- Autor: Frank Gardner, korespondent ds. bezpieczeństwa, i Christy Cooney
- wiadomości BBC
Islamski Ruch Oporu (Hamas), który kontroluje Strefę Gazy, wykluczył uwolnienie większej liczby zakładników, dopóki Izrael nie zgodzi się na „całkowite zaprzestanie agresji”.
Izrael twierdzi, że od czasu zawarcia rozejmu na początku tego miesiąca, w wyniku którego uwolniono ponad 100 zakładników, zginęło ponad 2000 bojowników Hamasu w Gazie.
Uważa się, że w Gazie nadal przetrzymywanych jest około 120 osób porwanych z Izraela 7 października.
W Organizacji Narodów Zjednoczonych trwają wysiłki mające na celu wydanie rezolucji w sprawie wojny.
Tygodniowy rozejm w tym miesiącu również zwiększył napływ pomocy do Gazy, a Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła, że mieszkańcom grozi śmierć głodowa, jeśli wojna między Izraelem a Hamasem będzie trwała.
W Kairze w Egipcie trwają negocjacje w sprawie nowego rozejmu, choć wstępne rozmowy w środę nie przyniosły żadnego porozumienia.
Hamas oświadczył w oświadczeniu: „Podjęto narodową decyzję palestyńską, aby nie rozmawiać o wymianach więźniów ani umowach o wymianie do czasu całkowitego ustania agresji”.
Nie jest jasne, do jakich innych frakcji palestyńskich odnosi się to oświadczenie. Islamski Dżihad, mniejsza grupa w Strefie Gazy, należy do grup, o których wiadomo, że przetrzymują izraelskich zakładników.
Oświadczenie Hamasu stawia rząd izraelski w bardzo trudnej sytuacji.
Powiedziała, że jej zdaniem najlepszym sposobem uwolnienia zakładników jest wywarcie nacisku militarnego na Hamas i przeprowadzenie akcji ratowniczych.
Jednak jak dotąd to podejście nie sprawdziło się. W rzeczywistości uratowano tylko jednego zakładnika – Uri Megidisha.
Rząd znajduje się także pod ogromną presją ze strony krewnych nadal przetrzymywanych zakładników, a niektórzy twierdzą, że strategia użycia siły jest nieskuteczna.
Hamas wywiera presję na Izrael, aby całkowicie zaprzestał wojny, ale bez żadnej gwarancji, że grupa zaprzestanie swoich działań zbrojnych.
Zatem rząd izraelski jest bardzo niechętny do zaprzestania walk, dopóki nie poczuje, że całkowicie osłabił potencjał Hamasu, czego jeszcze nie zrobił.
Będzie to ogromne rozczarowanie dla mieszkańców Gazy, którzy desperacko potrzebują zakończenia tej wojny.
Izraelski raport mówiący, że w tym miesiącu w Gazie zginęło 2000 członków Hamasu, nadszedł dzień po ogłoszeniu przez kierowane przez Hamas Ministerstwa Zdrowia w Strefie, że całkowita liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy od 7 października wyniosła ponad 20 000 osób, w tym 8 000 dzieci i 6200 kobiet.
Kiedy 7 października Hamas i jego sojusznicy przedarli się przez silnie strzeżoną granicę z Izraelem, zabili 1200 osób.
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce