Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że Polska odnotowała drugi co do wielkości roczny wzrost cen domów w UE. Pokazują również, że kraj odnotował najwyższy w Europie kwartalny wzrost cen po wprowadzeniu zeszłego lata programu dopłat do kredytów hipotecznych dla osób kupujących kredyty hipoteczne po raz pierwszy.
Dane za III kwartał 2023 roku pokazały, że ceny w Polsce były o 9,3% wyższe niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Jedynie Chorwacja (10,9%) odnotowała najszybszy wzrost spośród 27 państw członkowskich Unii Europejskiej oraz Norwegię i Szwajcarię.
Średni wzrost cen w tych 29 krajach wyniósł 1,1%. Ceny spadły w jedenastu krajach, w tym w Niemczech (-10,2%) i Luksemburgu (-13,6%).
Pod względem zmian cen w stosunku do poprzedniego kwartału największy wzrost odnotowała Polska (4,5%), a za nią plasowały się Rumunia (3,4%) i Dania (3,1%).
Po tym, jak ówczesny polski rząd wprowadził w lipcu program oferowania kredytów hipotecznych kupującym po raz pierwszy z gwarantowaną stopą procentową w wysokości 2% przez dziesięć lat, rząd pokrywa każdą różnicę w porównaniu ze stopą rynkową.
W ramach programu w lipcu liczba wniosków o kredyt hipoteczny wzrosła trzykrotnie w stosunku do roku poprzedniego. W grudniu, po zakończeniu programu, wpłynęła duża liczba wniosków.
W ostatnim kwartale 2023 roku ceny mieszkań w Polsce nadal rosły, osiągając 30% roczny wzrost w niektórych dużych miastach, takich jak Poznań czy Kraków.
Choć program dopłat do kredytów hipotecznych został wstrzymany na początku stycznia, nowy rząd, który objął urząd w grudniu, rozważa wprowadzenie podobnego programu od połowy 2024 roku.
Całkowita wartość wniosków o kredyt hipoteczny w Polsce wzrosła w grudniu o 421% rok do roku, do ponad 10 miliardów złotych, w związku z masowym napływem ludności do banków przed zakończeniem popularnego programu dotacji dla osób kupujących mieszkanie po raz pierwszy, uruchomionego przez poprzedni rząd. https://t.co/M8X9EGK3Qn
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 11 stycznia 2024 r
Ceny wzrosły z powodu niedoboru mieszkań, a niektóre szacunki wskazują na niedobór 4 milionów mieszkań. Utrudnia to wejście na rynek młodym Polakom, z których prawie połowa mieszka z rodzicami, co jest jednym z najwyższych wskaźników w UE.
Według wskaźnika dostępności mieszkań opracowanego przez serwis informacyjny Europa politycznaPo Paryżu, Pradze i Bratysławie Warszawa jest czwartą stolicą UE, w której mieszkańcom najtrudniej jest kupić mieszkanie.
Aby pozwolić sobie na mieszkanie o powierzchni 75 metrów kwadratowych w Warszawie, trzeba byłoby odkładać przeciętną lokalną pensję na prawie dwadzieścia lat, w porównaniu do ponad 23 lat w Paryżu. Polityka Obliczony.
Stolice Europy Środkowo-Wschodniej prowadzą w rankingach nieprzystępności cenowej dla nabywców domów. W Warszawie, żeby kupić mieszkanie o powierzchni 75 m2, trzeba oszczędzać średnią pensję przez prawie 20 lat. Wynajem też nie jest tani.
Złe wieści dla nas, trzydziestolatków, którzy chcą wspiąć się po drabinie nieruchomości.
Źródło: @POLITICOEuropa pic.twitter.com/3BFPlSDq1s
— Alicja Ptak (@AlicjaPtak4) 11 grudnia 2023 r
Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.
Główny autor obrazu: Genia Flerman/Usuń rozpryski
Alicja Ptak jest starszą redaktorką i dziennikarką multimedialną w Notes from Poland. Wcześniej pracował w Reuters.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
10 spraw urzędowych, które załatwisz online z Profilem Zaufanym
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher