Czas e-biznesu

Wszystkie najświeższe informacje o Polsce z Czasu e Biznesu.

Czesi nie mogą się doczekać powrotu do drabinki przegranych w serii  Wiadomości, sport, praca

Czesi nie mogą się doczekać powrotu do drabinki przegranych w serii Wiadomości, sport, praca

Mark Nance/Sun Gazette, trzeci korespondent Europy i Afryki, Vaclav Mencic, w pierwszej połowie nie zagrał w piosence Francesca Rodrigueza z Panamy.

W ubiegłym roku włoska liga juniorów Emilia-Romagna awansowała do drugiej rundy Mistrzostw Świata Ligi Juniorów, po raz drugi od czasu jej powstania w 2013 roku. grupa awansowała Jej najlepsze występy miały miejsce w 1993 i 1994 roku, kiedy zajęła trzecie miejsce w turniejach jeden po drugim.

Czechy chcą to zmienić, ale mają przed sobą trudną drogę i są w bardzo niekorzystnej sytuacji. Spośród obecnych drużyn miały ze sobą najkrócej.

„To zupełnie inny system w Europie” – powiedział trener Czech Ernost Nisnal. „Oni nie grają razem w sezonie. Mieliśmy tylko jeden mały turniej w Czechach, który wygraliśmy i który zakwalifikował nas do gry w Polsce.”

Mimo to drużyna przeszła przez Regionalne Mistrzostwa Europy i Afryki, wygrywając wszystkie pięć meczów wynikiem 49-11. Największe wyzwanie przyszło w meczu o mistrzostwo, kiedy drużyna zeszła na dno ostatniej rundy.

Z załadowanymi bazami trafił bardzo ważny dublet, zapewniając sobie mistrzostwo chodzeniem. Zakończenie takiego regionalnego meczu z pewnością podniesie na duchu graczy i zwiększy ich pewność siebie, zwłaszcza gdy drużyna zakończy turniej bez przegranej.

MARK NANCE/Sun-Gazette Korespondent z Europy i Afryki, Dennis Ondrusik, w drugiej połowie nie słucha piosenki panamskiego Ikera Snachesa.

„To był największy moment” — powiedział Nasnal. „Turniej eliminacyjny w Polsce był na bardzo dobrym poziomie i wygraliśmy go, wracając do domu i na wyjeździe”.

Jednak Little League World Series byłby krokiem naprzód pod względem konkurencji.

Wchodząc do turnieju, miał do czynienia z drużynami, które nie mogły dorównać szybkością niektórych innych międzynarodowych drużyn. Według Krasny, większość miotaczy jej zespołu osiągała średnio około 60 mil na godzinę na swoich najszybszych rzutach.

Okazało się to problematyczne w jego pierwszym meczu z Panamą, którego pierwszy miotacz tego dnia, Omar Vargas, jechał z prędkością około 75 mil na godzinę. Chociaż jej obrona była w stanie utrzymać zainteresowanie przez większą część meczu, jej ofensywa po prostu nie nadążała.

READ  Discovery oskarża Polskę o naruszenie polsko-amerykańskiego dwustronnego traktatu inwestycyjnego

„Powiem dyplomatycznie, że gra była bardzo krótka, prawdopodobnie potrzebowaliśmy kolejnych 30 uderzeń na pałkę, aby nie grać tak wielu piłek w błocie” – powiedział po meczu Nsnal. „Nasze średnie wyświetlenie reklamy to 55 mil na godzinę, a nasze szybkie wyświetlenie reklamy to 60. To trochę szybciej”.

Zespołowi udało się jednak utrzymać wszystko blisko i nie poddało się nawet po tym, jak Grand Prix Panamy w czwartym meczu zagroziło ich szansom. Odzwierciedlało to to, co Nisnal powiedział o swojej drużynie przed meczem, chwaląc zdolność swojej drużyny do walki niezależnie od sytuacji w grze, a ta walka napawała go dumą podczas meczu.

„To jest coś, z czego jestem bardzo dumny w moim zespole, to tak, jakby nie zawiedli go po rezygnacji z Wielkiego Szlema” – powiedział. — powiedział Nasnal. „Po tym, jak zrezygnowali z wielkiego szlema, miotacz rzucił pałki, a my zakończyliśmy inning. Potem pokazaliśmy, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji z biegaczami na pierwszym i drugim miejscu.”

Chociaż ostatecznie nie udało jej się wrócić do gry, ta walka dała jej szansę. Jego obrona przywróciła się i nie pozwoliła na kolejny bieg do końca meczu, a jego atak przyciągnął wielu biegaczy do bazy, zanim Panama zadała ostateczny cios.

Ta walka może pomóc im awansować w grupie przegranych, ponieważ Czechy chcą kontynuować swoje lato meczami na stadionie ochotniczym z chińskim Tajpej lub Kanadą.

Dzisiejsze najświeższe wiadomości i nie tylko w Twojej skrzynce odbiorczej