Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Pasta do butów Kiwi: To specjalny produkt, który Australijczycy kupują od pokoleń

Pasta do butów Kiwi: To specjalny produkt, który Australijczycy kupują od pokoleń

Autor: Padraig Collins dla Daily Mail Australia i Daniel Jones

06:56 07 listopada 2023, aktualizacja 06:56 07 listopada 2023

Po 117 latach zaprzestano produkcji pasty do butów Kiwi.

Kultowa marka, założona w Australii przez Williama Ramsaya – i jego żonę, Nowozelandkę – w 1906 roku, nie będzie już dostępna w jej rodzinnym kraju ani w Nowej Zelandii.

Już po pierwszym uruchomieniu odniósł natychmiastowy sukces i był szeroko stosowany przez armię amerykańską i brytyjską podczas I wojny światowej. Przed upadkiem produkt był sprzedawany w ponad 180 krajach.

Później stała się dominującą marką środków do pielęgnacji obuwia na wielu rynkach na całym świecie, chociaż w 1984 r., kiedy została kupiona przez Sarę Lee, nie była już własnością Australii, kiedy została kupiona przez Sarę Lee, i została ponownie sprzedana firmie SC Johnson w 2011 r.

W e-mailu do bardzo rozczarowanego australijsko-polskiego użytkownika zespół marketingowy SC Johnson napisał: „Z przykrością informujemy, że produkt Kiwi został wycofany i nie jest już dostępny w Australii i Nowej Zelandii”.

Znana marka past do butów Kiwi (na zdjęciu), założona przez Williama Ramsaya w Australii w 1906 roku, nie jest już dostępna ani w swoim rodzimym kraju, ani w Nowej Zelandii.

Tragiczne przyczyny wolontariatu Sarah Lee w Australii

„To wielka szkoda” – powiedział nadawca tego e-maila, który chce być nazywany „miłośnikiem butów”.

„Klasyczna australijska marka, istniejąca od pokoleń, została sprzedana zagranicznej firmie i zezłomowana” – powiedział Daily Mail Australia.

Wycofanie się z Australii i Nowej Zelandii było być może nieuniknione, ponieważ firma już w styczniu ubiegłego roku zaprzestała sprzedaży lakieru Kiwi w Wielkiej Brytanii.

David James, który 100 lat temu założył rodzinną firmę zajmującą się naprawą i czyszczeniem obuwia w Londynie, powiedział wówczas: „Odejście Kiwi jest znakiem czasów”.

Dzieje się tak częściowo dlatego, że ludzie znacznie rzadziej noszą garnitury i eleganckie buty.

Covid przyspieszył ten proces, zwiększając liczbę pracy z domu, ale wcześniej istniała tendencja.

READ  Rosja stoi w obliczu nowych sankcji po rzekomych zbrodniach w Buczaniu

„Trampki są coraz częściej noszone – nawet w pracy”.

W e-mailu (na zdjęciu) do bardzo rozczarowanego użytkownika australijskiego kiwi w języku polskim zespół marketingowy SC Johnson napisał: „Z przykrością informujemy, że produkt Kiwi został wycofany i nie jest już dostępny w Australii i Nowej Zelandii”.
Kiwi (na zdjęciu) kupowane jest w ok. 180 krajach i stanowi ponad połowę polskich produktów sprzedawanych na świecie, jednak w wielu krajach stało się ofiarą luźniejszego podejścia do obuwia

W styczniu rzecznik firmy oznajmił, że firma odnotowała spadek liczby osób zajmujących się polerowaniem butów, co zbiegło się z „wzrostem liczby butów codziennych, które nie wymagają formalnego polerowania”.

Stwierdzono jednak, że będzie nadal sprzedawać produkty w krajach, w których formalna pielęgnacja obuwia pozostaje „istotna”.

Według badania przeprowadzonego przez Zion Market Research, wielkość światowego rynku środków do pielęgnacji obuwia osiągnęła 15,5 miliarda dolarów w 2022 roku i oczekuje się, że do 2030 roku podwoi się do 36 miliardów dolarów.