Wolałbyś mieć pieniądze czy rzeczy? To pytanie, które często zadaję sobie i moim czytelnikom. Odpowiedź często sprowadza się do rywalizacji między wartością sentymentalną a wartością rynkową – staromodny dylemat serce kontra głowa.
W dzisiejszych czasach wysokich cen gazu i rosnącej inflacji głowa wygrywa. Kiedy ludzie rozglądają się po swoich domach, szukając tego, z czego mogą skorzystać, często otwierają srebrną skrzynię rodziny.
Ostatnio zrobiła to Margaret Ingraham z Syracuse w stanie Nowy Jork. Teraz, jeśli ktoś ma powód do emocjonalnego myślenia o rodzinnym srebrze, to jest to Ingraham. Jej dziadek ze strony matki pracował w Oneidzie, a jej matka dostawała od tej firmy kupę funtów. Jednak 58-letni Ingraham zgarnął kilka tygodni temu rodzinie srebro.
„Miałam wielki szacunek dla mojego dziadka”, powiedziała, „a to srebro było tak wyjątkowe dla mojej matki, ale przychodzi moment, w którym trzeba być szczerym”. „Nie potrzebowałem tego, a dzieci tego nie chciały”.
Nie mogę się z tym kłócić.
Ja natomiast wpadam w obóz emocjonalny. Chociaż szterling Towle El Grandee (1964) nie jest stylem, który wybrałbym, nie jestem gotów rozstać się ze srebrem, które zostawiła mi moja matka. Kiedy przynoszę tę wyściełaną filcem skrzynię na specjalną okazję, wracam do pięknych stołów, które moja mama ustawiała na rodzinne wakacje i jestem dumna z posiadania sztućców. (Schowała go pod łóżkiem, aby ukryć przed złodziejami.)
Nikt z nas nie ma większej racji, ale jeśli dziedziczysz również rodzinne srebro, powinieneś wiedzieć, co masz i ile jest warte. Zanim jednak wyobrazisz sobie jakieś ogromne nieoczekiwane zyski, nie opieraj „wartości” na cenie srebra, które posiadasz dzisiaj, nowe lub nawet używane.
„Chociaż nowe sztućce szterlingów kosztują około 1000 USD za to miejsce, ledwo można je użyć pod ręką” – powiedziała Sandy Borbones, właścicielka Silver Superstore, sklepu internetowego z siedzibą w Seattle, który otworzyła wraz z mężem w wieku 23 lat. Lata temu. „Każdy ma funta, którego chce sprzedać, więc niestety pojawia się napływ używanych części, które często sprzedają się za darmo”.
Auć. Aby sprawdzić jej teorię, sprawdziłem liczby, używając jako podstawy srebra mojej mamy. Mam nadzieję, że siedzisz.
Bourbonnais mówi mi, że nowy 46-częściowy zestaw Towle El Grandee, który jest nadal dostępny, kosztuje 13 000 USD. Wycisz telefon, aż zakaszle. Mam 52 sztuki ─ 12, czteroczęściowe nakrycia, plus cztery porcje, co podniosłoby ten rachunek do 14 000 USD. Zapisz ten pomysł.
Wizyta w Replacements Limited, firmie sprzedającej używane sztućce online, pokazuje, że mogę kupić używany 45-częściowy zestaw El Grandee za jedyne 3000 USD, czyli o 75 procent mniej niż nowy.
Ale, Gdybym chciał sprzedać swoją kolekcję firmie w celu odsprzedaży, „Możesz spodziewać się, że dostaniesz tylko 15 do 20 procent tego, za co zamierzają ją sprzedać” – powiedział Bourbonnais. Lub, w moim przypadku, od 500 do 600 dolarów. Ma to sens, gdy zdajesz sobie sprawę, że sprzedawcy muszą pokryć koszty przechowywania towarów (czasami przez lata), utrzymania ich, ubezpieczenia, marketingu, pakowania i dalszego osiągania zysku. Możesz też spróbować sam go sprzedać, ale powodzenia.
Dlatego wielu sprzedaje zamiast tego swoje srebro za jego wartość w stanie stopionym. Zabrałem moją srebrną skrzynię do Orlando Estate Bayer w Winter Park na Florydzie, gdzie właściciel Daniel Montesi ważył uncję trojańską i, w oparciu o cenę srebra tego dnia, zaproponował, że kupi ją za 1300 dolarów, czyli jedną dziesiątą kosztowałby nowy, a mniej niż połowę kosztu zużytego. Tak działa świat.
Ingraham sprzedał jej srebro, asortyment około 40 sztuk, za wartość hutniczą. Dostała 865 dolarów i podzieliła pieniądze między siebie i jej rodzeństwo. Wykorzystała swój udział, aby zapłacić rachunek za samochód. Mój dziadek dorastał w depresji. „On zrozumie wszystkich ludzi” – powiedziała.
Montessori uważa, że ci, którzy trzymają się srebra z powodów sentymentalnych, oszukują się. „Kiedy usuniesz kłamstwo, które sobie wmawiasz, to naprawdę nie jest smutna rzecz do sprzedania, jeśli chcesz pieniędzy”.
Tymczasem konserwatorzy srebra, tacy jak Martin Biro, współwłaściciel Biro & Sons Silversmiths w San Francisco, mówią: „Dla nas wytapianie srebra jest jak palenie książek lub sztuki”.
Więc jesteś. Dwie strony srebrnego dolara. Ostatecznie decyzja o zatrzymaniu lub sprzedaży sprowadza się do tego, czy chcesz srebro, czy pieniądze. Jeśli zdecydujesz się go zatrzymać, oto jak się nim zająć:
- Unikaj zmywarki. Najlepiej umyć szterlinga ręcznie ciepłą wodą z mydłem. Biro powiedział, że zmywarki do naczyń mogą matowieć srebro, ponieważ zasadowość mydła do zmywarek będzie matowieć. Nowsze zmywarki wydają się być twardsze na srebrze niż starsze modele. O ile mycie ręczne jest idealne, eksperci dodają, że jeśli uniemożliwia to częstsze używanie srebra, włóż je do zmywarki. Używaj płynnych detergentów. Jeśli srebro jest matowe, to co z tego? można przywrócić. „W najgorszym przypadku, za 10 lat będziesz musiał oddać go komuś takiemu jak ja, aby go dokończyć, i to jest w porządku” – dodał Bero.
- Utrzymuj to w chłodzie i suchości. Po całkowitym umyciu i wysuszeniu, przechowuj srebro w pudełku wyłożonym flanelą lub w szufladzie w miejscu o niewielkiej zmianie temperatury, takim jak szafka z porcelany. Unikaj garaży lub strychów, ponieważ ekstremalne zmiany temperatury przyspieszą utlenianie.
- Polerowanie pastą. Kiedy srebro wymaga polerowania, wybierz srebrną pastę lub pastę, którą szorujesz i usuwasz, mówi Biro. Unikaj maczania formuł lub produktów, które wymagają natychmiastowego spłukania. Ich kwasy mogą uszkodzić wykończenie.
- Użyj tego. Najlepszym sposobem na zapobieganie blaknięciu srebra jest jego użycie. „Jeśli masz szczęście mieć zestaw szterlingów, używaj go codziennie” – powiedział Bourbonnais. „Nie czekaj na specjalną okazję.” Poza tym eksperci są zgodni: srebro smakuje lepiej.
Marnie Jameson jest autorką sześciu książek o domu i stylu życia. Możesz uzyskać do niego dostęp pod adresem www.marnijameson.com.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”
More Stories
GIP i KKR należą do firm chcących przejąć udziały w polskim oddziale Cellnex
Rozszerzanie współpracy poza obronność o gospodarkę i energetykę
GIP i KKR należą do firm chcących przejąć udziały w polskim oddziale Cellnex