Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Namiot ogrodowy na Airbnb kosztuje ponad 400 funtów za noc

Namiot ogrodowy na Airbnb kosztuje ponad 400 funtów za noc

Kobieta była zrozpaczona po tym, jak w ogłoszeniu Airbnb napisano, że za noc w namiocie w czyimś ogrodzie pobierana jest opłata przekraczająca 400 funtów.

Pobyt na północnych plażach Sydney, mając jedynie kawałek materiału między sobą a gwiazdami w ogrodzie nieznajomego, kosztuje więcej w zależności od liczby gości, co oznacza, że ​​nocleg dla trzech osób w namiocie będzie kosztować 1500 dolarów australijskich (764 funtów). . .

Co gorsza, obowiązuje dodatkowa „opłata za sprzątanie” w wysokości 200 AUD (101 GBP).

Użytkownik Airbnb o imieniu Caity odkrył, że mieszkanie w pobliżu plaży Warriewood nosiło nazwę „Camping Swag Under The Stars” – z dopiskiem „Swag” Australijski slang oznaczający „przenośną jednostkę sypialną”ale teraz również szeroko odnosi się do namiotu.

„Na początku pomyślałam, że w tej cenie to szalone przeżycie na kempingu” – powiedziała Katie. dzieciakbot.

„Ale nie, to był po prostu łup, zdjęcia posiadłości wyglądały niechlujnie, a podwórko wyglądało, jakby nie było koszone od miesięcy”.

Z opisu na ogłoszeniu wynika, że ​​goście mogą „wygodnie biwakować pod gwiazdami w tym wodoodpornym bagażu kempingowym”, a zdjęcia pokazują, że namiot jest niezmontowany – czego można się spodziewać, biorąc pod uwagę cenę.

Kiedy Caity skontaktowała się z gospodarzem, aby zakwestionować „wygórowane ceny”, uzasadnienie było takie, że „w obiekcie znajduje się sporo terenu, na którym można wybrać miejsce na rozbicie namiotu” oraz że znajduje się „w doskonałej lokalizacji z widokiem na ocean i dolinę lub w nocy słychać bardzo ładne światła i ocean.

Gospodarze zapewniają śpiwory i koce, co również podano jako powód wysokiej opłaty, a także „duży niebieski basen”.

READ  Domy w Nowym Jorku, New Jersey i Pensylwanii są pozbawione prądu

„Szczerze mówiąc, myślę, że rozsądna cena mogłaby wynosić 80 dolarów australijskich (41 funtów) za noc” – powiedziała Katie.

Niezależny Skontaktował się z Airbnb, który poinformował, że ogłoszenie zostało już usunięte z witryny.

„Dziękujemy naszej społeczności za zwrócenie naszej uwagi na tę kwestię” – powiedziała Susan Weldon, menadżerka Airbnb na Australię i Nową Zelandię.

„Oprócz działania zgodnie z naszymi Standardami społeczności gospodarze Airbnb muszą dopilnować, aby spełniali nasze rygorystyczne standardy dotyczące niezawodności gospodarza, które obejmują między innymi zobowiązania do dokładności ofert, czystości i komunikacji.

„Nasz zespół koncentruje się na tym, aby każdy pobyt był pozytywnym doświadczeniem dla gości, gospodarzy i szerszej społeczności”.

Airbnb potwierdziło, że w czasie, gdy oferta była aktywna, nie przyjęto żadnych rezerwacji.