Organizatorzy Paris Masters spotykają się z ostrą krytyką dotyczącą harmonogramu po tym, jak Jannik Sinner wycofał się z turnieju po późnym wieczorem.
Czwarta drużyna zakończyła swoje zwycięstwo w drugiej rundzie z Mackenzie McDonald dopiero o 2:30 w czwartek rano, a mecz z Alexem de Minaurem zaplanowano na 17:00.
Sinner, jeden z najlepszych zawodników na świecie, powiedział, że musi podjąć właściwą decyzję ze względów zdrowotnych, gdy zbliża się jego następny mecz.
Na około 90 minut przed rozpoczęciem meczu potwierdzono, że Sinner, zdobywca dwóch tytułów w trzech ostatnich turniejach, w tym w Wiedniu w ostatnią niedzielę, wycofał się z powodu zmęczenia.
„Z przykrością muszę ogłosić, że wycofuję się z dzisiejszego meczu w Bercy” – napisał Sinner na platformie społecznościowej X, znanej wcześniej jako Twitter.
„Skończyłem mecz około 3 w nocy i położyłem się spać dopiero kilka godzin później. Miałem niecałe 12 godzin na odpoczynek i przygotowanie się do następnego meczu.
„Muszę podjąć właściwą decyzję dotyczącą mojego zdrowia i ciała. Nadchodzące tygodnie z finałami ATP u siebie i Pucharem Davisa będą bardzo ważne, a teraz skupiam się na przygotowaniach do tych ważnych wydarzeń. Do zobaczenia w Turynie! Forza !”
Przed ogłoszeniem odejścia Sinnera Norweg Casper Ruud bronił Włocha i krytykował Stowarzyszenie Zawodowych Tenisistów.
Ósmy rozstawiony Ruud w mediach społecznościowych określił harmonogram jako „żart”, pisząc: „Bravo @atptour, sposób na pomoc jednemu z najlepszych graczy na świecie w powrocie do zdrowia i utrzymaniu możliwie najlepszej formy, gdy zakończył swój poprzedni mecz o godzinie 2: 37 rano dzisiaj, 14,5 godziny. Aby odpocząć… co za żart.
Trzykrotny mistrz Wielkiego Szlema Stan Wawrinka odpowiedział: „To szalony turniej, którego to nie obchodzi, a ATP po prostu podąża za tym, czego chce turniej! Zawsze ta sama historia…”
„To szalone, dlaczego mieli mnóstwo czasu o 22:00, aby dotrzeć na pierwszy otwarty kort, kiedy mecz był jeszcze w środku i kolejny przed rozpoczęciem meczu JS vs. McDonald” – trener Coco Gauff – powiedział Brad Gilbert. Center, straszliwa decyzja o niezmienianiu kortów, jasna i prosta.”
Późne zakończenie zawodów jest zjawiskiem powszechnym na innych turniejach, w tym na US i Australian Open, a Andy Murray określił swoją bramkę zdobytą o 4:05 rano w tegorocznym meczu z Thanasi Kokkinakisem w Australii jako „parodię”.
Elena Rybakina powiedziała, że czuje się „zdruzgotana” harmonogramem Montrealu po zakończeniu ćwierćfinałów w sierpniu o 3:00.
Pomimo skarg US Open nie planuje zmiany harmonogramu.
„Myśleliśmy o rozpoczęciu wieczornej sesji wcześniej, zamiast o 19:00, ale w rzeczywistości nie jest to możliwe, ponieważ nowojorczykom trudno jest dotrzeć tutaj przed 19:00” – powiedziała dyrektor turnieju Stacey Allaster.
De Minaur bezpośrednio kwalifikuje się do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z piątym rozstawionym Andriej RublowPokonał Boteacha van de Zandschulpa 6:3, 6:3.
Grigor Dymitrow Swoją dobrą formę kontynuował pokonując Aleksandra Bublika 6:2, 6:2, a teraz zmierzy się ze swoim polskim odpowiednikiem Huberta Hurkacza W ćwierćfinale pokonał Argentyńczyka Francisco Cerundolo 6:4, 6:3.
Roman Saviolin nie był jednak w stanie powtórzyć zwycięstwa nad Carlosem Alcarazem i przegrał ze swoim rosyjskim rodakiem 4:6, 6:4, 6:2. Karen Chaczanow, Co ustawiło mecz z siódmym rozstawieniem Stefanosa Tsitsipasa.
Djokovic unika wcześniejszego podążania za Alcarazem, aby umówić się na rewanż dla Rona
Novak Djoković Zakwalifikował się także do ćwierćfinału w Paryżu, ale dopiero po tym, jak 24-krotny mistrz Wielkiego Szlema przestraszył się w czwartkowym wieczorem w meczu 1/8 finału z numerem 23 na świecie, Talonem Griksporem.
Djokovic, który wziął udział w swoim pierwszym turnieju od zdobycia czwartego tytułu US Open we wrześniu ubiegłego roku, wygrał 4:6, 7:6, 6:4, ale 27-letni Grikspor dał z siebie wszystko.
Numer jeden na świecie pragnie wzmocnić swój rekord siódmym tytułem w Paryżu, a tydzień rozpoczął od komfortowego zwycięstwa 6:3, 6:2 nad Thomasem Martinem Echeverrym.
Serbski zawodnik słabł jedynie w swoim drugim meczu singlowym od czasu, gdy sześć tygodni temu wziął udział w Pucharze Davisa, tracąc prowadzenie 4:1 w pierwszym secie i marnując trzy szanse na przełamanie serwisu na początku drugiego seta.
„Nie mam już sił, od dwóch dni cierpię na brzuch i w ogóle nie czuję się na korcie” – powiedział Djokovic.
„Mógł z łatwością pójść po jego myśli, ale dobrze rozegrałem dogrywkę i w trzeciej partii zacząłem czuć się lepiej. Jestem naprawdę szczęśliwy, że sprostał temu wyzwaniu”.
Zwycięstwo Djokovica nad Griksporem oznaczało, że uniknął losu swojego pretendenta nr 1 na koniec roku, Alcaraza, który we wtorek poniósł niespodziewaną porażkę w meczu otwarcia turnieju z Romanem Saviolinem.
Chcąc zemścić się za szokującą porażkę w zeszłorocznym finale w Paryżu, Djokovic stanie teraz w obliczu rewanżu z obrońcą tytułu. Holgera Rona w piątek po tym, jak Duńczyk zanotował wygodne zwycięstwo 6:3, 6:3 nad Danielem Altmaierem.
Streamuj wszystkie swoje ulubione dyscypliny sportowe i nie tylko dzięki TERAZ
„Dumny miłośnik mediów społecznościowych. Nieprzejednany badacz sieci. Internetowy guru. Przez całe życie uzależniony od muzyki.”
More Stories
Najlepsi bukmacherzy na Euro 2024: Twój kompletny przewodnik po zakładach na piłkę nożną
Zakłady sportowe dla początkujących: kompletny przewodnik
Fan tenisa pojechał z wnukiem z Polski do Dubaju, aby kibicować Idze Świątek – Aktualności