Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Naprawianie chronicznych problemów ze szkoleniem lotniczym było „jedynym priorytetem” dla szefa RAF i rozwiązanie wiadomości z Wielkiej Brytanii może zająć lata

Naprawianie chronicznych problemów ze szkoleniem lotniczym było „jedynym priorytetem” dla szefa RAF i rozwiązanie wiadomości z Wielkiej Brytanii może zająć lata

Źródło obrony powiedziało, że sekretarz obrony Ben Wallace poinstruował szefa RAF, aby naprawił chroniczne problemy ze szkoleniem nowych pilotów do latania jako jego „jedyny priorytet”.

To było ponad dwa i pół roku temu.

w piątek, Sky News ujawnił lot RAF-u Szkolenie nadal znajduje się w kryzysie, w tym „pojawiający się” problem związany z użyciem szkoleniowców Hawk i obawy dotyczące „szkodliwego drenażu” wykwalifikowanych pilotów wyjeżdżających do lepiej płatnych miejsc pracy w branży, zamiast kontynuowania lotów operacyjnych i bezpośrednich rekrutów. te.

Wpływ różnych wyzwań sprawia, że ​​dziesiątki rekrutów tkwi w zawieszeniu na miesiące, a czasem lata, otwierając miejsca szkoleniowe dla kursów szybkiego ognia na samolotach, a także dla wojskowego lotnictwa transportowego, samolotów szpiegowskich i helikopterów.

Według źródeł obrony, trwający „chaos” stawia trudne pytania dla szefa lotnictwa Sir Mike’a Wigstona, szefa sztabu lotniczego i innych wyższych dowódców RAF, ponieważ rosną zagrożenia ze strony Rosji i Chin. Ta sytuacja dotknęła również stażystów w Royal Navy i armii.

Dokumenty, które wyciekły, widziane przez Sky News, świadczą o tym, jak rosnące zapotrzebowanie na frontowe eskadry myśliwców zmniejsza zdolność RAF do szkolenia nowych rekrutów z powodu niewystarczającej puli wykwalifikowanych pilotów.

W jednym z dokumentów stwierdzono, że w tym roku zapotrzebowanie na kadetów spadło o 65%, aby nauczyć się latać szybkim odrzutowcem Typhoon, głównie ze względu na tempo operacji.

Wynikało to w dużej mierze z decyzji Wielkiej Brytanii o wysłaniu większej liczby szybkich samolotów, aby pomóc w obronie sojuszników NATO na wschodzie sojuszu po całkowitej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym.

Innym czynnikiem wpływającym na szkolenie, jak podało źródło obrony, było pierwsze rozmieszczenie HMS Queen Elizabeth, nowego lotniskowca Royal Navy, na siedem miesięcy w Azji iz powrotem do zeszłego roku.

Okręt flagowy przywiózł ze sobą w Wielkiej Brytanii osiem F-35 nowej generacji – jeden z najdroższych programów obronnych w historii, wart miliardy funtów. Wymagało to również posiadania wykwalifikowanych pilotów z Królewskich Sił Powietrznych i Królewskiej Marynarki Wojennej, co wpływa na dostępność instruktorów w Wielkiej Brytanii.

READ  Raport: siły afgańskie planują rozpocząć kontratak na talibów w północnych talibach Wiadomości

„Transportowiec opóźnił szkolenie o kilka miesięcy” – podało źródło obrony.

Wezwanie instruktorów lotniczych do tymczasowej pomocy w operacjach, gdy zapotrzebowanie na linii frontu rośnie – na przykład podczas pierwszej i drugiej wojny w Iraku – nie jest niczym nowym.

Oszczędne cięcia oznaczają, że rozmiar RAF został zmniejszony

Problem, przed którym stoi obecnie RAF, polega na tym, że wielkość sił powietrznych została tak głęboko ograniczona po dziesięcioleciach cięć oszczędnościowych, że w przypadku stosunkowo niewielkich rozmieszczeń trenerzy muszą odpoczywać od szkolenia.

Ponadto, ponieważ RAF i jego podwładni są mniej liczni, efekt jakiegokolwiek opóźnienia w szkoleniu jest bardziej szkodliwy niż w przypadku większej siły, bardziej odpowiedniej dla amortyzatorów.

W 1990 roku Siły Powietrzne miały na linii frontu około 30 eskadr. Obecnie ma ich siedem. W tym czasie każdy samolot bojowy w eskadrze miał dwóch pilotów, aby zapewnić maksymalne korzyści z samolotu. Według byłego wysokiego rangą źródła RAF, tak nie jest.

Wskazując na utrzymujące się problemy ze szkoleniem, dowódcy ostrzegli, że rozwiązanie opóźnień w przygotowaniu szybkiego szkolenia odrzutowców będzie „niesamowicie trudne” przez następne cztery do pięciu lat, według jednego z ujawnionych akt.

Dowódcy wciąż muszą w pełni zrozumieć wpływ problemu z łopatkami sprężarki w silnikach Rolls-Royce na samoloty szkoleniowe Hawk, co wydaje się skrócić żywotność silnika o ponad połowę.

W notatce stwierdzono, że RAF rozpatruje „każdą opcję, niektóre radykalne”, aby poradzić sobie z kryzysem.

Hawk jest szkolony na rekrutów w bazie lotniczej RAF Valley w Anglesey.

Nowi piloci przechodzą następnie do ostatniego etapu szkolenia – nauki latania Typhoonem lub F-35.

Dodatkową komplikacją jest mniejsze zapotrzebowanie na rekrutów, którzy przechodzą na Typhoona lub F-35, co oznacza, że ​​będą musieli odbyć kursy przypominające na temat Hawka – zwiększając presję na i tak już ograniczonej pojemności.

READ  Policja w Hongkongu aresztuje redaktora Apple Daily podczas porannych nalotów | Hongkong

„Zarządzanie rozwiązaniem w celu utrzymania OCU” [Operational Conversion Unit] W notatce, która wyciekła, stwierdzono, że produktywność w tym roku i przez następne cztery do pięciu lat jest ogromnym wyzwaniem, biorąc pod uwagę wiele zmiennych, z którymi mamy do czynienia”.

W odpowiedzi na pytania dotyczące ogólnych problemów, z jakimi borykają się szkolenia lotnicze, rzecznik RAF powiedział w piątek: „Nasi ludzie są naszym największym atutem i jesteśmy zaangażowani w przyciąganie i utrzymywanie najlepszych i najzdolniejszych talentów, aby sprostać obecnym i przyszłym zagrożeniom.

„Nie ma żadnego wpływu operacyjnego, a wszystkie siły frontowe są w pełnym składzie lub wciąż rosną, jak F35”, powiedział rzecznik w dodatkowym komentarzu w niedzielę.

„Chociaż zdajemy sobie sprawę, że istnieją wyzwania w przygotowaniu szkoleń, pracujemy w obszarze obrony, z przemysłem i naszymi międzynarodowymi partnerami, aby poprawić doświadczenie szkoleniowe i wyniki naszych pracowników, w tym zatrudnianie większej liczby trenerów i aktywne zarządzanie ramami czasowymi szkoleń. Nadal mamy wystarczającą liczbę załóg, aby spełnić nasze zobowiązania operacyjne”.