Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Nowa przestrzeń dla owocnej kreatywności

Nowa przestrzeń dla owocnej kreatywności

W dawnym klubie nocnym przy dworcu kolejowym Waverley w Edynburgu znajduje się kopiec ziemi usiany drobinami liści złota i miedzi, otoczony pasmami metalowych nici zwisających z sufitu. Prace instalacyjne artystki Carli Black wypełniają Warehouse, nową przestrzeń galerii na Fruit Market, jednym z najbardziej wpływowych miejsc sztuki współczesnej w Szkocji. wystawa – Posągi (2001-2021): Szczegóły retrospektywne Obejmuje całą przestrzeń galerii, prezentując prace Blacka z ostatnich dwóch dekad.

Targ Fruitmarket, który został zamknięty od sierpnia 2019 r. z powodu inwestycji o wartości 4,3 mln GBP, został teraz zamknięty i obejmuje dawny skład owoców i warzyw znajdujący się obok jego obecnej lokalizacji przy Market Street. Dyrektor targu Fruitmarket Fiona Bradley identyfikuje dawny ślad budynku podczas wycieczki z gwizdkiem, szczegółowo opisując skalę przebudowy i historię obiektu.

Rozbudowa budynków obok dworca kolejowego została zbudowana jako magazyny w latach 1893-1931. Oryginalna galeria Fruitmarket została otwarta w 1974 roku z imponującym programem pokazów poświęconych artystom takim jak Frank Stella i Tamara Krikorian. Klub nocny Electric Circus zajmował w ostatnich latach sąsiednią przestrzeń. Kiedy właściciel klubu zaproponował dzierżawę, Bradley skorzystał z okazji.

„Na górze był nietknięty i miał niesamowity fizyczny rezonans; na suficie wciąż były podnośniki do owoców i warzyw” – mówi Bradley. Zbudowano trzy różne parkiety taneczne, jeden na drugim, z których wszystkie zostały wyeliminowane pod plan architektoniczny zaprojektowany przez Reiach and Hall Architects w Edynburgu: „To była bardziej abstrakcja niż transformacja”, dodaje, zauważając najbardziej uderzającą interwencję architektoniczną, żebrowaną ścianę od strony ulicy wykonaną z legarów i desek podłogowych pochodzących ze starego klubu .

Przestrzeń sztuki współczesnej przeszła przebudowę za 4,3 miliona funtów © Ruth Clark

Ponowne uruchomienie programu nieuchronnie zatrzymało się, gdy pandemia się rozprzestrzeniła, ale rozwój był kontynuowany we właściwym kierunku, finansowany przez szereg instytucji prywatnych i publicznych. Agencja rządowa Creative Scotland przekazała 1,5 miliona funtów, podczas gdy lokalni filantropowie i międzynarodowe postaci sztuki, takie jak artyści Ewan i Manuela Wirth oraz artysta Martin Creed, wsparli projekt ekspansji, odzwierciedlając wpływ Bradleya.

Bradley jest wyraźnie zrelaksowany i podekscytowany. Istniejące galerie zostały odnowione, a nowa pracownia dydaktyczna i główna dostępna klatka schodowa dopełniają remontu. Tymczasem magazyn ma „ogromny potencjał”, mówi Bradley, dodając, że po interwencji Blacka Jill Bradley i Daniel Silver utworzą nowe zlecenia dla powierzchni.

Utwór Blacka Relinquishing Shadow (2021), ze swoją grą światła i ciemności, doskonale harmonizuje z industrialnym, stalowym i ceglanym magazynem. Połyskujący papier i nitka są atrakcyjne, co skłania odwiedzających do zagłębienia się w przestrzeń i wybrania wzorów zeskrobanych w ziemi po ziemi. Ściany pokryte wystającymi masami papieru toaletowego pokrytymi cieniem do powiek to zupełnie inny świat. Smugi wazeliny na przeciwległym oknie to subtelny brudny dotyk.

„Giving Shadow” (2021), jeden z elementów retrospektywnej wystawy artystki Carli Black w nowej przestrzeni © Neil Hanna

Black po raz pierwszy uzyskał dostęp do repozytorium na początku maja, tworząc utwór w ciągu dwóch tygodni. Bradley jest przekonana, że ​​jest właściwą artystką, aby ochrzcić nową przestrzeń i wprowadzić na rynek owoców „wymuszony moment surowej kreatywności”. – Praca artysty w ten eksperymentalny sposób improwizacji to czysta przyjemność – mówi.

Wśród historycznych prac wystawionych w istniejących galeriach znajduje się praca wykonana z leku na niestrawność Gaviscon, który został zmieszany i uformowany w płaskorzeźbę, która leży schludnie na podłodze galerii, utwardzona i przypomina kawałek drzewa lub pas. Z mózgu („lepiej”). Inne kluczowe elementy wyświetlane w dolnej galerii to „Poleć(2013) Wykonane z bawełnianego polaru i różowych poszewek na poduszki z polistyrenu, „Nie uzależniaj” (2006).

