Ratownicy i lokalni mieszkańcy szukają rannych, ponieważ uważa się, że pod gruzami znajduje się więcej ciał.
Co najmniej 90 osób zginęło, a ponad 100 innych zostało rannych w ostatnich izraelskich atakach na obóz dla uchodźców Jabalia w północnej Strefie Gazy.
Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy poinformowało, że w niedzielę doszło do nalotów na budynek mieszkalny należący do rodzin Al-Bursh i Alwan w mieście Dżabalia – podała palestyńska agencja informacyjna Wafa.
WAFA podała w swoim raporcie, że wśród zabitych są kobiety i dzieci, a kilkudziesięciu nadal uważa się za zaginionych.
Ratownicy medyczni i lokalni mieszkańcy szukają rannych, a pod gruzami znajduje się więcej ciał.
Wielu rannych, w tym dzieci, przewieziono do pobliskich ośrodków medycznych, już pełnych pacjentów.
Urzędnik ruchu powiedział agencji prasowej Reuters, że wśród zabitych był syn Daouda Szehaba, rzecznika palestyńskiego ruchu Islamski Dżihad.
Powiedział telefonicznie: „Uważamy, że liczba ofiar śmiertelnych pod gruzami jest duża, jednak ze względu na intensywność izraelskiego ognia nie ma możliwości uniesienia gruzów i ich wydobycia”.
Medycy w Dajr al-Balah w środkowej Gazie powiedzieli, że co najmniej 12 Palestyńczyków zginęło, a dziesiątki zostało rannych, podczas gdy w Rafah w południowej Gazie w izraelskim ataku powietrznym na dom zginęły co najmniej cztery osoby.
Od 7 października w Gazie zginęło około 19 000 Palestyńczyków. Izrael twierdzi, że tego dnia na jego terytorium zginęło 1147 osób.
W tym samym czasie Izrael zintensyfikował także ostrzał artyleryjski południowej Strefy Gazy, uderzając w miasta Khan Yunis i Rafah, gdzie większość wysiedlonych Palestyńczyków szuka schronienia.
Eskalacja bombardowań na południu pogorszyła sytuację humanitarną, ponieważ głodni ludzie w desperacji szukają żywności i wody zabranej z ciężarówek z pomocą humanitarną.
Izrael ogłosił w niedzielę, że ponownie otworzy przejście Kerem Shalom na wschodzie, ale nie jest jasne, czy dostawy już dotarły stamtąd.
Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że w wyniku wojny 1,9 miliona ludzi – około 80 procent populacji Gazy – zostało wysiedlonych.
„Nie zdziwiłbym się, gdyby ludzie zaczęli umierać z głodu lub z powodu połączenia głodu, chorób i osłabionej odporności” – powiedział Philippe Lazzarini, szef Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Pracy dla Uchodźców Palestyńskich (UNRWA).
„Zapalony komunikator. Specjalista od internetu. Czytelnik przez całe życie. Ekstremalny fanatyk telewizyjny. Muzykolik.”
More Stories
Aleksiej Nawalny: „Nie ma ciała dla ciała” podczas przygotowań rodziny do pogrzebu
Kto zastąpi Mitcha McConnella na stanowisku przywódcy Partii Republikańskiej w Senacie?
Ukraina zestrzeliła dwa kolejne rosyjskie bombowce