Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Polska sprzeciwia się światu zewnętrznemu w kwestiach prawa i porządku

Komisja Europejska od lat twierdzi, że istnieje ryzyko poważnych naruszeń praworządności w Polsce, ale nie była w stanie zapobiec uchwalaniu nowych ustaw, które zagrażają podstawowym zasadom prawnym i niezawisłości sądownictwa.

Komisja niedawno potępiła Prawo mediów W Polsce ma na celu uniemożliwienie wrogim siłom zagranicznym kontrolowania nadawców w Polsce. Firmy spoza Europy będą miały zakaz posiadania ponad 49% polskich mediów.

„Polski projekt ustawy o radiofonii i telewizji wysyła negatywny sygnał. Potrzebujemy unijnego prawodawstwa dotyczącego wolności mediów, aby chronić wolność mediów i stać na straży praworządności” – skomentowała na swoim koncie na Twitterze wiceprzewodnicząca UE Vera Jurova.

W bardzo poważnej kwestii związanej z niezawisłością sądownictwa, Polska odpowiedziała Komisji w poniedziałek (16 sierpnia) w sprawie wyroku Trybunału Europejskiego. Zgodnie z wyrokiem, nowa polska izba dyscyplinarna nie przestrzega prawa unijnego, ponieważ może nakładać sankcje na sędziów.

Komisja potwierdziła, że ​​otrzymała odpowiedź w bardzo krótkim czasie. Rzecznik powiedział, że komisja analizowała list przed podjęciem decyzji o jakimkolwiek działaniu. „Nie skomentowaliśmy bieżących działań” – dodał.

Jeden krok Komunikat prasowy Opublikowany przez Centrum Informacyjne Rządu Trybunał Konstytucyjny w Polsce dokonuje przeglądu konstytucji prawa unijnego od momentu przystąpienia Polski do UE.

Zgodnie z komunikatem prasowym rząd nie będzie kierował nowych spraw z zakresu sądownictwa do rozpoznania Sądu Najwyższego, ale nie zawiesi funkcjonowania sali sądowej i skutków jej orzeczeń. Nie jest jasne, czy izba będzie zajmować się wyłącznie postępowaniem sędziów i rozprawami, czy też będzie ingerować w wyroki.

Co więcej, UE i Polska wydają się zmierzać w kierunku konfliktu wokół podstawowej kwestii prawa unijnego. Prawo unijne ma pierwszeństwo przed prawem krajowym, ale Polska kwestionuje to w swojej odpowiedzi.

Kolejna kontrowersyjna decyzja prawna dotycząca odzyskania majątku została podjęta tydzień temu (14 sierpnia) przez prezydenta Andrzeja Dudę przeciwko Izraelowi i protestom dwóch izb polskiego parlamentu, SSE i Senatu. Stany Zjednoczone.

READ  Polski menedżer chce, aby Lewandowski podpisał kontrakt z Liverpoolem po transferze Bayernu Monachium

Nowelizacja stanowi, że nie można zgłaszać żadnych nowych roszczeń w celu odzyskania mienia skradzionego przez nazistowskie Niemcy podczas okupacji Polski w czasie II wojny światowej lub po nacjonalizacji w okresie powojennych rządów komunistycznych. Wnioski, które nie osiągnęły ostatecznej decyzji w ciągu ostatnich 30 lat, zostaną wstrzymane lub odrzucone.

Jeden krok Raport Podpisał ustawę po dogłębnej analizie prezydenta Dudy, aby chronić obywateli Polski przed niesprawiedliwością. Powołał się na orzeczenie z 2015 r., w którym „Trybunał Konstytucyjny orzekł, że uchylenie podstawowych decyzji administracyjnych w sprawie zakupu nieruchomości kilka lat później było niezgodne z Konstytucją”.

– Moim zdaniem jest to wynik niepewności, w której mieszkania i nieruchomości zakupione w dobrej wierze mogą zostać zajęte po nagłym odkryciu przez właściciela 70 lat temu zwykłą decyzją administracyjną – powiedział. Napisał. Zaprzeczył, jakoby nowe prawo było wymierzone w konkretną grupę – Żydów, którzy uniknęli Holokaustu.

W rzeczywistości ocaleni próbujący odzyskać mienie w Polsce twierdzą, że nowe prawo niczego nie zmieni w praktyce ze względu na problemy prawne w procesie administracyjnym. Gminy lokalne odmówiły wykonania decyzji administracyjnych na rzecz osób pozostałych przy życiu lub ich potomków.

Reforma procedur administracyjnych była kluczowym elementem wdrażania przez Polskę procesu ogólnej reformy administracyjnej (PAR) w momencie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Jest to warunek konieczny rządów prawa, ponieważ wszelkie decyzje administracyjne muszą być zgodne z prawem i zgodne z zamierzonym celem oraz zapewniać rozwiązania prawne, takie jak prawo do odwołania się do sądu.

Poprawka wydaje się być techniczna, ale dotyka ważnej kwestii w stosunkach między Polską a narodem żydowskim. Większość z 3 milionów Żydów w Polsce przed wojną została zabita przez nazistów i ich kolaborantów. Ta decyzja doprowadziła do konfrontacji dyplomatycznej między Polską a Izraelem.

W 2018 roku oba kraje utknęły Spór cO ustawie kryminalizującej niektóre wypowiedzi o roli Polski w Holokauście. Następnie prezydent Duda, po podpisaniu ustawy, skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego do kontroli sądowej, otwierając możliwość zmian. Później oba kraje znalazły wspólną płaszczyznę w raporcie, aby odnieść się do swojej tragicznej historii podczas II wojny światowej.

READ  Najgorętsze trendy w branży wystroju wnętrz online

W tym przypadku Komisja nie działała prawidłowo. Rzecznik komisji powiedział The Brussels Times, że jest świadoma problemu i prowadzi go. Holokaust jest definiującym dziedzictwem europejskiej historii i ważne jest, aby pamiętać o ofiarach i ich potomkach – powiedział.

„Oznacza to, że przywrócenie sprawiedliwości i radzenie sobie ze zbrodniami popełnionymi przez dyktatorskie reżimy wchodziłyby w zakres możliwości państw członkowskich”.

Przypadkowo jutro (23 sierpnia) podpisano niesławny traktat Ribbentrop-Mołotow między Niemcami a Związkiem Radzieckim w Europie, jutro (23 sierpnia) Dzień Pamięci (Memorial Day) dla ofiar wszystkich dyktatorskich i autorytarnych reżimów. Traktat wywołał II wojnę światową i inwazję na Polskę.

W tym dniu składamy hołd ofiarom dyktatorskich reżimów w Europie oraz tym, którzy walczyli z takimi reżimami. Uznajemy cierpienie ofiar i ich rodzin oraz trwały wpływ tego traumatycznego doświadczenia na następne pokolenie Europejczyków ”- powiedziała Vera Zorov, wiceprezes ds. wartości i przejrzystości., I Komisarz Sprawiedliwości, Didier Reinders, a Wspólny raport.

Wolność od dyktatury i dyktatury nie jest dana, „dodali.” Wraz z rządami prawa i demokracją ta wolność jest sercem traktatów europejskich, które wszyscy podpisaliśmy. Musimy nadal być zjednoczeni w obronie tych podstawowych wartości europejskich. ”

Raport mógł być skierowany do Polski, podwójnej ofiary dyktatury nazistowskiej i sowieckiej, która dziś wydaje się wycofywać ze swoich prawnych zobowiązań.

M. Abelplot
Czas brukselski