Zaczęło się jako knebel.
Z biegiem lat stał się wyjątkową tradycją.
W pierwszej połowie meczu piłki nożnej na Eastern Kentucky University w 1965 r. John Sullivan wydał nieoczekiwane oświadczenie opinii publicznej.
Bruno Wassertheila. Brunona Wassertela. Proszę poinformować o tym fakcie prasę.”
Bruno Wassertel nie był tego dnia w grze.
Nawet na wsi.
Wassertel był reporterem radiowym stacjonującym w Izraelu bez żadnego związku z EKU.
„Nie wiem, czy to był nudny mecz, czy co, ale John postanowił wysłać Bruno do loży prasowej” – powiedział Carl Park, były dyrektor ds. informacji sportowych w EKU.
Oprócz pełnienia obowiązków spikera podczas meczów piłki nożnej i koszykówki EKU, Sullivan był także dyrektorem ds. wiadomości w WEKU.
Kampusowa stacja radiowa od czasu do czasu nadawała relacje z Wassertheil.
– To była niezwykła nazwa – powiedział Park. „John miał kopa podczas robienia tego.”
W następnym roku Sullivan ogłosił ponownie.
Po raz kolejny Bruno nie pojawił się w loży prasowej.
„Od tego momentu nie przegapiliśmy meczu powrotu do domu” – powiedział Park.
Sullivan kontynuował to oświadczenie aż do przejścia na emeryturę w latach 70., po czym Park kontynuował rytuał przez ponad trzy dekady pełnienia funkcji dyrektora ds. informacji sportowych w szkole.
Wassertheil jest częścią tradycji powrotu do domu EKU od ponad 50 lat.
Jak na ironię, prawdopodobnie nie miał pojęcia.
Wassertel był głównym korespondentem radiowym CBS News w Izraelu przez większość lat 70. i 80. XX wieku. Przeprowadził ponad 20 000 audycji sieciowych i przeprowadził wywiady z wybitnymi postaciami na Bliskim Wschodzie, takimi jak Golda Meir, Yitzhak Rabin i Ariel Sharon.
Wassertheil urodził się w Katowicach w Polsce i był na parowcu z rodziną, który płynął do Stanów Zjednoczonych, aby odwiedzić Światową Wystawę w 1939 roku, kiedy siły Hitlera zaatakowały Polskę.
Rodzina osiadła w Nowym Jorku i nigdy nie wróciła do Polski.
Wassertel ukończył City College of New York w 1957 roku i służył w armii amerykańskiej przez trzy lata.
3 marca 2004 r. Wassertel zmarł w swoim domu w Palo Alto w Kalifornii. Miał 68 lat.
– Nie sądzę, żeby ktokolwiek do niego wcześniej dzwonił – powiedział Park.
Wassertel nie reagował na wielokrotne wezwania, aby znaleźć się w loży prasowej.
Niestety nigdy tego nie zrobi.
Tradycja jednak żyje.
A ponad pół wieku później coroczne ogłoszenie stało się rodzajem wewnętrznego żartu dla starych fanów EKU.
„(W dzisiejszych czasach) Siedzę na dole i wiem, kiedy on przyjdzie. Jestem na to gotowy. Więc obserwuję tłum i jest kilka osób wstających i wiwatujących” – powiedział Park. Większość innych ludzi nie ma pojęcia, co się dzieje”.
W sobotę na stadionie Roy Kidd tradycja będzie kontynuowana.
W pierwszej połowie sobotniego powrotu do domu z Tarleton State ogłoszenie po raz kolejny wyjdzie z publicznego dyskursu.
Bruno Wassertheila. Bruno Wassertel. Proszę poinformować o tym fakcie prasę.”
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Najlepsi bukmacherzy na Euro 2024: Twój kompletny przewodnik po zakładach na piłkę nożną
Zakłady sportowe dla początkujących: kompletny przewodnik
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności