Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Na miejscu czy niesprawiedliwie? Pracownicy Facebooka podzielili się krytyką detektywa Francisa Hogana | Serwis społecznościowy Facebook

Kiedy były menedżer produktu Facebook Francis Haugen Świadek W ubiegły wtorek przed Senatem namalowała brzydki obraz dla firmy zajmującej się mediami społecznościowymi.

Jako członek cywilnego zespołu dezinformacji firmy przez prawie dwa lata, aż do jej odejścia w maju, Haugen podzieliła się spostrzeżeniami, które firma wcześniej ukrywała – od chęci Facebooka do publikowania nienawistnych treści na swoich platformach po utrzymywanie użytkowników zaangażowanych w badania, które udowadniają szkodliwy wpływ Instagrama na wiek dojrzewania. Zdrowie psychiczne dziewczynek – i tysiące stron wewnętrznych dokumentów, które potwierdzają jej twierdzenia, wyciekły.

„Jedną z rzeczy, które widziałem na Facebooku, jest to, że istnieje konflikt interesów między tym, co jest dobre dla publiczności, a tym, co jest dobre dla Facebooka. A Facebook raz za razem wybierał poprawę we własnych interesach , takich jak zarabianie większej ilości pieniędzy”. Pojawiają się za 60 minut.

Prawodawcy, w rzadkim pokazie współpracy międzypartyjnej, pochwalili Hogana za przedstawienie go jako „informatora”, który zidentyfikował oszustwo. Ale w firmie, która słynie z dystansu, postrzeganie Haugen przez pracowników wydaje się być podzielone.

Facebook jest znany z rygorystycznych umów o zachowaniu poufności i historii działań odwetowych wobec pracowników, którzy zabierają głos. Nawet gdy firma spotkała się w przeszłości z ostrym potępieniem, w tym po skandalu z Cambridge Analytica, publiczne transmisje wewnętrznej krytyki zostały wyciszone.

Jednak w ostatnich latach pracownicy Facebooka stali się bardziej głośni wewnętrznie. Zeszłego lata pracownicy wypowiadali się przeciwko zajmowaniu się przez Zuckerberga postami Donalda Trumpa na Facebooku. Zuckerberg broni swojej decyzji, by pozwolić Trumpowi Aby nadal korzystać z platformy, powołując się na argumenty dotyczące wolności słowa, ale wielu postrzegało to jako publiczny pokaz doceniania zaangażowania Facebooka – postów Trumpa, które przyciągają wzrok na platformę – nad moralnością.

READ  Próba zamachu stanu Trumpa trwa - nawet po zakończeniu sesji z 6 stycznia | Robert Reich

W odpowiedzi na zeznania Haugena, według New York Times, dział komunikacji firmy wydał Notatka pracownikom, aby przypominali im o zachowaniu milczenia, niezależnie od ich opinii o Haugen i jego rewelacjach.

„Coraz częściej słyszymy o prośbach dziennikarzy, aby pracownicy omówili Frances Hogan i uczucia ludzi do niej” – powiedziała podobno w notatce Andrea Sol, dyrektor ds. komunikacji politycznej. „Mamy pracowników, którzy konkretnie pytają, czy mogą obronić firmę, odwołując się do doświadczeń, jakie z nią mieli. Proszę nie brać udziału w tych rozmowach”.

Niewielu pracowników było skłonnych zerwać te umowy NDA, aby formalnie mówić. Ci, którzy to zrobili, wyraźnie powtórzyli niektóre z sentymentów, które Zuckerberg wyraził w długiej wewnętrznej notatce, którą w zeszłym tygodniu zobaczył „Guardian”. „Trudno jest zobaczyć, jak zniekształcamy naszą pracę i nasze motywacje. Na podstawowym poziomie myślę, że większość z nas nie rozpoznaje niewłaściwego obrazu firmy, która jest malowana” – napisał Zuckerberg.

Niektórzy pracownicy, którzy się wypowiadali, stwierdzili, że Haugen nie zauważył kroków, jakie firma faktycznie podjęła, aby uczynić swoje produkty bardziej etycznymi. w Tweetuj wątek David Gillis, dyrektor ds. projektowania produktów na Facebooku, powiedział w piątek, że wspierał niektóre zespoły Facebooka pracujące nad kwestiami integralności i bezpieczeństwa, a certyfikacja Haugen nie potwierdziła postępów.

Napisał: „Francis nie pracował nad takimi rzeczami i mógł już wtedy zacząć przenosić się z FB”. „Moim zdaniem nasze zespoły mają udokumentowaną historię wprowadzania fundamentalnych zmian w produktach, które kładą nacisk na wpływ uczciwości na zaangażowanie, z czego jestem najbardziej dumny”.

W wątku przytoczył serię aktualizacji dokonanych przez zespoły na Facebooku, takie jak funkcja przypominająca użytkownikom o przeczytaniu artykułów przed ich udostępnieniem; Jeśli ktoś próbuje udostępnić artykuł, którego nie otworzył, Facebook oferuje teraz podpowiedź, aby zachęcić osobę do przeczytania go w obawie przed „utraceniem kluczowych faktów” przed rozpowszechnieniem go w sieci.

READ  Aktualizacje wiadomości na żywo: Akcje Hongkongu i Chin spadają wraz z nasileniem się obaw o wysokie stopy procentowe

Gillis dodał: „Myślę, że dla osób w przeszłości i obecnie, które pracowały tutaj nad uczciwością, istnieje * namacalne poczucie, że napotykamy przeciwne wiatry, niespójności i bariery strukturalne w rozwoju naszej pracy; że istnieje górna granica, że ​​nasze zespoły często trzeba wypowiadać się, aby mieć wpływ.” „.

W Blind, popularnej aplikacji, w której pracownicy mogą anonimowo dyskutować o swoich pracodawcach, inni oferowali podobne rzeczy.

Jeden z pracowników napisał w wątku o zeznaniach Haugena: „Fb ma lepszy umiar niż jakakolwiek inna platforma społecznościowa”. Inny pracownik twierdził, że wszystkie firmy traktują zyski bez kontroli, jaką niedawno otrzymał Facebook.

Niektórzy zdawali się umniejszać objawienie i materiał źródłowy, który Haugen zebrał na poparcie tego. Pracownik Facebooka napisał, że ujawnione dokumenty dotyczące zdrowia psychicznego nastolatków nie są obciążające, a w swoim zeznaniu Haugen „właśnie powiedziała swoją osobistą opinię”, mimo że Haugen ujawniła wyniki trzyletnich badań, które wykazały negatywne skutki dla wielu nastolatków. . . Mimo to post ma dziesiątki „polubień”.

Ale rozmawiając anonimowo z dziennikarzami, inni pracownicy bardziej rygorystycznie oceniali firmę. Jeden z pracowników powiedział, że zeznanie Haugena było trafne New York Times: Haugen był „mistrzem”. Inny pochwalił ją za „mówienie rzeczy, które wiele osób tutaj mówi od lat”.

W środę firma Powiedziało Stworzył te grupy dyskusyjne na wewnętrznym forum Workplace, które koncentrują się na bezpieczeństwie platformy i ochronie wyborów, aby zapobiec dalszym wyciekom.