak i niezwykle tanie

„Zdolność do ponownego wykorzystania czegoś i uczynienia go spójnym i niezawodnym jest przełomem w przemyśle kosmicznym” – powiedziała pani Rich, która jest również założycielką Hemisphere Ventures, która inwestuje w firmy kosmiczne od 2014 roku. Oficer Xplore, firma zajmująca się projektowaniem misji orbitalnych.

Najnowsza fala transakcji była częściowo napędzana przez grupę przejęć celowych, takich jak pani Rich Orvandel. Jedynym celem tych notowanych na giełdzie spółek przykrywek, znanych jako SPACS, jest zakup jednej lub więcej prywatnych firm. To jeden z najgorętszych trendów w świecie finansów w ciągu ostatniego roku.

Z perspektywy startupu, połączenie ze SPAC to skuteczny sposób na pozyskiwanie dużych sum na wczesnym etapie. Zmienia również rachunek inwestorów.

Niektórzy inwestorzy w przeszłości unikali kosmicznych start-upów, ponieważ rozwój technologii i generowanie przychodów zajmuje znacznie więcej czasu niż oprogramowanie, takie jak serwis społecznościowy lub aplikacja.

„Jeśli pracujesz dla firmy programistycznej i publikujesz aplikację, która nie działa, po prostu utwórz nową aplikację. Może to kosztować miesiąc lub dwa więcej czasu na niepowodzenie” – powiedział pan Dominonocello z Umbra. „Jeśli masz satelita, po prostu wydajesz miliony dolarów, a jeśli ten satelita ulegnie awarii, tracisz lata”.

Ale SPAC umożliwiają firmom wejście na giełdę wcześniej niż tradycyjna pierwsza oferta publiczna, dając inwestorom szansę na wcześniejsze zarobienie pieniędzy. Wartość spółki publicznej często opiera się częściowo na oczekiwaniach dotyczących wzrostu, a nie na rzeczywistych przychodach.

Dziesięć firm z branży kosmicznej ogłosiło plany połączenia SPAC, w tym siedem w 2021 roku. Planet i Astra są wśród siedmiu. W środę Planet ogłosiła fuzję z dMY Technology Group IV, która ma zebrać 434 miliony dolarów. Fuzja z Holicity zapewni Astrze około 489 milionów dolarów w gotówce, co pozwoli jej rozwijać się wystarczająco szybko, aby nadążyć za tym, co Kemp nazywa „absolutnie nienasyconym popytem”.

READ  Lądowanie załogi stacji kosmicznej: astronautka NASA Kate Robins i dwóch rosyjskich astronautów wylądowało na Ziemi

„Kiedy dojdziesz do punktu, w którym potrzebujesz pół miliarda dolarów kapitału na budowę fabryki rakiet, musisz to ogłosić, ponieważ minął już etap finansowania projektu” – powiedział. „W tym miejscu Spax gra naprawdę dobrze”.

Astra rozpoczęła proces fuzji w grudniu i w zeszłym tygodniu zadebiutowała na Nasdaq.

W sumie dzięki dziewięciu umowom SPAC zebrano 3,9 miliarda dolarów, a połączone firmy wyceniono na 20 miliardów dolarów, według pani Christensen z BryceTech.

Inwestorzy, założyciele i analitycy oczekują, że branża kosmiczna będzie nadal szybko się rozwijać. Morgan Stanley szacowany Ta przestrzeń stanie się przemysłem wartym 1 bilion dolarów do 2040 roku, w porównaniu z 350 miliardami dolarów w 2020 roku.

Oczekuje się, że wzrost kontraktów rządowych, zarówno na misje badawcze, takie jak program Artemis Moon NASA, jak i do celów wojskowych i obrony narodowej, takich jak siły kosmiczne, będzie nadal napędzał rozwój przemysłu, powiedział Christensen. Inni postrzegają komercyjne podróże kosmiczne jako „kolej”, która katalizuje masowy dostęp do ostatecznej granicy.

„Wszyscy czekają, aby zobaczyć, czy Elon może wycofać się ze statku kosmicznego” – powiedział Rick Tomlinson, współzałożyciel SpaceFund, firmy inwestycyjnej. „A potem będzie późno, kiedy naprawdę zacznie latać, kiedy ludzie będą mieli firmy i rzeczy, które chcą razem podróżować, i finanse, więc będzie ten wstrząs, który wydarzy się za trzy lata”.

„To dla nas jak tydzień przed internetem” – powiedział.