Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Dyplomata białoruski oskarża Polskę, Litwę i Łotwę o kłamstwo w sprawie roszczeń „wojny hybrydowej” – Świat

ONZ, 27 września. /das/. Białoruski minister spraw zagranicznych Władimir Mackie oskarżył przywódców Polski, Litwy i Łotwy o zachęcanie do nielegalnej imigracji przez granicę, oskarżając ich o „prowadzenie wojny hybrydowej” przeciwko UE.

„Temat uchodźców nabiera coraz większego znaczenia, ale z powodu nieodpowiedzialnej polityki Zachodu Afganistan bezpośrednio to udowadnia” – powiedział minister w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w poniedziałek. „Przywódcy Polski, Litwy i Łotwy oraz niektórych innych krajów nie powinni uchylać się od odpowiedzialności, oskarżając Białoruś o rozpoczęcie wojny hybrydowej przeciwko Unii Europejskiej z powodu bezwstydnych kłamstw Sądu Najwyższego”.

Według Mackie, „Białoruś, z populacją 10 milionów, wyraźnie nie widzi wojny z 500 milionami UE, nawet jeśli ma mięśnie Arnolda Schwarzeneggera”.

„Od kwietnia proponujemy UE negocjowanie nielegalnej migracji, ale nie było żadnej reakcji. Fundusze na wszystkie projekty związane z nielegalną imigracją zostały zmniejszone, z naruszeniem wcześniej podpisanych umów z UE” – powiedział minister.

„Jeśli podczas budowy ogrodzenia z drutu kolczastego spotkasz się z propozycją rozmowy, cała odpowiedzialność zostanie złożona na tych budowniczych” – zaznaczył.

„Dzisiaj miliony uchodźców próbują przenieść się do zamożnej Europy ze wszystkich kierunków, aby uniknąć głodu i katastrofy.

Według dyplomaty „uchodźcy w krajach bałtyckich byli nie tylko celowo bici, ale także zabijani, a następnie potajemnie ciągani nocą do granicy białoruskiej”.

Jednocześnie Białoruś dąży do obopólnie korzystnej współpracy nawet z państwami o ostrych różnicach.

Od początku tego roku wzdłuż granicy litewsko-białoruskiej zatrzymano 4000 nielegalnych imigrantów. To 50 razy więcej niż w całym 2020 roku. Według danych polskiej Straży Granicznej w sierpniu i wrześniu odnotowano 7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. W zeszłym roku było tylko 120 osób. Prezydenci Łotwy, Litwy i Polski oskarżyli białoruskie władze o promowanie nielegalnej imigracji, nazywając to „hybrydowym atakiem” na UE.