Wygląda na to, że testowanie studentów pozostawionych w rozdartym wojną kraju nie ma końca, bo na deportację na granicy polsko-ukraińskiej trzeba długo czekać.
23-letnia Kushwinder Kaur z Faridkot zdołała przekroczyć granicę z Polską, ale już od 72 godzin czeka na powrót do Indii. „Ewakuacja nie jest jeszcze jasna. Wielu studentów, którzy wyjechali z Ukrainy, przyjeżdża tu codziennie. W piątek około 600 studentów przebywało w salach hotelu, ale teraz ponad 900 studentów czeka na naszą kolej na powrót do domu ,” powiedział.
Tymczasem 24 studentów z Pendżabu zmierza teraz w kierunku granicy rumuńskiej po odczekaniu 11 godzin i nie przekroczeniu zatłoczonej granicy Shehini-Medica, aby wjechać do Polski. Wśród nich jest 22-letni Abhishek Sharma z Kotkapura w Faridkot, który miesiąc temu wyjechał na Ukrainę studiować MBBS.
Powiedział, że stoją w obliczu, nawet jeśli nadszedł czas, aby przekroczyć granicę. „W jakiś sposób dotarliśmy do granicy Shehini-Medica, w obliczu chaosu i godzinami utknęliśmy z powodu długich kolejek. Zdecydowaliśmy się więc opuścić Ukrainę przez Rumunię, przez co musieliśmy przejechać około 400 dodatkowych kilometrów” – powiedział.
„Wynajęliśmy dwa samochody dostawcze, aby dotrzeć do granicy rumuńskiej ze względu na zatłoczenie lub niedostępność pociągów i innych środków transportu publicznego. Pobierają 300 USD za studenta. Ponieważ rząd nie pomaga, nie mamy wyboru. Teraz, gdy dotarliśmy do miasta Czerniowce, obszar ten jest stosunkowo cichy, więc przekroczymy granicę. Od nieustannej podróży minęły trzy dni. Nie jadłem prawidłowo przez ostatnie pięć dni ”- powiedział. Abhiszek.
Niektórzy zostają w Polsce i przenoszą się do innych krajów europejskich
Tymczasem, zamiast wracać do domu, część studentów przenosi się do innych krajów europejskich lub zostaje w Polsce. Oceniają sytuację, szukając innych możliwości.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Polska ogłosiła, że nie wymaga wiz dla obywateli Indii wjeżdżających do kraju z krajów rozdartych wojną. Podczas gdy duża liczba uczniów czeka na ewakuację lub nadal jest uwięziona w strefie działań wojennych, niektórzy bezpiecznie wrócili do domu.
Niektórzy studenci, którzy wyjechali do Polski, odmówili powrotu do Indii, a niektórzy wyjechali do innych krajów europejskich. Większość z tych studentów wyjechała na Ukrainę, aby studiować językoznawstwo lub inne równorzędne kursy.
Ukraińskie uniwersytety są postrzegane jako brama do europejskiego rynku pracy, oferując przystępne czesne, bezpośrednie wymogi wizowe i stały dostęp do krajów Europy Południowej.
Gurpreet Sharma z Kotkapury, który w zeszłym roku wyjechał na kurs językowy do Kijowa, nie wrócił do domu, mimo że tydzień temu przekroczył granicę z Polską. „Skończył szkołę iw zeszłym roku wyjechał na Ukrainę po lepsze możliwości. Pojechał do Portugalii w poszukiwaniu lepszych możliwości” – powiedział ojciec Gurpreeta, Zakir Sharma.
Yogaraj Sharma z wioski Vander Jattana w dystrykcie Faridkot nie chciał wracać do Indii, ponieważ przebywał w domu swojego dalekiego krewnego w Polsce. „Poczekam, aż wojna się skończy i poszukam możliwości w Polsce” – powiedział.
Ojciec Simrana Parveen Kumar, który studiuje w stolicy Ukrainy, powiedział, że Simran przyjechała do Polski, ale nie wróci.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
Why InsFollowPro.com is the Best Place to Buy Instagram Likes
Jak obstawiać baseball u Rabona bukmacher
W ślad za Łotwą, Polska rozważa wprowadzenie zakazu importu rosyjskiego, białoruskiego zboża – Euractive