Szkocka artystka Carla Black © Ronnie Black. Dzięki uprzejmości artysty i Galerii Gisela Capitin, Kolonia

Dyrektor rynku owoców Fiona Bradley © Chris Scott

W towarzyszącym jej artykule katalogowym Bradley pisze, że wiele z materiałów, z których korzysta Black: kosmetyków, leków dostępnych bez recepty, środków czyszczących i opakowań, a także farby, papieru i gipsu powszechnie spotykanych w sztuce. Ale czarne wąsy sugerując, że jej prace w przeszłości nazywano „kobiecymi”.

„To śmieszne. Moja praca jest naprawdę duża i ciężka, jest mnóstwo materiału, rozmiar jest ogromny; jest niesamowita wytrzymałość. Powiedziałbym, że siłę i wytrzymałość można postrzegać zamiast tego jako kobiecą”, mówi z ożywioną twarzą spotkania. do twarzy. Ważone warstwy ziemi na zdobionych podłogach XV-wiecznego Palazzo Pisani przychodzą na myśl podczas Biennale w Wenecji w 2011 roku, kiedy lwy reprezentowały Szkocję.

Twierdzi, że każdy inaczej myśli o sztuce, co skłania do przemyślanej analizy różnych kontekstów w celu wyjaśnienia jej twórczości. Jeśli moja praca ma podstawy teoretyczne, to jest psychoanalityczna. Jeśli myślimy o sztuce psychologicznie, jako o cywilizacji [behavioural] myślimy raczej poprzez psychoanalizę Kleinowską niż analizę freudowską”, odnosząc się do systemu wydobywania znaczenia przez nieżyjącą już austriacką psychoanalityczkę Melanie Klein poprzez fizyczną eksplorację świata.

Zebrane w tym badaniu spiętrzone, ciasne, pływające rzeźby są śladami procesu ich powstawania. Na górnej wystawie na rynku owoców Black przeprojektował dziełoInterpunkcja jest tak powszechna: nikt nie chce zbyt wiele przyznać” (2008/2021), szeroki różowy dywan z tynku proszkowego i powłoki proszkowej. „To czysta i całkowicie ulotna chemia”, mówi Bradley, wskazując nitkę owiniętą wokół sufitu. , dodając, że proszek To może wpaść w szczeliny i pozostać tam na zawsze, odzwierciedlając, jak ulotna może być praca Blacka, ale wciąż nieusuwalna.

Pod koniec lat 90. Black studiowała rzeźbę w Glasgow School of Art, gdzie również ukończyła studia podyplomowe. Na wystawie w Intermedia Gallery w Glasgow w 2001 roku stworzyła niekonwencjonalne kształty za pomocą proszku do prania i kremu, rozwijając swoją praktykę poprzez „działania z materiałami”. „Udało mi się odejść i po prostu zobaczyć różne rzeczy” – mówi. „Bez tytułu (2000, Alka-Seltzer w deszczu)”, praca, która zostanie pokazana na Fruitmarket, to ukłon w stronę żywej sztuki (praca rozpływa się w musowaniu paneli i rozpływa się w szkockim deszczu).

Chociaż BlackBerry jest jednoznaczne co do brokera, dla którego działa. „Jestem absolutnie nieugięta, jeśli chodzi o tworzenie rzeźby”, powiedziała w zeszłym roku w przemówieniu w Des Moines Center for the Arts w stanie Iowa, na swojej pierwszej wystawie muzealnej w Stanach Zjednoczonych. „Czuję, że praca jest w konflikcie z innymi mediami, jest bardzo bliska performansowi, a także malarstwu i instalacji, ale zawsze skłania się do stwierdzenia, że ​​jest niezależną rzeźbą”.

„Looking Glass No. 16” (2021) autorstwa Carla Black © Tom Nolan

Pokazanie Stanów Zjednoczonych było zdecydowanie kamieniem milowym, a ona lubiła wystawiać swoje prace obok obrazów i rzeźb zaczerpniętych z kolekcji przez amerykańskich artystów wagi ciężkiej. „Zwolnili mnie. Zapytałam na przykład: 'Czy mogę wykonać tę pracę przez Evę Hess?’ To był dziwny rodzaj nieba”, wspomina.

Po Covidie rozmowy ożywają – czy rynek dzieł sztuki zostanie poprawiony i zresetowany? Black mówi, że presja komercyjna może stłumić produkcję artystyczną (można argumentować, że faworyzowanie w jakiejś formie utrzyma się). „Trzeba żyć i zmusić wszystkich do zawarcia paktu, ale ten surowy moment twórczy w galeriach sztuki staje się coraz trudniejszy, co jest problematyczne” – mówi.

Wierzy, że sztuka daje nam „pozwolenie na bycie wolnymi”. Jak powiedziała w Des Moines: „Sztuka jest trochę odgrodzoną cywilizacją, w której mamy pozwolenie, by zachowywać się jak zwierzęta, którymi jesteśmy”.

do 24 października Fruitmarket.co.uk