WARSZAWA, Polska (AP) – Prezydent Polski Andrzej Duda powiedział w poniedziałek, że podpisze ustawę o utworzeniu potężnej komisji, rzekomo mającej na celu zbadanie rosyjskich wpływów w Polsce, ale postrzeganej przez krytyków jako narzędzie do usuwania przeciwników partii rządzącej z życia politycznego. Przede wszystkim lider opozycji Donald Tusk.
Parlament zatwierdził w piątek ustawę zaproponowaną przez rządzącą konserwatywną partię Prawo i Sprawiedliwość, ponieważ kraj zmierza do jesiennych wyborów parlamentarnych.
Eksperci twierdzą, że łamie polską konstytucję, a opozycja wezwała Dudę do jej odrzucenia.
Duda powiedział, że popiera ustawę, ponieważ w Stanach Zjednoczonych i niektórych krajach europejskich toczą się dyskusje na temat wpływu Rosji na politykę. Powiedział, że należy powołać komisję do zbadania wpływu Rosji na instytucje europejskie i na poszczególne państwa na poziomie UE. Powiedział, że Polska będzie o to zabiegać na kolejnym posiedzeniu Rady Europejskiej.
Powiedział, że przejrzystość w życiu publicznym jest kluczowa i podkreślił, że Polska ma dobre doświadczenia w publicznych komisjach badających ważne kwestie społeczne i polityczne.
W swoim wystąpieniu Duda powiedział: „Ważna jest dla mnie przejrzystość w wyjaśnianiu spraw publicznych i politycznych”. „Społeczeństwo musi wyrobić sobie własną opinię na temat tego, jak jego przedstawiciele powinni dbać o jego interesy”.
Ustawa wejdzie w życie w ciągu tygodnia od ogłoszenia.
Odpowiadając na obawy krytyków, przekonywał, że ustawa nie daje komisji uprawnień do wykluczania kogokolwiek z życia publicznego czy politycznego. Kłaniając się częściowo krytykom, którzy twierdzą, że ustawa jest niezgodna z konstytucją, Duda powiedział, że wyśle ją również do Trybunału Konstytucyjnego w celu przeglądu ustawy, aby upewnić się, że jest ona zgodna z wyższym prawem.
Ambasador USA Mark Brzeziński powiedział, że Waszyngton jest „w pełni świadomy obaw wyrażanych przez wielu w związku z tą ustawą. W pełni doceniamy i rozumiemy, dlaczego prezydent Duda skierował tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w celu ustalenia, czy te obawy powodują, że ustawa jest niekonstytucyjna. „
Brzeziński powiedział w TVN24, że rząd USA „podziela jej obawy” dotyczące ustaw, które negatywnie wpływają na możliwość głosowania Polaków na wybranych przez nich kandydatów.
Opozycja w Polsce zareagowała ostrą krytyką.
Tusk, który w niedzielę poprowadzi w Warszawie prodemokratyczny wiec, napisał na Twitterze do Dudy: „Panie Prezydencie, zapraszam na konsultacje społeczne 4 czerwca. Będzie nas łatwo usłyszeć i zobaczyć z okien Pańskiego pałacu”. ”.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który jest członkiem Koalicji Obywatelskiej Tuska, napisał na Twitterze: „Oni (partia rządząca) chcą zbadać rzekome„ rosyjskie wpływy ”w oparciu o jakieś„ prawo ”, którego Moskwa nie będzie się wstydzić i podpisane przez prezydent.”
„To kolejny dowód na to, że najlepszym lekarstwem na 'rosyjskie wpływy’ w Polsce jest odsunięcie tej ekipy od władzy. Zróbmy to (w wyborach) tej jesieni” – napisał na Twitterze Trzaskowski.
Tusk powiedział, że opozycja ma gotową strategię radzenia sobie z ciałem i że partia rządząca „będzie tego żałować”.
Ustawa przewiduje powołanie państwowej komisji do zbadania rosyjskich wpływów w Polsce i bezpieczeństwa narodowego z uprawnieniami prokuratora i sędziego. O swoich wynikach poinformuje do 17 września, na kilka tygodni przed wyborami – spodziewanymi w październiku lub listopadzie – i może nałożyć sankcje, w tym 10-letni zakaz na urzędników zajmujących stanowiska kontrolujące wydatkowanie środków publicznych.
Od decyzji komisji można się jednak odwołać do sądu i wejdą one w życie dopiero po orzeczeniu sądu – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
Powszechnie uważa się, że atakuje Tuska, byłego premiera, który jest obecnie liderem głównej opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej, w czasie, gdy trwają przedterminowe wybory.
Prawo i Sprawiedliwość zarzuca Tuskowi, że jako premier w latach 2007-2014 bardzo przyjaźnił się z Rosją i zawierał korzystne dla Rosji umowy gazowe, zanim udał się do Brukseli, by zostać przewodniczącym Rady Europejskiej w latach 2014-2019.
Lider partii Jarosław Kaczyński i Tusk to wieloletni rywale polityczni.
Krytycy twierdzą, że komisja śledcza, która ma uprawnienia do pozbawiania ludzi funkcji publicznych i unieważniania decyzji administracyjnych i handlowych, narusza prawo obywateli do stawienia się przed niezależnym sądem i jest wyraźnym przykładem tego, jak prawo i sprawiedliwość mogą wykorzystywać ustawodawstwo do osiągnięcia własnych celów. kończy się. Od objęcia władzy w 2015 r.
Postrzegają ustawę, nazwaną przez krytyków „Lex Tusk”, jako próbę stworzenia potężnego i niekonstytucyjnego narzędzia, które pomogłoby PiS w dalszym sprawowaniu władzy, nawet jeśli straci kontrolę nad parlamentem w wyborach.
Rewizja, o którą Duda wnosił do Trybunału Konstytucyjnego, może być długa, bo sąd utknął w martwym punkcie z powodu wewnętrznych konfliktów, które w niektórych przypadkach uniemożliwiały zebranie wymaganego kworum. Ustawa zaproponowana przez partię rządzącą, aby obniżyć kworum, jest obecnie w parlamencie.
Polityka rządu, zwłaszcza w wymiarze sprawiedliwości, już teraz poróżniła Warszawę z Unią Europejską, która twierdzi, że jest sprzeczna z zasadami praworządności i demokracji. Najnowsze przepisy mogą zwiększyć kontrowersje.
Prodemokratyczny wiec, który Tusk poprowadzi w Warszawie w niedzielę, mający na celu zgromadzenie wyborców opozycji, przypada w rocznicę częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w 1989 r., które doprowadziły do obalenia komunizmu.
Monika Cieślowska, Associated Press
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności
Pymatuning Valley pokonuje w przekroju Polska 50-48 Wiadomości, sport, praca
Zełenski wzywa przywódców Polski do przekroczenia granicy, aby rozwiązać protest rolników | Wiadomości, sport, praca