W ramach toczącej się batalii prawnej z Epic Games firma Apple złożyła wniosek do Sądu Najwyższego o uchylenie orzeczenia Sądu Okręgowego Kalifornii z 2021 r., w którym podtrzymano skargę na antydyrektywne praktyki Apple.
Firma Epic wytoczyła pozew przeciwko Apple w sierpniu 2020 r., po decyzji producenta iPhone’a o anulowaniu konta programisty Epic’s Fortnite, co uniemożliwiło dystrybucję gry Battle Royale na jego urządzeniach. Firma Apple wykonała ruch po tym, jak firma Epic celowo obeszła określone w umowie mechanizmy płatności App Store w swojej aplikacji Fortnite na iOS, co pozwoliłoby jej uniknąć 30-procentowej opłaty za platformę Apple.
Kiedy sprawa dobiegła końca, kalifornijska sędzia Yvonne Gonzalez Rogers orzekła przeciwko firmie Epic we wszystkich dziesięciu procesach sądowych z wyjątkiem jednego. Jednak jedno orzeczenie na korzyść Epic – że Apple nie może uniemożliwić programistom łączenia się z alternatywnymi metodami płatności z poziomu ich aplikacji (praktyka znana jako „anty-routing”) – pozostaje punktem spornym dla firmy.
Na początku tego roku zarówno Epic, jak i Apple złożyli petycję do Dziewiątego Okręgowego Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych o uchylenie pierwotnego orzeczenia, ale bez powodzenia. Wkrótce potem strony złożyły apelację od drugiego orzeczenia, ale od 30 czerwca ta dodatkowa apelacja również została odrzucona. A po kolejnej porażce Apple ma teraz (Dzięki GamesIndustry.biz) zdecydowała się wnieść sprawę do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, ponieważ chciała zapobiec utrudnianiu jej praktyk sprzecznych z dyrektywami.
Wielbłąd argumentuje Dziewiąty Sąd niesłusznie zastosował nakaz uniemożliwiający mu egzekwowanie przepisów antydyrektywnych wobec wszystkich programistów iOS, gdy Epic był jedynym powodem w sprawie, i że sąd nie powinien był wydać nakazu w całym kraju, biorąc pod uwagę pochodzenie sprawy w Kalifornii. Twierdzi, że orzeczenie rodzi „daleko idące i ważne pytania” dotyczące granic władzy sądu federalnego. Firma Epic nie złożyła jeszcze odwołania do Sądu Najwyższego, ale istnieje taka możliwość, jeśli chcą to zrobić.
Spory prawne Apple dotyczące praktyk antydyrektywnych nie ograniczają się do Stanów Zjednoczonych. Firma jest obecnie uwikłana w konflikt z unijnymi organami antymonopolowymi, które w ramach dochodzenia wszczętego przez usługę strumieniowego przesyłania muzyki Spotify stwierdziły, że przepisy antymonopolowe producenta iPhone’a naruszają przepisy UE zakazujące nieuczciwych praktyk biznesowych.
Powszechnie oczekuje się, że Apple wdroży sideloading w tegorocznym iOS 17 w odpowiedzi na unijną ustawę o rynkach cyfrowych, która może zapewnić firmie Epic sposób na powrót Fortnite.
„Nieuleczalny entuzjasta muzyki. Piwo. Totalny odkrywca. Wichrzyciel. Oddany fanatyk sieci”.
More Stories
Połączenia na Twitterze są teraz domyślnie włączone. Oto jak to wyłączyć
Electronic Arts zwalnia 5% siły roboczej, zamyka studio i odwołuje gry
Remedy Entertainment kupuje prawa do serii Control od 505 Games za 17 milionów euro