Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

„Jesteśmy w tym razem”: Ukraińcy rozpoczynają nowy niemiecki rok szkolny | Niemcy

a Krótki dialog Ludmiły Maszkowej i jej uczniów, w którym prosi ich po niemiecku, aby otworzyli okno, ponieważ klasa jest zatłoczona, pokazuje ich postępy. Artur Iwanow odpowiada „Ja klar” w tym samym języku i wszyscy odczuwają rześki powiew.

Nauczycielka z liceum z Kijowa prowadzi od kwietnia klasę ukraińskich uczniów w wieku 12-17 lat. Są w Poczdamie, niemieckim mieście na zachód od Berlina, gdzie gimnazjum im. Helmholtza, czyli liceum, dało im przestrzeń i zasoby.

Maszkowa została zatrudniona do nauczania języka niemieckiego w jednym z tysięcy willkommensklassenczy zajęcia powitalne odbywające się w szkołach w całym kraju.

Uciekłem z wojny w Ukraina Na początku marca wraz z 16-letnim synem i pięcioletnią córką, zostawiając męża, oficera armii ukraińskiej.

Podobnie jak jej uczniowie, którzy pochodzą głównie z południowej i wschodniej Ukrainy, Maszkowa liczyła na szybsze zakończenie wojny. Teraz spotykają się ponownie na początku nowego roku szkolnego, z zaledwie kilkoma zmianami w składzie klasy.

Dwóch nowo przybyłych i kilku uczniów z regionu Kijowa wysłało jej SMS-a podczas sześciotygodniowej przerwy, aby poinformować ją, że wróciły do ​​domu.

Jedną z ich pierwszych rozmów na temat powrotu po wakacjach było zameldowanie się w ich rodzinach i wspomina ulgę, jaką poczuła, gdy usłyszała, że ​​„nic dramatycznego” im się nie przydarzyło.

„Jesteśmy w tym razem. Jestem tutaj, aby im pomóc, ale wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji, czerpiemy z tego jak najwięcej i przez większość czasu widzimy to jako pozytywne doświadczenie” – mówi Mashkova. „Mamy kilka opcji.”

Ludmiła Maszkowa uczy swoich ukraińskich uczniów w gimnazjum im. Helmholtza w Poczdamie w Niemczech. Zdjęcie: Kate Connolly/The Guardian

Jest wśród ponad 150 000 przybyłych dzieci w wieku szkolnym Niemcy Od początku inwazji rosyjskiej jest włączony do systemu szkolnego. Maszkowa jest jednym z wielu ukraińskich nauczycieli, którzy odgrywają kluczową rolę w tych wysiłkach, nie tylko ze względu na brak około 30 000 niemieckich wykładowców.

Opinie na temat najlepszego sposobu ich edukowania są różne. Niemieckie władze wzorują zakwaterowanie dla ukraińskiej młodzieży na doświadczeniach z 2015 roku, kiedy z Syrii przybyło prawie milion uchodźców.

w tym czasie willkommesklassen w celu nauczania nowoprzybyłych języka niemieckiego i przygotowania ich do ewentualnego przeniesienia na regularne zajęcia.

Jednak konsul generalna Ukrainy, Irina Tibinka, nalegała, aby ukraińskie dzieci mogły kontynuować swój pierwotny program szkolny, ze względu na to, co określiła jako tymczasowy charakter ich miejsca zamieszkania.

Maszkowa zdaje sobie sprawę z silnego impulsu między swoimi uczniami a rodzicami, z którymi jest w bliskim kontakcie, by jak najszybciej wrócić do domu. Ale jest też de facto chęć do nauki języka niemieckiego, po części ze względu na przyznanie się, że mogą tam być jeszcze przez co najmniej kilka następnych lat.

14-letni Artur Iwanow z Odessy, który po przyjeździe 18 marca mówił już trochę po niemiecku, twierdzi, że nie planuje powrotu na Ukrainę. „Moi rodzice znaleźli pracę, lepiej dla nas zbudować tu nowe życie.

Uczęszcza na zajęcia muzyczne, wychowania fizycznego, plastyki i matematyki z uczniami niemieckimi. Chce jednak ulepszyć swój niemiecki do „poziomu B1” – „mam nadzieję, że do stycznia” – aby mógł na stałe dołączyć do zwykłej klasy.

Kate Pavlenko z Charkowa przyjechała pięć miesięcy temu z matką i jej zwierzętami, psem Robinem i papugą Kruszą. Opisuje doświadczenie pobytu w Niemczech, w swoim podstawowym, ale mocnym języku niemieckim, jako „dobre, interesujące i bezpieczne”.

Kate i koleżanka z klasy Daria Ilnitska z Kijowa mogą skorzystać z dodatkowych lekcji online oferowanych przez ich nauczycieli na Ukrainie po zakończeniu niemieckiego dnia szkolnego. Zamiast tego 13-latkowie pojechali tramwajem do szkoły cyrkowej Montellino w Poczdamie, gdzie mogli wznowić swoje akrobacje na Ukrainie.

Daria i Kate
Koleżanki i koleżanki z klasy Daria Ilnicka i Kate Pavlenko, obie po 13 lat. Zdjęcie: Kate Connolly/The Guardian

„Oprócz mojej rodziny i przyjaciół, to jest najważniejsza rzecz, jaką tu mam” – mówi Daria, opisując, jak spędzała lato, ucząc się sztuki jedwabiu w powietrzu.

„Chcę jak najwięcej wyciągnąć z tego doświadczenia” – mówi 15-letnia Ksenia Okulova, która lubi „uczyć się niemieckiego i poznawać kulturę” i ceni sobie bycie w klasie z innymi Ukraińcami. .

Uczniowie mogą dzielić się swoimi doświadczeniami i odczuciami, których niemieccy uczniowie mogą nie rozumieć – mówi – od życia w kontenerze transportowym, w którym znajdował się od kwietnia, po natarcie armii ukraińskiej.

Jej chłopak z domu, Sebastian Cohan, który podążał za nią do Poczdamu, nosi na łańcuszku z łańcuszkiem podpis swojego dziadka – prezent od ojca, który pracuje w wojsku, który, jak mówi, trzyma go blisko siebie.

„To ulga być tutaj, nawet jeśli trochę czasu zajmuje przyzwyczajenie się do niemieckiego stylu życia” – powiedział. „Idą spać bardzo wcześnie i musimy być bardzo cicho rano i wieczorem. Jest wiele zasad. Ale są też bardzo tolerancyjni wobec siebie. Czuję, że tutaj możesz być kimkolwiek chcesz. ”

Kot Sebastiana, Watson, jest w tej chwili pod opieką innej rodziny, ponieważ miejsce, w którym mieszka, nie pozwala na zwierzęta. „Mamy nadzieję, że wkrótce go odzyskamy” – mówi.

READ  Papież Franciszek po raz pierwszy korzysta z wózka inwalidzkiego w miejscu publicznym | Papież Franciszek