Dlaczego we wtorek ludzie protestowali przed sądami rabinackimi?
Odpowiedź na to pytanie wskazuje na wspólną cechę wielu polityk obecnego rządu: nadawanie sobie zbyt dużej władzy kosztem sądownictwa, niezależnych organów statutowych, władz samorządowych itd. Rząd i koalicja opracowują obecnie kilka ustaw dotyczących izraelskich sądów religijnych i aparatu rabinicznego. Jeden, uzyskanie statusu szybkiej ścieżki w Knesecie, zwiększyłby uprawnienia Rady Naczelnego Rabinatu do powoływania rabinów miejskich i sąsiedzkich kosztem gmin. Druga propozycja ma na celu rozszerzenie jurysdykcji sądów religijnych, tak aby mogły one rozpatrywać sprawy cywilne. Sądy wyznaniowe były tradycyjnie mniej przyjazne kobietom niż sądy cywilne. Szersza jurysdykcja dla ultraortodoksyjnych sędziów oznacza orzeczenia korzystne dla mężczyzn, więcej władzy dla partii ultraortodoksyjnych, a co za tym idzie więcej władzy dla obecnego rządu. Reformy sądownictwa mają na celu rozszerzenie władzy władzy wykonawczej, tym razem kosztem sądownictwa. Rozważ propozycję przyznania rządowi automatycznej większości w Komisji Selekcyjnej Sędziów, co oznaczałoby, że rząd miałby uprawnienia do mianowania sędziów, których potrzebuje.
Kilku ministrów i członków koalicji, w tym premier Benjamin Netanjahu, powiedział w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA, że skład komisji selekcyjnej sędziów jest wciąż kwestią dyskusyjną.
Projekty ustaw Knesetu czekają na debatę
Druga ustawa o reformie sądownictwa, która prawdopodobnie pojawi się po letniej przerwie w Knesecie, to taka, która sprawi, że opinie prawne prokuratora generalnego i radców prawnych ministeriów będą nieograniczone. Radcy prawni w każdym ministerstwie są teraz oficjalnymi interpretatorami prawa – i mają prawo oświadczać ministrom, że ich planowane działania są nielegalne. Jeśli nie zostanie to zaznaczone, ministrowie będą mogli niezależnie realizować swoje nielegalne plany.
Kolejna kontrowersyjna ustawa zaproponowana przez rząd miałaby zlikwidować obecną Komisję ds. Statusu Kobiet i zastąpić ją powoływanym przez rząd komitetem wykonawczym. Zbyt duża władza dla rządu kosztem niezależnych organów regulacyjnych. Minister komunikacji Shlomo Garhi nakreślił w poniedziałek reformę izraelskiego rynku telewizyjnego. Reforma polega na likwidacji dotychczasowych organów regulacyjnych – II Komisji Telewizji i Radia oraz Rady Radiofonii i Telewizji Kablowej i Satelitarnej – i zastąpieniu ich organem regulacyjnym powołanym przez rząd. Znowu więcej władzy dla rządu kosztem niezależnych regulatorów. Następnie Ministerstwo Obrony Narodowej. Minister Itamar Ben-Ghir uchwalił w grudniu ustawę, która rozszerzyła uprawnienia izraelskiej policji do ustalania polityki.
W ostatniej chwili pominięto inny zapis ustawy, który mówił, że komisarz izraelskiej policji będzie podlegał bezpośrednio ministrowi. Prokurator generalny Kali Baharau-Miara powiedział we wtorek, że rząd naciskał na organy ścigania, aby zmieniły sposób postępowania z protestami przeciwko reformie sądownictwa. Sugeruje to, że przynajmniej niektórzy ministrowie uważają, że powinni mieć uprawnienia do angażowania się w konkretne sprawy i taktyki przeciwko oponentom.
Obecne protesty koncentrują się na sprzeciwie wobec ustawy o uczciwych standardach, która ma na celu zwiększenie władzy wykonawczej poprzez usunięcie narzędzia używanego przez Sąd Najwyższy do oceny działań rządu, gdy są one kwestionowane w sądzie.
Ale minister finansów Bezalel Smodrich zasugerował we wtorek, że strach przeciwników przed dyktaturą nie opierał się wyłącznie na ustawie o uczciwości i nie był wynikiem „bawienia się ich umysłami”. Zamiast tego rząd wielokrotnie pokazywał, że dąży do rozszerzenia własnej władzy i osłabienia tych, którzy mają tę władzę kontrolować – czy to regulatorów, sądów, czy organów ścigania.
Niektóre rachunki są podobne do scenariusza stosowanego przez Węgry i Polskę w ostatnich latach – i kierunek, w którym, jak obawiają się przeciwnicy, może poprowadzić Izrael.
Rozszerzenie władzy sądów religijnych i Naczelnego Rabinatu oznacza zwiększenie władzy partii ultraortodoksyjnych, które obecnie rządzą. Jest to część tego samego zjawiska, gdy rząd stara się rozszerzyć swoje uprawnienia – dlatego we wtorek ludzie demonstrowali przed sądami rabinicznymi.
„Totalny maniak jedzenia. Nerd zombie. Idol z przyszłości. Wichrzyciel. Badacz mediów społecznościowych”.
More Stories
Reżyser dramatu migracyjnego potępionego przez przywódców prawicy po premierze filmu w Polsce
Grupa Lulu utworzy w Polsce centrum zasobów dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej
Oceny zawodników Aston Villi vs Legia Warszawa po szokującej porażce w Polsce